Reklama

Wiadomości

Powstanie Muzeum Ratowania Dzieci Żydowskich im. m. Matyldy Getter RM

Kamień węgielny pod Muzeum Ratowania Dzieci Żydowskich im. m. Matyldy Getter zostanie poświęcony 8 sierpnia przy ulicy Hożej 53 w Warszawie. Data uroczystości nie jest przypadkowa – w tym dniu upływa dokładnie 50 lat od śmierci m. Matyldy Getter, bohaterskiej przełożonej warszawskiej prowincji Zgromadzenia Franciszkanek Rodziny Maryi, która w czasie okupacji kierowała ratowaniem kilkuset żydowskich dzieci oraz osób dorosłych.

[ TEMATY ]

muzeum

pl.wikipedia.org

Żydzi pojmani przez SS w trakcie tłumienia powstania w getcie warszawskim

Żydzi pojmani przez SS w trakcie tłumienia powstania w getcie warszawskim

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przełożona generalna Zgromadzenia, m. Janina Kierstan poinformowała KAI, że uroczystości upamiętnienia m. Getter rozpoczną się modlitwą i poświęceniem tablicy pamiątkowej na jej grobie w kwaterze Zgromadzenia na warszawskich Powązkach.

Później uroczystości będą kontynuowane przy ul. Hożej 53, gdzie zostanie poświęcony kamień węgielny pod Muzeum Ratowania Dzieci Żydowskich im. m. Matyldy Getter. Historyk i archiwistka Zgromadzenia s. Teresa Antonina Frącek RM poinformowała KAI, że zostanie zaprezentowana plenerowa wystawa mobilna, poświęcona m. Getter. S. Frącek wygłosi prelekcję o bohaterskiej zakonnicy, autorka projektu muzeum Ewa Świder-Grobelna zaprezentuje koncepcję placówki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Muzeum będzie nowo wybudowanym budynku, choć zostaną też wykorzystane piwnice klasztoru przy ul. Hożej, w którym w czasie okupacji niemieckiej mieścił się dom prowincjalny Zgromadzenia Rodziny Maryi. Nieraz klasztor był pierwszym punktem, do którego trafiały prześladowane żydowskie dzieci.

- Budowa i ukończenie muzeum w dużym stopniu będzie zależeć od hojności sponsorów – podkreśliła m. Kierstan. Matylda Getter urodziła się w Warszawie w 1870 r. W wieku siedemnastu lat wstąpiła do zakonspirowanego Zgromadzenia Rodziny Maryi, założonego w 1858 r. w Petersburgu przez abp. Zygmunta Szczęsnego Felińskiego. Zadaniem Zgromadzenia była i jest praca edukacyjna, pomoc ubogim oraz osobom starszym.

Siostra Getter pracowała w wielu placówkach Zgromadzenia. W okresie międzywojennym zakładała kolejne placówki edukacyjno-opiekuńcze, a jej działalność została doceniona przez władze państwowe – została odznaczona Orderem Odrodzenia Polski w 1925 r., oraz Złotym Krzyżem Zasługi – w 1931 i w 1944 Złotym Krzyżem Zasługi z Mieczami.

Po wybuchu II wojny światowej, będąc przełożoną prowincji warszawskiej Zgromadzenia, m. Getter organizowała pomoc dla uchodźców, przez całą okupację przy ul. Hożej działała kuchnia dla ubogich, w czasie Powstania Warszawskiego zakonnice zorganizowały szpital polowy. Siostry były też w stałym kontakcie z podziemiem, wydawały fałszywe dokumenty osobom, poszukiwanym przez gestapo.

Reklama

Ważnym dziełem m. Getter w czasie wojny była pomoc Żydom – dzieciom i dorosłym – którym groziła śmierć z rąk niemieckich okupantów. Zakonnice miały idealne warunki do ratowania – prowincja warszawska dysponowała wówczas 60 domami, w tym 44 sierocińcami, 60 szkołami, 58 ochronkami. Wiele placówek otoczonych było parkami, leżały na uboczu.

Matka Getter wraz z ówczesną przełożoną generalną m. Ludwiką Lisówną, której siedziba znajdowała się we Lwowie, podjęły decyzję o zorganizowanej pomocy Żydom, zwłaszcza dzieciom. W akcję tę zaangażowało się około 120 sióstr Rodziny Maryi, przełożone placówek i ich najbliższe współpracownice.

Dzieci trafiały z ulicy, były przekazywane przez rodziców, członków Żegoty czy Wydziału Opieki i Zdrowia, Rady Głównej Opiekuńczej. Matka Getter kierowała dzieci do kolejnych domów. Hasłem informującym, że przyprowadzone dziecko jest Żydem brzmiało: Czy przyjmie siostra błogosławieństwo Boże? Szacuje się, że siostry ze Zgromadzenie Rodziny Maryi uratowały ok. 500 dzieci, 250 dorosłych, 400 osobom udzieliły doraźnej pomocy, 100 pomagało okresowo.

