Reklama

Diakonat - czyli służba

Im zlecimy to zadanie

23 maja był dla wspólnoty seminaryjnej i dla całej archidiecezji częstochowskiej niezwykle ważny. W kolegiacie św. Lamberta w Radomsku abp Stanisław Nowak udzielił święceń diakonatu ośmiu akolitom. Do tego wyjątkowego wydarzenia w ich życiu bezpośrednio przygotowywali się przez tygodniowe rekolekcje, które prowadził ks. dr Remigiusz Lota - ojciec duchowny alumnów.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Święcenia diakonatu wprowadzają do stanu duchownego. Diakoni umocnieni Duchem Świętym mają za zadanie pomagać kapłanom w głoszeniu Słowa Bożego, przygotowywaniu Eucharystii, rozdawaniu Komunii św., głoszeniu Dobrej Nowiny. Mogą oni także udzielać chrztu św., asystować przy zawieraniu małżeństw, zanosić chorym Wiatyk, przewodniczyć pogrzebom.
Posługa diakona to posługa miłosierdzia, której przykład dał sam Chrystus-Sługa.
Podczas obrzędu święceń kandydaci do diakonatu złożyli Arcypasterzowi przyrzeczenie czci i posłuszeństwa, życia w dozgonnym celibacie oraz chęci oddania się na służbę Kościołowi. Wszyscy zebrani modlili się Litanią do Wszystkich Świętych za mających przyjąć święcenia, po czym Ksiądz Arcybiskup odmówił uroczystą Modlitwę Konsekracyjną i nałożył ręce na głowy wyświęcanych. Mogli oni później po raz pierwszy asystować przy Mszy św. jako diakoni. Później podziękowali Bogu za wielki dar, jaki stanowi przyjęcie do stanu duchownego. Dziękowali też Księdzu Arcybiskupowi, Księdzu Rektorowi, Ojcom Duchownym za zaufanie i uznanie ich godnymi przyjęcia tych święceń. Nie zapomnieli także o swoich Rodzicach i bliskich, którzy pomagali im w drodze do tej ważnej chwili życia. Na zakończenie uroczystości Ksiądz Arcybiskup podziękował wszystkim zebranym za modlitwę. Życzył najmłodszym diakonom Kościoła częstochowskiego, aby byli jak św. Szczepan - pełni łaski i mocy służyli dla wieczności. Na zakończenie zawierzył wszystkich opiece najlepszej z matek - Maryi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. dr Scąber o Helenie Kmieć: pokazuje, że internet nie przeszkadza w drodze do świętości

2024-05-12 08:33

[ TEMATY ]

Helena Kmieć

BP Archidiecezji Krakowskiej

Helena Kmieć pokazuje, że internet, dobra współczesnego świata, kultura, rozrywka nie przeszkadzają w drodze do świętości – ocenił ks. dr Andrzej Scąber, referent ds. kanonizacyjnych archidiecezji krakowskiej, gdzie ruszył proces beatyfikacyjny młodej wolontariuszki.

Świecka misjonarka została zamordowana na tle rabunkowym w Boliwii ponad siedem lat temu. Miała 26 lat.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

2024-05-10 13:22

[ TEMATY ]

Raymond Nader

Karol Porwich/Niedziela

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

W Duszpasterstwie Akademickim Emaus w Częstochowie miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Raymond Nader, który przeżył niezwykłe doświadczenie mistyczne w pustelni, w której ostatnie lata spędził św. Szarbel, podzielił się swoim świadectwem.

Raymond Nader jest chrześcijaninem maronitą, ojcem trójki dzieci, który doświadczył widzeń św. Szarbela. Na początku spotkania Raymond Nader podzielił się historią swojego życia. – Przed rozpoczęciem studiów byłem żołnierzem, walczyłem na wojnie. Zdecydowałem o rozpoczęciu studiów, by tam zrozumieć istotę istnienia świata. Uzyskałem dyplom z inżynierii elektromechanicznej. Po studiach wyjechałem z Libanu do Wielkiej Brytanii, by tam specjalizować się w fizyce jądrowej – tak zaczął swoją opowieść Libańczyk.

CZYTAJ DALEJ

Sędzia zdradził Polskę dla rosyjskiego miru

2024-05-12 13:04

[ TEMATY ]

komentarz

Adobe Stock

Ucieczka w kierunku Moskwy sędziego Tomasza Szmydta jest najbardziej widowiskową zdradą narodową w całej historii III RP. Sytuacja jest po wielokroć bardziej niebezpieczna niż agenturalne historie z lat 90., bo niestety żyjemy w czasach, gdy Rosja znów toczy swoje neoimperialne wojny, które są realnym zagrożeniem dla naszej państwowości.

Sędzia Tomasz Szmydt po ucieczce na Białoruś stał się gwiazdą zarówno białoruskich jak i rosyjskich mediów. Jest przedstawicielem "polskiej opozycji", która z "racjonalnych" powodów popiera politykę Moskwy oraz Mińska i jednocześnie sprzeciwia się wspieraniu walczącej Ukrainy. Mówi, że w Polsce są silne wpływy białoruskie i rosyjskie, bo ludzie chcą żyć w słowiańskiej przyjaźni. Chwali Łukaszenkę i Putina, a władze w Kijowie nazywa totalitarnymi. Jakby zupełnie nie dostrzegał faktu, kto w tej wojnie jest zbrodniczym agresorem, a więc kto jest katem, a kto broniącą się ofiarą.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję