Reklama

Słowo Redaktora Naczelnego

Zaślubieni z Bogiem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Życie konsekrowane - to temat zawsze aktualny, chodzi bowiem o uświadomienie sobie, jak wielkim darem dla ludzi jest życie poświęcone modlitwie; takie, które łączy się z czystością, ubóstwem, posłuszeństwem, oddaniem Bogu. Dzisiejsze społeczeństwo - zagonione, zabiegane, zapatrzone w komputery, Internet, owładnięte techniką - niechętnie godzi się na taką postawę. Jeżeli więc ktoś wybiera ją dobrowolnie, to należy zastanowić się i pomyśleć.
Świat życia konsekrowanego to świat niezwykły, a przecież taki ludzki i zwyczajny. Jednak świat ten bardzo odstaje od życia współczesnego, młodego człowieka, „adorującego” komputer, który zdawałoby się dostarcza wielu ważnych informacji. W ten sposób spędzają dziś życie miliony ludzi, tworząc specyficzny, cybernetyczny klimat, w którym człowiek ze swoim ja nie zawsze może się odnaleźć. Obecnie i w klasztorach znajduje się mnóstwo ludzi w habitach, którzy pracują z komputerami i mają kontakt z codzienny z tzw. nowoczesnością.
Ubóstwo, posłuszeństwo, czystość - to podstawowe śluby zakonne. Powiemy, że to niemodne? Zapytamy: posłuszeństwo - komu, skoro jestem człowiekiem wolnym, obdarzonym godnością, ciekawym świata? Śluby obligują do tego, że trzeba być posłusznym wobec swoich przełożonych: kapłani są posłuszni swoim biskupom, siostry i bracia w klasztorach - swoim zwierzchnikom. Mimo że czasem natura krzyczy, to kapłan czy siostra zakonna wiedzą, że ten porządek wskazuje na posłuszeństwo Bogu samemu. W gruncie rzeczy przecież bez podporządkowania się przełożonym nie ma możliwości funkcjonowania żadnej wspólnoty, także tej rodzinnej, czy tworzącej środowisko naszej pracy.
Podobnie jest ze ślubem czystości, czyli wierności osobie ukochanej ponad wszystko. Cnota to niełatwa w dzisiejszych czasach, kiedy na każdego z nas czyha wiele pokus. Osobie konsekrowanej pomogą w tym z pewnością pozostałe śluby oraz modlitwa, pełniąca zasadniczą rolę w jej życiu.
A ubóstwo? Dzisiaj nie jest ono modne. Ale kiedy życie zorientowane jest na inne niż materialne cele - jest możliwe, mało tego: daje poczucie wolności i prawdziwego spełnienia. Oczywiście, zakonnik nie wyzbywa się niezbędnych rzeczy osobistych, normują te sprawy szczegółowe przepisy poszczególnych zgromadzeń zakonnych.
Czy cnoty te są ciężarem ponad siły? Niewątpliwie są to wielkie wyrzeczenia, przeżywane zapewne na różne sposoby przez różne osobowości. Czy jednak życie człowieka w rodzinie bądź samotne, nie wymaga podobnych wyrzeczeń jeśli chce się żyć według zasad Dekalogu i nauki Chrystusowej? Pomyślmy sami... I wyobraźmy sobie, jak piękny i bogaty, a przede wszystkim ludzki, może być świat życia konsekrowanego.
Moment konsekracji, poświęcenia siebie Panu Bogu jest decyzją nie tylko człowieka. Pamiętajmy, że jest to przymierze z Bogiem, a więc On zobowiązuje się niejako do pomocy człowiekowi, jeśli tylko będzie o nią prosił. Podobnie jest w życiu małżeńskim, gdzie małżonkowie łączący się ze sobą w sakramencie małżeństwa budują szczęście swoje i swojej rodziny. Ale jest to w pewnym sensie życie łatwiejsze. Pan Jezus powiedział: „Kto może pojąć, niechaj pojmuje” (Mt 19, 12) - dar konsekracji, ślubów zakonnych, czy kapłańskich jest wyjątkową łaską, której nie każdy może dostąpić. To postawienie większych wymagań osobom wybranym przez Boga, jakby nawet wbrew naturze. Pan Jezus daje szczególną łaskę, ale i obowiązek jest jakby nieziemski. Tym niemniej wszystkie inne sprawy rozgrywają się w kręgu tzw. naturalności. Widzę np. jak młode osoby konsekrowane darzą się sympatycznymi gestami, jak nieobce jest im zainteresowanie życiem ludzkim.
A kiedy my, zabiegani i znerwicowani codziennością, szukamy odpoczynku w ucieczce w świat iluzji czy rozrywki, siostry w zakonach, szczególnie tych kontemplacyjnych, omodlają świat, przedstawiają Bogu nasze sprawy; księża, zakonnicy i zakonnice na sposób charyzmatów swoich zakonów zastanawiają się, jak zaradzić konkretnym problemom, wybiegając myślą w przyszłość - tę najlepszą dla człowieka. A poza tym wykonują zwyczajne prace domowe, gospodarcze, czy zawodowe. To są przedziwne tajemnice życia konsekrowanego, którym należy się z uwagą i szacunkiem przyglądać.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

[ TEMATY ]

post

3 Maja

Karol Porwich/Niedziela

Udział we Mszy św. obowiązuje katolika w każdą niedzielę oraz w tzw. święta nakazane.

W uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, 3 maja, choć wskazany jest udział we Mszy św., nie jest obowiązkowy, gdyż nie jest to tzw. święto nakazane.

CZYTAJ DALEJ

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

[ TEMATY ]

litania loretańska

Adobe Stock

Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?

KRÓLOWO ANIOŁÓW

CZYTAJ DALEJ

Abp Wojda na Jasnej Górze: chrześcijańska tożsamość jest nam potrzebna

2024-05-03 13:28

[ TEMATY ]

Jasna Góra

abp Wacław Depo

abp Tadeusz Wojda SAC

Karol Porwich/Niedziela

O tym, że chrześcijańska tożsamość jest nam potrzebna mówił na Jasnej Górze abp Tadeusz Wojda. Przewodniczący Episkopatu Polski, który przewodniczył Sumie odpustowej ku czci Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski apelował, by stawać w obronie „suwerenności naszego sumienia, naszego myślenia oraz wolności w wyznawaniu wiary, w obronie wartości płynących z Ewangelii i naszej chrześcijańskiej tradycji”. Przypomniał, że „życie ludzkie ma niepowtarzalną wartość i że nikomu nie wolno go unicestwiać, nawet jeśli jest ono niedoskonałe”.

W kazaniu abp Wojda, przywołując obranie Matki Chrystusa za Królową narodu polskiego na przestrzeni naszej historii, od króla Jana Kazimierza do św. Jana Pawła II i nas współczesnych, podkreślił że nasze wielowiekowe złączenie z Maryją nie ogranicza się jedynie do wymiaru historycznego a jego wymowa jest znacznie głębsza i „mówi o więzi miedzy Królową i Jej poddanymi, miedzy Matką a Jej dziećmi”. Wskazał, że dla nas „doświadczających słabości, niemocy, kryzysów duchowych i ludzkich, Maryja jest prawdziwym wzorem wiary, mamy więc prawo i potrzebę przybywania do Niej”.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję