Reklama

Kup sobie bank

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Październik miesiącem oszczędzania. Jeszcze kilkanaście lat temu wszyscy Polacy regularnie słyszeli to hasło. Jesienią nawet dzieci w każdej szkole zachęcane były do otwierania swoich książeczek SKO. Dorośli oficjalnie mieli do wyboru głównie banki spółdzielcze i potężny PKO. W tamtych czasach na tym sposobie oszczędzania nie wychodziliśmy jednak najlepiej. Obecnie mamy do dyspozycji kilkadziesiąt różnych banków, kas i towarzystw finansowych. Od 1991 r. działa w naszym kraju także Giełda Papierów Wartościowych. Jednym słowem - całkowicie wolny rynek. Zniknęły kolejki, nie ma już reglamentacji towarów. Aż tu nagle…
Niemal pół Polski zapragnęło stać się współwłaścicielami banku. Nie byle jakiego banku. Osławiony PKO BP stanął do prywatyzacji. Na tę wieść wiele tysięcy naszych rodaków ruszyło pod siedziby banku w całym kraju. Najpierw był szał z tzw. lokatami prywatyzacyjnymi. Każdy obywatel mógł założyć lokatę z przeznaczeniem jej na zakup akcji jednego z największych polskich banków. Na wiele dni przed terminem zakładania lokat przed wszystkimi oddziałami PKO BP w całym kraju ustawiały się ogromne kolejki. Niektórym aż się łezka w oku zakręciła, w ogonku stało po 200-300 osób. Kolejki jak za PRL-u. Powstawały społeczne komitety kolejkowe, regularnie sprawdzano obecność. Chętni do założenia lokaty prywatyzacyjnej musieli wpisywać się na specjalne listy, później pełnić nawet kolejkowe dyżury. Podobnie było również w naszym regionie przed lokalnymi siedzibami banku w Łomży czy Ostrołęce. 11 października niecałe 6 godzin przyjmowano lokaty prywatyzacyjne na zakup akcji PKO BP. Prawie 65 tys. osób w całej Polsce zdołało je otworzyć.
Dla tych, którym się to nie udało, szansą na kawałek własnego banku była oferta biur maklerskich. Od 22 października również te instytucje przeżywały prawdziwe oblężenie. Tu także nie obyło się bez długich kolejek. Choć zapisy przyjmowało ponad 500 punktów biur maklerskich, to trudno było znaleźć oddziały obsługujące klientów na bieżąco. W pierwszym dniu zapisów papiery prywatyzowanego banku zamówiło kolejnych kilkadziesiąt tysięcy osób. W kolejne dni wcale nie było spokojniej. Takiego natężenia nie wytrzymywały nawet systemy informatyczne biur maklerskich. Gorący okres przed biurami maklerskimi trwał prawie przez cały tydzień. Dużym wzięciem cieszyły się też kredyty. Wielu potencjalnych akcjonariuszy, chcąc kupić jak najwięcej akcji, brało ogromne pożyczki. Wiele instytucji finansowych przygotowało specjalnie dla nich rekordowe kredyty. Niemal każdy Kowalski mógł wziąć kilkadziesiąt, a nawet kilkaset tysięcy złotych kredytu. Duża grupa ludzi zbierała wszelkie możliwe środki od rodziny i niechętnych giełdzie znajomych. „Już na wiele dni przed wprowadzeniem do obrotu papierów banku PKO BP ludzie przychodzili do biura i pytali o zasady i możliwości kupna akcji. Duża grupa osób nie miało jeszcze nigdy do czynienia z giełdą. Wiele osób dopiero otwierało rachunki inwestycyjne. Niektórzy z nich po kilka razy przynosili pieniądze i dopłacali do swoich kont dodatkowe kwoty, aby suma była jak największa. Wiele osób starało się też o dodatkowe kredyty, tzw. lewary na zakup akcji. Chcieli oni przy spodziewanej bardzo dużej redukcji zapewnić sobie jak najwięcej tych papierów” - mówił Janusz Konieczny z łomżyńskiego oddziału Centralnego Domu Maklerskiego Pekso SA.
Z nieoficjalnych danych biur maklerskich wynika, że w ostatnim miesiącu Polacy otworzyli prawie 100 tys. nowych rachunków. Jeśli uwzględnimy 150 tys. rachunków, które już wcześniej były aktywne, a także 65 tys. osób, które założyły lokatę prywatyzacyjną, można się spodziewać, że akcjami banku zainteresowanych było ok. 250-300 tys. osób. Nie sposób jednak nie oprzeć się wrażeniu, że to media i właśnie instytucje finansowe wzmagały popyt do takich granic. Wywołały one niemal psychozę zakupu akcji PKO BP. Najlepiej na tym wyjdą jak zwykle banki i biura maklerskie. Zwykły Kowalski zadowolić się będzie musiał niewielką ilością akcji. Nawet jeśli zarobi, to wiele z tego pójdzie na spłatę kredytów i prowizję. Czysty zysk pewnie będzie, ale nie tak wielki, jak ogromna była wrzawa wokół całej sprawy. W końcu mogliśmy kupić sobie bank.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski – pasjonująca historia

[ TEMATY ]

Maryja

NAjświętsza Maryja Panna

Karol Porwich/Niedziela

Kościół w Polsce 3 maja obchodzi uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, która została ustanowiona przez papieża Benedykta XV w 1920 r. na prośbę biskupów polskich po odzyskaniu niepodległości. Uroczystość ta – głęboko zakorzeniona w naszej historii - nawiązuje do Ślubów Lwowskich króla Jana Kazimierza z 1656 r., Konstytucji 3 maja oraz oddania Polski pod opiekę Maryi po uzyskaniu niepodległości.

Geneza, śluby lwowskie króla Jana Kazimierza

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: rozpoczęły się obrady Rady Stałej KEP

2024-05-02 15:05

[ TEMATY ]

Jasna Góra

KEP

Biuro Prasowe Jasnej Góry

Na Jasnej Górze, zgodnie ze zwyczajem, w wigilię uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, odbywają się obrady Rady Stałej Konferencji Episkopatu. Podjęte zostały bieżące sprawy Kościoła w Polsce, wśród tematów: lekcje religii w szkołach, standardy ochrony małoletnich oraz inicjatywy związane z jubileuszami kościelnymi 2025 i 2033 roku. Zostaną też poruszone aktualne zagadnienia życia wiernych Kościoła w Polsce i misji duszpasterskiej.

Wśród najważniejszych podejmowanych tematów są kwestie wynikające z relacji Kościół - państwo dotyczące nauczania religii w przedszkolach i szkołach publicznych. W czasie obrad przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego KEP bp Wojciech Osial przedstawi aktualny stan prac Zespołu Roboczego ds. kontaktów z Rządem RP w sprawie lekcji religii w szkole oraz relację ze spotkania 24 kwietnia Zespołu w Ministerstwie Edukacji Narodowej.

CZYTAJ DALEJ

Czym się zajmuje Komisja Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE)?

2024-05-02 19:53

[ TEMATY ]

Unia Europejska

COMECE

pixabay.com

Rozszerzanie Unii Europejskiej, protesty rolników, aborcja, migracja i prawo azylowe, kryzys energetyczny, wojna w Ukrainie i na Bliskim Wchodzie, wolność religijna, pandemia COVID-19 i odbudowa po niej - to niektóre ze spraw, którymi w ostatnim czasie zajmowała się Komisja Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE).

Zasadniczym celem tego forum współpracy konferencji biskupich państw członkowskich UE jest przedstawianie w strukturach UE głosu Kościoła katolickiego na aktualne tematy, którymi się one akurat zajmują. Komisja nieustannie przypomina też o duchowym wymiarze jednoczącej się Europy, który był istotny dla jej katolickich ojców-założycieli: Roberta Schumana, Alcide De Gasperiego i Konrada Adenauera.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję