Reklama

Przypatrzymy się powołaniu

Jak każdego roku, 7 września, w wigilię Narodzenia Najświętszej Maryi Panny wielu pątników z okolicznych miejscowości przybyło na odpust w największej parafii miasta Chełma w bazylice Mariackiej. Choć w strugach deszczu stawali przed obliczem Chełmskiej Pani, nie przeszkadzało to nikomu trwać na modlitwie. Pielgrzymów witał kustosz sanktuarium ks. inf. Kazimierz Bownik.

Niedziela lubelska 39/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pierwsze wzmianki o liturgicznym obchodzie narodzin Maryi pochodzą z VI wieku. Święto powstało prawdopodobnie w Syrii, gdy po Soborze Efeskim kult maryjny w Kościele przybrał zdecydowanie na sile. Wprowadzenie tego święta przypisuje się papieżowi św. Sergiuszowi I w 688 r. W tradycji polskiej święto Narodzenia Najświętszej Maryi Panny ma także nazwę Matki Bożej Siewnej. Był dawny zwyczaj, że dopiero po tym święcie i uprzątnięciu pól, brano się do orki i siewu. Lud chciał najpierw, aby rzucone w ziemię ziarno pobłogosławiła Boża Rodzicielka, by uprosić sobie dobry urodzaj.

O godz. 18 rozpoczęła się Msza św. koncelebrowana przez bp. Mieczysława Cisło oraz kapłanów obchodzących jubileusz 25-lecia święceń. Wśród jubilatów był także rodak ks. Leszek Wira, który na co dzień posługuje w parafii Finingen w Niemczech. Podczas uroczystości swoją obecnością zaszczycił wiernych także bp Artur Miziński oraz ks. prof. Czesław Bartnik. W słowie powitań Ksiądz Infułat nawiązał do hasła tegorocznego odpustu „Przypatrzmy się powołaniu naszemu”. „Pan Bóg jest hojny i rozrzutny, gdy chodzi o wielość i różnorodność powołań - mówił. Każde jest ważne i święte. Obyśmy na wzór Maryi potrafili je jak najgodniej wypełnić”. Nawiązując do kapłańskiego jubileuszu i cudu życia Maryi, bp Cisło powiedział: „Maryja jest najpiękniejszym owocem ziemi. W kontekście rzucanego ziarna w ziemię gromadzimy się na uroczystościach narodzin. Wybranie Maryi jest owocem Paschy Chrystusa. Maryja przez swoje wybranie uczestniczy w tajemnicy Jego kapłaństwa. Jest ono nieskończone i wieczne. On daje udział w tym kapłaństwie przez chrzest i wiarę każdemu z nas”.
Przez całą noc wierni uczestniczyli w modlitwach, czuwaniach i nabożeństwach. O godz. 21 młodzież zainicjowała czuwanie Apelem Jasnogórskim, a zaraz potem rozpoczęła się Droga Krzyżowa ze świecami po kalwarii chełmskiej. Następnego dnia o godz. 9 została odprawiona Msza św. dla rodzin ze specjalnym, biskupim błogosławieństwem małych dzieci. Słowo Boże skierował ordynariusz diecezji łomżyńskiej bp Stanisław Stefanek.
W samo południe rozpoczęła się Suma odpustowa. Wierni przybyli na tę Mszę mówili, że promienie słońca, które rozjaśniły i rozgrzały niebo nad świątynią, to cud od Matki Bożej. Bp Mieczysław Cisło oraz bp Stanisław Stefanek przewodniczyli Mszy św., zaś słowa pozdrowienia przekazał wiernym abp Józef Życiński, łącząc się duchowo z chełmską społecznością. „W narodzeniu Maryi, Maryi Jezusa, bierze początek nasze zbawienie. Ona, wybrana przed wiekami, jest źródłem, z którego wypływa słońce sprawiedliwości Jezus Chrystus” - mówił bp Stefanek. Podczas tej Mszy św. zostały poświęcone przyniesione przez pielgrzymów wieńce dożynkowe.
Po południu na placu przed bazyliką zgromadziła się brać uczniowska, aby prosić Matkę Bożą o błogosławieństwo na nowy rok szkolny. Tornistry i przybory szkolne poświęcił im bp Cisło. Uroczystości odpustowe zakończyła liturgia wieczorna.
Maryja pozostaje z kochającym Ją ludem na każdy dzień dźwigania trudów. Od nowa powstajemy, by siać, rozdawać miłość, a najlepszą nauczycielką jest Matka naszego Pana.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

[ TEMATY ]

litania loretańska

Adobe Stock

Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?

KRÓLOWO ANIOŁÓW

CZYTAJ DALEJ

Nikaragua: co się stało z pamiątkami po Janie Pawle II?

2024-05-02 14:02

[ TEMATY ]

Nikaragua

Episkopat Flickr

Ani władze Managui, ani tamtejszy Kościół katolicki nie informują, co stało się z pamiątkami po św. Janie Pawle II, które znajdowały się w muzeum jego imienia w stolicy Nikaragui, zamienionym w ubiegłym roku na centrum kultury.

Walczący od kilku lat z Kościołem katolickim reżim Daniela Ortegi zamknął Muzeum Jana Pawła II, w którym znajdowały się przedmioty, jakich papież używał podczas swoich dwóch wizyt w Nikaragui, w 1983 i 1996 roku. W otwartej z udziałem Ortegi w 2016 roku placówce można było zobaczyć m.in. książkę z homiliami Jana Pawła II, jego buty, szaty liturgiczne, krzyż pektoralny, ręczniki, których używał oraz medal upamiętniający papieską wizytę. Znajdowała się tam również replika ołtarza, przy którym papież sprawował Eucharystię, oraz replika papamobile, z którego korzystał podczas pobytu w Nikaragui.

CZYTAJ DALEJ

Uroczystość Najświętszej Maryi Panny, Królowej Polski - plan obchodów na Jasnej Górze

2024-05-03 09:01

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Matka Boża

Karol Porwich/Niedziela

Dziś na Jasnej Górze, 3-go maja, uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Suma odpustowa odprawiona zostanie na Szczycie o godz. 11.00, poprzedzi ją program słowno-muzyczny: „W oczekiwaniu na beatyfikację sługi Bożej Stanisławy Leszczyńskiej” o godz. 10.00. W czasie Sumy ponowiony zostanie Milenijny Akt Oddania Polski w Macierzyńską Niewolę Maryi, Matce Kościoła za Wolność Kościoła Chrystusowego. O godz. 19.00 Mszę św. odprawi metropolita częstochowski, abp Wacław Depo. Uroczystości zakończy Apel Jasnogórski.

- Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski związana jest ze ślubami lwowskimi Jana Kazimierza - wyjaśnia o. Michał Bortnik, rzecznik prasowy Jasnej Góry. Śluby te były wyrazem wdzięczności za cudowną obronę Jasnej Góry i ocalenie Ojczyzny. Jan Kazimierz obrał wtedy Maryję Królową i Matką swoją i swoich poddanych, całego królestwa. - Ciekawą rzeczą jest to, że Maryja sama wybrała sobie ten tytuł, bo w 1608 r. objawiła się mieszkającemu w Neapolu włoskiemu misjonarzowi, o. Juliuszowi Manicinelli z zakonu jezuitów, który był czcicielem polskich świętych - dodał o. Bortnik. Włoski misjonarz podczas modlitwy zastanawiał się nad najpiękniejszym tytułem, jakim uhonorować można Matkę Bożą. Ukazała mu się wtedy sama Maryja pytając, dlaczego nie nazwie Jej Królową Polski. Maryja uzasadniła swoją prośbę tym, że jest to naród, który sobie wybrała, naród, który Ją czci. Kiedy w 1610 r. o. Manicinelli przyjechał do Polski i odprawiał Mszę św. w katedrze na Wawelu kolejny raz objawiła mu się Matka Boża ponawiając swoje życzenie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję