Reklama

Z życia poradni parafialnych

Misja poradnictwa rodzinnego (3)

Niedziela sosnowiecka 31/2000

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Piotr Zimnal wraz z innymi doradcami pracuje w poradni w parafii św. Floriana w Sosnowcu. Obok radości ma także wrażenia mniej pozytywne:

"Wielokrotnie mam odczucie, że młodzi przyszli do poradni tylko dlatego, że zostali do niej skierowani przez kapłanów. Przykre jest to, że już później nie pojawią się, mimo zaproszenia. Przykre jest także to, że w czasie narzeczeństwa nie przychodzą sami od siebie, że nie pytają, jak to ma być w ich małżeństwie, aby służyć Bogu, sobie, rodzinie i narodowi, z którego pochodzą. Uważam, że rola poradnictwa rodzinnego jest niezwykle ważna i potrzebna, ale jednocześnie bardzo trudna.

Trzeba mocnego odwołania się do zasad naszej katolickiej wiary i autentycznego świadectwa, że życie oparte na poszanowaniu godności osoby ludzkiej, co m.in. zapewniają metody naturalnego planowania rodziny (NPR), jest możliwe i daje błogosławione owoce. Potrzeba tego świadectwa, bo wyraźnie widać, że metody NPR są w cieniu wszechobecnej antykoncepcji - zwłaszcza hormonalnej, która jest rakotwórcza, ale o tym się nie mówi. Stąd rola doradców jest nieoceniona. Czasami trzeba dosłownie "mocować się" ze zwolennikami nowoczesnej antykoncepcji, którzy uważają, że metody NPR to "było dobre dla naszych babć". Ci " nowocześni" młodzi małżonkowie mają niekiedy kłopoty ze znajomością Dekalogu. Czasami zdarza się, że mają żenująco niską znajomość anatomii i fizjologii, natomiast sporo wiedzą na temat "dobrodziejstwa" antykoncepcji. W aktualnej sytuacji, gdzie wartości moralne i etyczne dotyczące małżeństwa i rodziny są bardzo zagrożone przez propagowanie luzu, pornografii, narkotyków, a także przejmowanie złych wzorców z Zachodu - poradnictwo rodzinne choćby w minimalnej formie jest niezwykle potrzebne".

"Doświadczeniem krzyża" nazwała p. Małgorzata z Olkusza to, co świadomie czy nie przynoszą do poradni przychodzący młodzi ludzie:

"Krzyżem dla mnie jest fakt, że wiele przyszłych par małżeńskich jest obojętnych na naukę Kościoła. Wręcz niejednokrotnie jest to postawa odrzucenia Boga. Ślub to dla nich tradycja: biała suknia, goście, wesele. Ginie gdzieś po drodze głębsze przygotowanie do tak ważnej decyzji, jaką jest małżeństwo. Spotkanie w poradnictwie traktują jako kolejny obowiązek, papierek, który muszą załatwić. Krzyżem dla mnie jest niezrozumienie ze strony duszpasterzy, którzy poradnictwo traktują jako "kwitek" do skompletowania dokumentów. Niejednokrotnie mylnie udzielają informacji co do ilości spotkań w poradnictwie. Z bólem przyjmuję fakt, że przez dziewięć lat nie zwróciła się do mnie żadna para będąca już małżeństwem. Wszak poradnictwo rodzinne to nie tylko nauki przedślubne. Czyżby nie było problemów w małżeństwie? Czy małżonkowie przypadkiem nie szukają pomocy w poradniach seksualnych, psychologicznych lub psychoterapeutycznych? Czy przypadkiem stosując się do rad ludzi dalekich od wiary, nie oddalają się od Kościoła?"

Wraz z końcem roku szkolnego kończy się tylko pewien etap działalności poradnictwa rodzinnego w diecezji sosnowieckiej. Trochę w okresie wakacyjnym zwolni się jego tempo, ale nie ustanie jego praca, bo zawsze będą ludzie, zwłaszcza młodzi, potrzebowali pouczenia. Maria Poczobutt, która pracuje w poradni w parafii św. Rafała Kalinowskiego w Dąbrowie wraz z Marią Wesołowską-Ulman i jej mężem Jerzym - od 15 już lat przygotowuje narzeczonych do wspólnego życia, starając się im przekazać prawdę, że wspólne życie małżeńskie to duchowa i cielesna jedność, wzajemne zrozumienie i przyjaźń.

"Nauczyć się siebie, poznać wzajemne potrzeby, zanim pojawią się dzieci, tego pragnie większość przyszłych małżonków, dlatego Kościół katolicki proponuje im naturalne metody planowania rodziny. Słuchając wykładu pt. Odpowiedzialne rodzicielstwo, młodzi poznają stanowisko Urzędu Nauczycielskiego Kościoła dotyczące przekazywania życia i naturalnej regulacji poczęć. Wykład uzupełniają ćwiczenia, w czasie których dokładnie omawiane są metody naturalnej regulacji poczęć, rozwiewa wątpliwości przyszłych małżonków i odpowiada na ich pytania. W czasie spotkań często okazuje się, że nie wszyscy młodzi wcześniej znali i rozumieli sens naturalnej metody regulacji poczęć, w dobie rozpędzonej cywilizacji odnosili się doń sceptycznie, nieufnie. Dopiero po wykładach, zdają sobie sprawę, jak są one łatwe w stosowaniu i całkowicie bezpieczne dla organizmu, czego z całą pewnością nie można powiedzieć o jakichkolwiek środkach antykoncepcyjnych.

Wzajemna komunikacja żony i męża niekiedy okazuje się trudna. Jak cieszyć się wspólnym życiem, gdy pojawiają się problemy, jak nauczyć się pomagać sobie w potrzebie, być razem na dobre i jak przez długie lata kochać się, szanować i przyjaźnić - radzą narzeczonym doradcy życia rodzinnego.

Dzięki indywidualnemu podejściu do każdego narzeczeństwa, rozumieniu ich dylematów i potrzeb, doradcy często spotykają się z wyrazami aprobaty z ich strony, mają poczucie dobrze spełnionego zadania, co daje im satysfakcję i motywuje do dalszej pracy, która daje tym więcej radości".

Praca doradców życia rodzinnego jest bardzo odpowiedzialną pracą. Wymaga od nich ciągłej gotowości i poświęcenia, aby o każdej porze być gotowym usłużyć tym, którzy tego kontaktu potrzebują. Dlatego jest ono powszechne i dostępne dla wszystkich, nie tylko dla narzeczonych. Doradcy muszą panować nad zmiennymi sytuacjami emocjonalnymi przychodzących do poradni i wykazywać duże opanowanie oraz doskonałą znajomość tematu. Musi być, jak mówi doradca Piotr Zimnal, "na 100 %" przekonany do tego, o czym mówi. Dlatego od doradców wymaga się ciągłego dokształcania i formowania swojego sumienia i życia według tych zasad, które głoszą.

Niniejszym artykułem pragniemy wyrazić imieniem własnym, a także tych, którzy korzystają z poradni rodzinnych działających przy parafialnych ośrodkach, kapłanom zaangażowanym w duszpasterstwo rodzin - najserdeczniejsze podziękowania za trud i poświęcenie, które nie zawsze przez otoczenie w sposób właściwy oceniane - jest tak bardzo jednak potrzebne.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2000-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Włochy: Premier Meloni przyjęła kardynała Stanisława Dziwisza

2024-04-29 14:22

[ TEMATY ]

kard. Stanisław Dziwisz

Giorgia Meloni

W. Mróz/diecezja.pl

Kard. Stanisław Dziwisz w swoim rzymskim kościele tutularnym - Bazylice Santa Maria del Popolo

Kard. Stanisław Dziwisz w swoim rzymskim kościele tutularnym - Bazylice Santa Maria del Popolo

Premier Włoch Giorgia Meloni przyjęła w swojej kancelarii, Palazzo Chigi, kardynała Stanisława Dziwisza - poinformował rząd w poniedziałkowym komunikacie. Spotkanie odbyło się w związku z obchodzoną w sobotę 10. rocznicą kanonizacji Jana Pawła II.

Rząd w Rzymie podkreślił, że w czasie spotkania szefowa rządu i emerytowany metropolita krakowski wspominali polskiego papieża 10 lat po jego kanonizacji.

CZYTAJ DALEJ

Abp Crepaldi: obecny kształt projektu europejskiego niezgodny z wizją katolicką

2024-04-30 14:29

[ TEMATY ]

Unia Europejska

projekt

pixabay.com

Zielony Ład, ataki na własność prywatną, aborcja jako jedna z zasad podstawowych, ingerencja w wewnętrzne sprawy państw członkowskich, dążenie do przyspieszenia procesu centralizacji - są niezgodne z wizją katolicką - twierdzi w wywiadzie dla portalu „La Nuova Bussola Quotidiana” abp Giampaolo Crepaldi. Emerytowany biskup Triestu, który przez długi czas kierował komisją Caritas in veritate CCEE (Rady Konferencji Episkopatów Europy), w latach 1994-2001 był podsekretarzem, zaś 2001-2009 sekretarzem Papieskiej Rady Iustitia et Pax zdecydowanie krytykuje obecny kształt projektu europejskiego. Przestrzega też przed przekształceniem się europejskiego „marzenia” w ideologiczny europeizm.

Odnosząc się do zbliżających się wyborów do Parlamentu Europejskiego abp Crepaldi podkreśla ich wyjątkową ważność. „Unia Europejska nie sprawdziła się w ostatnim czasie. Wiele osób wskazywało na poważne wady Europejskiego Zielonego Ładu, ale nie zostały wysłuchane. Polityka klimatyczna i transformacji energetycznej była centralistyczna, kosztowna, nieskuteczna i iluzoryczna, wywołując reakcje odrzucenia. Niedawne głosowanie Parlamentu Europejskiego w sprawie aborcji jako prawa człowieka podkreśliło przejęcie kontroli nad parlamentem przez destrukcyjną i beznadziejną ideologię. Wtrącanie się instytucji UE w wybory parlamentarne w Polsce i forsowanie decyzji przez rząd Węgier, narodu często traktowanego jako «obcy» dla Unii, to tylko niektóre aspekty sytuacji wyraźnego kryzysu. Dodajmy do tego znaczącą porażkę w polityce zagranicznej” - stwierdził emerytowany biskup Triestu.

CZYTAJ DALEJ

Ofiara za wiarę

2024-04-30 16:08

Mateusz Góra

    Kościół katolicki obchodzi 29 kwietnia Dzień Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego podczas II wojny światowej.

    Adolf Hitler wydał 12 września 1939 r. rozkaz całkowitej eksterminacji duchowieństwa polskiego. To polecenie sprawiło, że wielu kapłanów, zakonników i sióstr zakonnych trafiło do niemieckich obozów koncentracyjnych, na skutek czego wielu z nich straciło życie. Najwięcej duchownych przebywało i zginęło w obozie koncentracyjnym w Dachau. Obóz wyzwolono 29 kwietnia i właśnie pod tą datą obchodzi się dzień pamięci kapłanów, zakonników i sióstr zakonnych, którzy zginęli podczas II wojny światowej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję