Reklama

Jak należy przyjmować Komunie świętą?

W ostatnich miesiącach wiele kontrowersji wywołała sprawa udzielania wiernym Komunii św. na rękę. Prezentujemy czytelnikom rozmowę przeprowadzoną na antenie Katolickiego Radia Zamość z kanclerzem Kurii Diecezjalnej w Zamościu ks. Adamem Firoszem, który wyjaśnia, w jaki sposób możemy przyjmować Eucharystię.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Małgorzata Mazur: - Księże Kanclerzu, w jaki sposób możemy przyjmować Komunię św. w naszej diecezji? Czy możemy Ją otrzymać na rękę?

Ks. Adam Fitrosz: - Prawo Kościoła powszechnego mówi, że Komunię św. można przyjmować do ust albo na rękę. Można ją przyjmować w postawie stojącej lub klęczącej. W Polsce, zgodnie z tradycją, wierni przyjmują Komunię św. do ust. W roku 1991, kiedy rozpoczął się II Polski Synod Plenarny, rozpoczęto dyskusję nad tym tematem. Były głosy, by ujednolicić prawo Kościoła powszechnego na terenie naszej ojczyzny. W uchwałach II Polskiego Synodu Plenarnego nie zapisano co prawda statutów, które wyraźnie mówiłyby o tym, że możemy przyjmować Komunię św. na rękę, ale taka dyskusja była prowadzona.
W naszej diecezji nad tą sprawą także wszechstronnie dyskutowano, czego dowodem jest I Synod Diecezji Zamojsko-Lubaczowskiej, który rozpoczął się w 1996 r., a zakończył w 2001 r. W uchwałach synodu czytamy, że „nie wyklucza się możliwości udzielania Komunii św. na rękę wiernym świeckim rozumnie o to proszącym”. Synod diecezjalny założył, że taka możliwość może istnieć w przyszłości, gdy pojawi się konkretna potrzeba.

- Co oznacza sformułowanie „rozumnie o to proszącym”?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Znaczy to, że człowiek, który decyduje się na taki albo inny sposób przyjmowania Komunii św., rozumie, że to, w jaki sposób ją przyjmuje: na stojąco, na klęcząco, bezpośrednio do ust czy na rękę - to sprawa drugorzędna. Pierwszoplanowe i najważniejsze jest to, że przyjmujemy Żywego Chrystusa. A to, czy jest On w postaci białego opłatka, jak w kościele katolickim, czy - jak w kościele greckatolickim - w postaci Chleba zanurzonego w kielichu z Krwią Pańską, to kwestia tradycji danego Kościoła - jego liturgii. Księża proboszczowie powinni przygotować swoich parafian przez katechezę do tego, by jeśli zaistnieje taka potrzeba, rozumnie korzystali z tej praktyki. W ostatnich latach nie spotkaliśmy się z przypadkiem, by ktoś z wiernych mieszkających na terenie naszej diecezji prosił o Komunię św. na rękę. Nasi wierni przyjmują ją do ust i ich wolę trzeba uszanować. Gdyby się jednak zdarzyło, że ktoś poprosi o Komunię św. na rękę, ksiądz proboszcz, zanim jej udzieli, powinien być przekonany, że człowiek proszący rozumie, o co prosi. Dlatego podpowiadałbym, aby wierny wcześniej porozmawiał z księdzem proboszczem.

- W jaki sposób traktować cudzoziemców odwiedzających Polskę, którzy chcą przyjmować Komunię św. zgodnie ze swoją tradycją - na rękę?

- Kiedy w Polsce dyskutuje się nad tym tematem, to przede wszystkim ma się na uwadze praktykę Kościoła powszechnego. Wiem, bo sam doświadczyłem tego niejednokrotnie, że w Niemczech, we Włoszech, w Holandii czy Belgii wierni często przyjmują Komunię św. na rękę. Dziś granice są otwarte i w naszych kościołach możemy spotkać osoby przyjezdne, które będą wyciągać rękę po Komunię św. I stąd m.in. motywacja rozszerzenia tego przepisu na teren Polski. Nie chcemy, aby nasi wierni, kiedy zauważą osobę proszącą o Komunię św. na rękę, gorszyli się tym faktem, ale by szanowali wolę tych, którzy w taki sposób chcą przyjmować Komunię św.

Reklama

- Tradycjonaliści, którzy są przeciwko udzielaniu Komunii św. na rękę, wysuwają argument, że pozwalając na taki sposób jej przyjmowania, stwarza się większą możliwość profanacji Eucharystii.

- Niewątpliwie, w taki sposób można zbezcześcić Pana Jezusa. Można Go również zbezcześcić, przyjmując Eucharystię do ust w stanie grzechu ciężkiego. Dlatego przepis liturgiczny, który zezwala na to, by przyjmować Pana Jezusa na rękę, mówi o tym, że ten, który przyjął Eucharystię w taki sposób, powinien spożyć ją w obecności komunikującego kapłana. Nie może zdarzyć się tak, że ktoś otrzymuje Pana Jezusa na rękę i odchodzi. W ten sposób pozostawiłby kapłana w niepewności, czy sakrament nie będzie zbezczeszczony. Nie możemy oczywiście wykluczyć sytuacji, w której satanista przychodzi do kościoła i świadomie chce sprofanować Pana Jezusa. Stąd, by nie stwarzać takiej możliwości, zalecamy, aby ten, który przyjmuje Pana Jezusa na rękę, spożył Go w obecności komunikującego kapłana.

- Czym więc powinniśmy się kierować, przyjmując Komunię św.?

- Pamiętamy z Ewangelii św. Jana, że kiedy Pan Jezus wygłaszał swoją mowę o Eucharystii, to wielu spośród słuchaczy odchodziło, bo nie rozumieli tego, co do nich mówił. Wtedy Pan Jezus zapytał uczniów: „Czy i wy chcecie odejść”? Odpowiedział Szymon Piotr: „Panie do kogóż pójdziemy, Ty masz słowa życia wiecznego” (J 6, 67-68). I tak Apostołowie zostali przy Jezusie. Nasza wiara i nasze praktyki religijne to sprawa naszej wolności. Wszystko zależy od człowieka i od tego, czy będzie Pana Jezusa przyjmował z szacunkiem i godnością czy niegodnie. Może się zdarzyć, że na zewnątrz wszystko wygląda bardzo godnie. Na przykład ktoś klęka, składa ręce na piersi, przyjmuje Pana Jezusa do ust i robi to wszystko w stanie grzechu - świętokradzko. Dlatego jeszcze raz podkreślam - sposób przyjmowania Pana Jezusa to sprawa formy. Istotą jest zrozumienie, że przyjmujemy Żywego Chrystusa.

2005-12-31 00:00

Ocena: 0 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Marek Jędraszewski: Trzeba wprowadzić „zarys” Bożej prawdy do naszego czasu

2024-05-12 09:45

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

- Jeśli do naszego czasu i do naszej drogi wprowadzimy „zarys” Bożej prawdy, to dojdziemy do życia wiecznego. Nawet jeśli ten „zarys” Bożej prawdy będzie wymagał od nas niełatwego, osobistego świadectwa - mówił abp Marek Jędraszewski 11 maja w czasie uroczystości odpustowych w sanktuarium św. Stanisława w Szczepanowie.

Uroczystości odpustowe w sanktuarium św. Stanisława w Szczepanowie rozpoczęły się procesją z kaplicy narodzenia św. Stanisława do szczepanowskiej bazyliki. W procesji niesiono relikwie św. Stanisława BM, św. Jana Pawła II oraz świętych i błogosławionych z terenu diecezji tarnowskiej. Dziś wprowadzono do sanktuarium relikwie św. Kingi, które ofiarowały siostry klaryski ze Starego Sącza.

CZYTAJ DALEJ

Ks. dr Scąber o Helenie Kmieć: pokazuje, że internet nie przeszkadza w drodze do świętości

2024-05-12 08:33

[ TEMATY ]

Helena Kmieć

BP Archidiecezji Krakowskiej

Helena Kmieć pokazuje, że internet, dobra współczesnego świata, kultura, rozrywka nie przeszkadzają w drodze do świętości – ocenił ks. dr Andrzej Scąber, referent ds. kanonizacyjnych archidiecezji krakowskiej, gdzie ruszył proces beatyfikacyjny młodej wolontariuszki.

Świecka misjonarka została zamordowana na tle rabunkowym w Boliwii ponad siedem lat temu. Miała 26 lat.

CZYTAJ DALEJ

Kamper na sprzedaż – jak napisać dobre ogłoszenie?

2024-05-13 12:45

[ TEMATY ]

Materiał sponsorowany

materiał sponsora/unsplash

Obecnie coraz więcej osób interesuje się zakupem używanych pojazdów. Jest to zatem dobry moment, aby sprzedać kampera w dobrej cenie. Jeśli chcesz znaleźć nowego właściciela dla swojego pojazdu, musisz stworzyć atrakcyjne ogłoszenie, które zainteresuje potencjalnych kupców. Co powinno się w nim znaleźć?

Kamper nie jest zwykłym samochodem. Ten pojazd pełni wiele bardzo przydatnych funkcji, dlatego to ważne, aby był kompleksowo wyposażony i znajdował się w dobrym stanie technicznym. Poszukiwania nowego właściciela możesz rozpocząć od dodania darmowego ogłoszenia na portalu auto.bazos.pl. Jak to zrobić? Podpowiadamy!

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję