Trzydniowe wydarzenie rozpoczęło się wieczorem 4 października. Kongres otworzył bp Ignacy Dec, biskup świdnicki.

- Naszą karierą jest droga do świętości, a powołanie można rozumieć szeroko, do rozwoju duchowego, do wiary, nadziei i miłości, a więc to powołanie, które nosimy w sobie od momentu chrztu świętego, jeszcze wcześniej jest powołanie do życia. Na te fundamentalne powołania nakładają się powołania szczegółowe, ko każdego stanu, do każdego zawodu - mówił do uczestników biskup.

Pierwszą prelekcję "Miłość: Misja niemożliwa" wygłosił o. Adam Szustak OP. Znany rekolekcjonista mówił m.in. że miłość jest darem i zaczyna się dopiero wtedy, kiedy kochamy w drugim człowieku to co słabe. Kaznodzieja otrzymał również wyróżnienie Amicus matrimoriorum.

- Sala wypełniona po brzegi, wszystkie miejsca zajęta, ponad 315 uczestników. Zawsze w temacie kongresu zestawiamy dwa słowa. Tym razem kariera i powołanie. Kongres to nie tylko konferencje, dyskusje, ale to wydarzenie ma również sfera duchowa, której nie widać, dzieje się coś równolegle obok nas, jest świat duchowy tego wydarzenia - mówił ks. dr Krzysztof Ora, współorganizator kongresu.

Po prelekcji odbył się koncert zespołu U Studni, a po nim kompleta i błogosławieństwo ordynariusza diecezji świdnickiej.

Od 9 lat, w Świdnicy, w pierwszy weekend października odbywa się Ogólnopolski Kongres Małżeństw. W tym roku w gronie prelegentów i gości są m. in. o. Adam Szustak OP i ks. Marek Dziewiecki, ale także praktycy życia małżeńskiego. Kongres to prelekcje, ale także wydarzenia kulturalne oraz wspólna modlitwa. Kongres został poprzedzony nowenną do św. Józefa. Rok temu tematem kongresu były słowa: “Konsumpcja i asceza”.