Reklama

Towarzystwo Miłośników Wilna i Ziemi Wileńskiej

Kaziuk Wileński

Już po raz 16. członkowie Towarzystwa Miłośników Wilna i Ziemi Wileńskiej zorganizowali kaziukowe święto. Jest to święto religijno-ludowe. W tym dniu oddana jest cześć św. Kazimierzowi - patronowi Wilna.

Niedziela łódzka 13/2006

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Łódzkie kaziuki rozpoczęła Msza św. w kościele pw. Najświętszego Imienia Jezus, której przewodniczył proboszcz o. Tadeusz Domeracki.
Obok kościoła Ojców Jezuitów, w Sali Teatralnej zorganizowano jarmark, na którym królowały piękne wielkanocne palmy (jak zapewnił Witold Januszkiewicz, zostały one przywiezione z Wilna). Wyrobem palm zajmują się całe rodziny. W tym roku wileńskie palmy, uwite z barwnych zbóż i ziół, były wyjątkowo piękne. Mirosława Marcheluk zachwycała się różnorodnością ich kształtów. „Palmy są piękne, więc trudno się oprzeć, żeby nie kupić”.
Wanda Białkowska nie musiała zachęcać do kupna piernikowych serc, które królowały na kaziukowym jarmarku. Pięknie udekorowane, z miłosnymi wyznaniami, rozeszły się wyjątkowo szybko.
Uczestnicy jarmarku mogli też spróbować szczęścia w loterii fantowej. Każdy los za 3 zł wygrywał. Kto miał szczęście, mógł wylosować serwis do kawy, obraz albo wartościową książkę. „To kaziukowe święto jest symbolem pamięci - powiedziała Grażyna Suchocka, kupując los. - Loteria jest zorganizowana po to, aby pomóc Polakom na Wschodzie. Cieszę się, że o nich pamiętamy”. Losy dla swoich wnuków kupił Leszek Wyżykowski.
„Urodziłem się w Wilnie. Żona też pochodzi spod Wilna. W 1945 r. musieliśmy opuścić moje rodzinne miasto, ale kaziuki wileńskie dobrze pamiętam. Tutaj, na łódzkie kaziuki, przychodziłem kiedyś z rodzicami, a teraz przychodzę z wnukami”.
Zakupione serca piernikowe, obwarzanki, palmy będą miały swoje honorowe miejsce na świątecznym stole u państwa Wyżykowskich, kiedy spotkają się z całą rodziną. Wnuk Piotr zna Wilno tylko z widokówek i opowiadań dziadków. Obiecali mu jednak, że następne kaziuki na pewno spędzi w Wilnie.
Trudno sobie wyobrazić kaziuki bez wileńskich potraw. W ubiegłych latach degustowano cepeliny, babkę ziemniaczaną, a w tym roku kołduny. „Kołduny nadziewane są farszem z mięsa wołowego albo z baraniny - powiedział Witold Januszkiewicz. - Obowiązkowo do mięsa dodaje się łój wołowy, sól i pieprz do smaku i dużo majeranku. Podaje się je z rosołem”.
Łódzkie kaziuki to nie tylko jarmark - to wielkie święto wilnian i ludzi kochających Wilno. Aby przeżyć Kaziuk Wileński niekoniecznie trzeba jechać do Wilna...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowenna do Ducha Świętego

[ TEMATY ]

nowenna

Pio Si/Fotolia.com

Jak co roku w oczekiwaniu na Niedzielę Zesłania Ducha Świętego Kościół katolicki będzie odprawiał nowennę do Ducha Świętego i tym samym trwał we wspólnej modlitwie, podobnie jak apostołowie, którzy modlili się jednomyślnie po wniebowstąpieniu Pana Jezusa czekając w Jerozolimie na zapowiedziane przez Niego zesłanie Ducha Świętego.

Ponieważ nowenna do Ducha Świętego przypada w maju i czerwcu, dlatego łączy się ją z nabożeństwami majowymi czy też czerwcowymi w następujący sposób:

CZYTAJ DALEJ

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

[ TEMATY ]

Fatima

objawienia fatimskie

Family News Service

Karol Porwich/Niedziela

Maryja ukazywała się w Fatimie raz w miesiącu od 13 maja do 13 października 1917 roku. Z objawieniami fatimskimi i ich historią związane są fascynujące fakty, wciąż niestety mało znane lub zapomniane. Przypominamy kilka z nich.

Cud słońca, którego świadkami były dziesiątki tysięcy ludzi. Małe dzieci, którym w odległej portugalskiej wiosce objawiała się Maryja. Matka Boża przekazała im trzy tajemnice fatimskie. Dwie z nich zostały upublicznione w 1941 roku, trzecia zaś na ujawnienie czekała aż do 2000 roku. Te fakty są powszechnie znane. Ale co właściwie wydarzyło się na wzgórzach w środkowej Portugalii 105 lat temu? I jakie znaczenie ma to dla Kościoła w XXI wieku? Mija właśnie 105 lat odkąd trojgu pastuszkom ukazała się Matka Boża.

CZYTAJ DALEJ

George Weigel: Polacy muszą przestać patrzeć na Jana Pawła II "wstecz" i zacząć patrzeć jego oczami w przyszłość

2024-05-14 14:40

[ TEMATY ]

George Weigel

św. Jan Paweł II

Monika Książek/Niedziela

George Weigel

George Weigel

Polscy katolicy powinni przestać patrzeć wstecz na tego wielkiego człowieka, jakim był Jan Paweł II, i zacząć patrzeć jego oczami w przyszłość. Trzeba poważnie przyjąć wezwanie Jana Pawła II do nowej ewangelizacji, w której każdy postrzega siebie jako ucznia-misjonarza - powiedział we wtorek goszczący w Polsce George Weigel. Amerykański teolog i pisarz, autor bestsellerowej biografii o życiu i pontyfikacie Jana Pawła II, uczestniczył w spotkaniu zorganizowanym w Sekretariacie Konferencji Episkopatu Polski w Warszawie.

George`a Weigela, autora bestsellerów o życiu i pontyfikacie św. Jana Pawła II, gości w Polsce dominikańskie Wydawnictwo "W drodze". Do 17 maja zaplanowano cykl spotkań autorskich, ponadto liczne debaty i wywiady, a także wręczenie amerykańskiemu gościowi Orderu Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej. Współorganizatorem debaty w Warszawie i spotkania autorskiego w Krakowie jest Instytut Tertio Millennio.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję