Z okazji zbliżającej się 30. rocznicy śmierci Stanisławy Leszczyńskiej, w niedzielę 14 marca br. w kościele pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Łodzi odprawiona została uroczysta Msza św. Modlono się o rychłą beatyfikację sługi Bożej - Stanisławy Leszczyńskiej. Ta niedzielna uroczystość poświęcona była tej niezwykłej kobiecie-łodziance związanej z tą parafią, z tym kościołem. Tutaj S. Leszczyńska została ochrzczona, tutaj zawierała sakrament małżeństwa i tutaj spoczywają jej prochy.
Wielu spośród łodzian wspomina ją jako niezwykle ofiarną położną, która z ogromnym poświęceniem służyła pomocą rodzącym matkom oraz ich dzieciom. Osoby, które osobiście znały Stanisławę Leszczyńską, mówią, że swoją pracę pełniła zawsze z oddaniem i miłością, a siły do jej wykonywania czerpała z modlitwy. W życiu codziennym była szczęśliwa, mogąc ofiarować innym siebie, swoją wiarę i umiejętności. Często pisząc o tej niezwykłej kobiecie nazywano ją: „Bohaterską położną”, „Matką oświęcimską” i „Wielką Polką”.
W Liturgii, której przewodniczył bp Adam Lepa, uczestniczyli: wikariusz biskupi ds. duszpasterstwa małżeństw i rodzin - ks. prał. Stanisław Kaniewski, archidiecezjalny duszpasterz służby zdrowia - ks. kan. Paweł Sudowski oraz proboszcz parafii - ks. prał. Józef Masłowski.
Bp Adam Lepa podczas kazania wskazywał na Stanisławę Leszczyńską, której życie jest wzorem miłości do drugiego człowieka oraz poszanowania Dekalogu, a zwłaszcza piątego przykazania - Nie zabijaj. „Podczas swego życia angażowała się w sprawy dotyczące Kościoła, społeczeństwa, narodu i rodziny” - mówił Ksiądz Biskup. „Nie tylko myślała, ale również dużo mówiła o tych wszystkich sprawach, które dotyczyły nie tylko jej, ale i całego kraju. Jest więc przykładem osoby odważnej zabierającej głos w sprawach trudnych, często dla wielu niewygodnych. Przez to nadawała wyraz swojej wiary do Boga. Musimy brać z niej przykład, by Kościół stanowiący w Polsce wielomilionową rzeszę ludzi, stał się jedną siłą, głośno sprzeciwiającą się m.in. eutanazji i aborcji, które są zagrożeniem dla współczesnej rodziny”.
Na zakończenie Ksiądz Biskup, poprosił zgromadzonych, by z racji 30-lecia śmierci sługi Bożej modlono się o jej rychłą beatyfikację. „Niech owa modlitwa będzie wsparta czynem, słowem, świadectwem i umartwieniem. To w naszych rękach leży nasz los, niech wspomoże nas Stanisława Leszczyńska, gdy głośno będziemy wypowiadali swoje poglądy i w sposób chrześcijański interpretowali rzeczywistość”.
Po zakończeniu Mszy św. odbyła się wspólna modlitwa przy krypcie sługi Bożej Stanisławy Leszczyńskiej.

Stanisława Leszczyńska urodziła się 8 maja 1896 r. w Łodzi. Po ukończeniu Państwowej Szkoły Położniczej w Warszawie przez kolejne 38 lat pracowała w wyuczonym zawodzie. Miała czwórkę dzieci, którym zapewniła katolickie wychowanie i gruntowne wykształcenie. Na początku 1943 r. została aresztowana przez gestapo i uwięziona w obozie koncentracyjnym Auschwitz-Birkenau. Tam pełniła funkcję położnej, starając się w tych trudnych i nieludzkich warunkach, często narażając własne życie ocalić niemowlęta, które przez władze hitlerowskie skazywane były na śmierć. Po wojnie Stanisława Leszczyńska powróciła do Łodzi, gdzie nadal wykonywała swój zawód. Zmarła 11 marca 1974 r.