Koło Stowarzyszenia w Glinojecku funkcjonuje od kilku miesięcy. Jego członkowie postanowili zaznaczyć swą działalność jakimś mocnym akcentem skierowanym do rodzin. „Wybór padł na festyn. To dobra
forma rozrywki, która integruje środowisko, a także może zbliżyć do Boga i Kościoła - powiedział nam w rozmowie prezes glinojeckiego SRK Jacek Grochowiecki. - Jeśli uda się przy tej okazji
zebrać jakieś fundusze, przeznaczymy je na pomoc rodzinom znajdującym się w potrzebie” - dodał.
Zanim rozpoczęła się zabawa, uczestnicy festynu wzięli udział we Mszy św. połączonej z nabożeństwem majowym pod przewodnictwem miejscowego proboszcza ks. kan. Mariana Matusiaka.
Sam festyn rozpoczął się głębokim programem o tematyce patriotycznej, przygotowanym przez młodzież pod kierunkiem ks. Jarosława Tomaszewskiego. Główną ideą montażu słowno-muzycznego był apel o zachowanie
polskiej i chrześcijańskiej tożsamości w zjednoczonej Europie, wyrażony przez recytowane wiersze, odtwarzane fragmenty wystąpień Ojca Świętego, a także patriotyczne i religijne pieśni. Po glinojeckiej
młodzieży swoje muzyczne talenty zaprezentował zespół „Hodos” z płockiego WSD, starając się śpiewem rozruszać dość licznie zgromadzoną publiczność. Koncert odbył się na profesjonalnej scenie,
wypożyczonej nieodpłatnie przez Artura Wiśniewskiego.
Organizatorzy pomyśleli też o mniej poważnej części imprezy. Na przybyłych czekało mnóstwo atrakcji. Dzieci mogły poskakać na trampolinie i sunąć po ogromnej dmuchanej zjeżdżalni, dorośli natomiast
- skorzystać z usług punktu medycznego dokonującego pomiaru ciśnienia krwi oraz poziomu cukru. Na wszystkich czekał pyszny bigos, grochówka i kiełbaski - i to za darmo.
Można było wziąć udział także w licznych konkursach, pomalować sobie twarz we wszystkich kolorach tęczy, pojeździć na kucyku, lub przejechać się minibryczką. Z tej ostatniej możliwości skorzystał
Ksiądz Proboszcz, wjeżdżając triumfalnie na plac w niewielkim wolancie ciągniętym przez kucyka.
Ważnym elementem festynu była loteria fantowa, w której główną nagrodą był darmowy kurs na prawo jazdy. W przypadku, gdyby tę nagrodę wylosowała osoba zbyt młoda, miała ona wskazać, kto skorzysta
z kursu. To głównie dochód z loterii zasilił kasę SRK, z której potem Stowarzyszenie będzie mogło udzielać pomocy potrzebującym. Festyn zakończyła zabawa taneczna, która potrwała do późnych godzin wieczornych.
Aby impreza mogła się odbyć, potrzeba było współpracy wielu ludzi i instytucji: członków SRK, parafian i duszpasterzy, a także sponsorów i wolontariuszy, którzy chętnie włączyli się w organizację
festynu.
Pomóż w rozwoju naszego portalu