Przełożona prowincjalna, od której w dużym stopniu zależała atmosfera w podległych jej placówkach powtarzała, że po prostu pomaga znajdującym się w potrzebie ludziom. W 1942 r. zdecydowała, że obejmie opieką każde żydowskie dziecko. Miała wielką ufność w Bożą Opatrzność. Wszystkie osoby, które siostry objęły opieką, szczęśliwie dotrwały do końca wojny. Znane jest wspomnienie Lili Goldschmidt. Opisała ona reakcję m. Matyldy, którą prosiła o pomoc. „Dziecko moje, ktokolwiek przychodzi na nasze podwórko i prosi o pomoc, w imię Chrystusa, nie wolno nam odmówić” – usłyszała w odpowiedzi.

M. Getter zmarła 8 sierpnia 1968 w podwarszawskich Płudach. W 1985 r. otrzymała tytuł Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata.

2018-07-24 13:52

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Halina Gacek: Początki Żagania są o wiele starsze

[ TEMATY ]

muzeum

Żagań

Kamil Krasowski

Halina Gacek jest przewodnikiem turystycznym. Oprowadza zwiedzających po żagańskim kompleksie kościelno-klasztornym

Halina Gacek jest przewodnikiem turystycznym. Oprowadza zwiedzających po żagańskim kompleksie kościelno-klasztornym

Zespół opactwa poaugustiańskiego w Żaganiu zalicza się do najcenniejszych zabytków historycznego Śląska. Jest wybitnym przykładem założenia o cechach stylu gotyckiego i barokowego. Ze względu na swoje wartości artystyczne, historyczne oraz autentyzm ma szczególne znaczenie dla dziedzictwa narodowego i regionalnego.

Pomimo prowadzonego od września ub. r. remontu można odwiedzać Żagań z tamtejszym poaugustiańskim zespołem kościelno-klasztornym. Szczególnie warto odwiedzić parafialne muzeum, po którym oprowadza przewodnik turystyczny pani Halina Gacek. – Wszystko co wiem przekazuje w takiej formie, żeby osoba, która tutaj była mogła powiedzieć, że przynajmniej nie zmarnowała czasu, a czegoś nowego się dowiedziała.

CZYTAJ DALEJ

Franciszek: Jezus ujawnia nam piękno "Ojczyzny" ku której zmierzamy

2024-05-12 13:01

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/MASSIMO PERCOSSI

"Jezus ujawnia nam i przekazuje swoim Słowem i przez łaskę sakramentów piękno `Ojczyzny`, ku której zmierzamy" - powiedział Franciszek przed modlitwą Regina Coeli w Watykanie. Papież nawiązał do obchodzonej dzisiaj we Włoszech i w innych krajach uroczystości Wniebowstąpienia Pańskiego.

Franciszek zwrócił uwagę, że powrót Jezusa do Ojca nie jest rozłąką z nami, ale raczej dojściem przed nami do celu. Porównał to górskiej wspinaczki, kiedy wchodząc na szczyt otwiera się horyzont i widać krajobraz. Wtedy też całe ciało - ręce, nogi i każdy mięsień - wytęża się i koncentruje, żeby dotrzeć na szczyt. "I my, Kościół, jesteśmy właśnie tym ciałem, które Jezus, wstąpiwszy do nieba, pociąga ze sobą, jak w `grupie wspinaczy`” - powiedział Franciszek zaznaczając, że "Jezus ujawnia nam i przekazuje swoim Słowem i przez łaskę sakramentów piękno `Ojczyzny`, ku której zmierzamy.

CZYTAJ DALEJ

Film "Brat Brata" o Jerzym Marszałkowiczu [Zaproszenie na premierę]

2024-05-12 15:18

Agnieszka Bugała

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

13 maja o godz. 16:30 w Kinie “Nowe Horyzonty” we Wrocławiu odbędzie się premiera filmu “Brat brata” w reżyserii Andrzeja Kotwicy. O filmie poświęconym Jerzemu Marszałkowiczowi opowiada ks. Aleksander Radecki.

Osoby skupione wokół tej produkcji długo zastanawiały się, jaki tytuł nadać temu filmowi: - Toczyła się bardzo burzliwa dyskusja wśród wszystkich zainteresowanych i był cały szereg innych propozycji. Ostatecznie zwyciężyła koncepcja “Brat brata”. Warto tu zaznaczyć, że odpowiednie nazwanie “Jureczka” było trudne. Z jednej strony chodził w sutannie, ale my wiemy, że święceń nie miał. W Towarzystwie Pomocy Brata Alberta Chmielowskiego nazywano go bratem. Podopieczni nazywali go różnie. Nazywali go m.in “ojczulkiem”. Sam tytuł: “Brat brata odczytuje podwójnie. Brat w kontekście jego relacji z bezdomnymi mężczyznami, bo głównie się nimi zajmował i brat św. br. Alberta Chmielowskiego. Nie da się ukryć, że tak jak znałem ks. Jerzego Marszałkowicza, dla niego ideałem niemal we wszystkim był św. brat Albert Chmielowski i zawsze się odwoływał do niego - zaznaczyl ks. Radecki, dodając: - I w swoim stylu nie chciał zgubić tego sposobu potraktowania bezdomnego. Brat Albert Chmielowski widział Chrystusa sponiewieranego w tych bezdomnych. Więc stąd moim zdaniem tytuł: “Brat Brata” - brat brata świętego Alberta Chmielowskiego i brat brata bezdomnego. Tak ja rozumiem ten tytuł.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję