Gdy rozpoczynam sprawowanie Mszy św., wiem, że staję na Kalwarii, pod krzyżem Zbawiciela, który z miłości do mnie i do wszystkich ludzi składa siebie w ofierze Ojcu Niebieskiemu.
Słyszę Jego słowa z krzyża, a zwłaszcza te, skierowane do umiłowanego ucznia Jana: „Oto Matka twoja”. I każdego dnia na nowo uczę się „brać Maryję do siebie”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu