Reklama

Niedziela Świdnicka

Bierzmowanie dla dorosłych: Modlić się i służyć

W drugi dzień Zielonych Świąt, poświęcony Maryi Matce Kościoła, 7 osób dorosłych osób przyjęło sakrament bierzmowania.

[ TEMATY ]

Świdnica

bp Ignacy Dec

bierzmowanie

ks. Mirosław Benedyk

Bp Ignacy Dec namaszcza olejem krzyżma czoła osób bierzmowanych.

Bp Ignacy Dec namaszcza olejem krzyżma czoła osób bierzmowanych.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mszy św. w katedrze przewodniczył bp Ignacy Dec. W homilii nawiązując do obchodzonego święta Mary Matki Kościoła zwrócił uwagę, że Jezus umierając na krzyżu wybrał tę szczególną sytuację, aby przekazać Maryję wszystkim ludziom za matkę. - Jan, który usłyszał słowo skierowane do Maryi: "Niewiasto, oto syn twój", a następnie słowa skierowane do niego: "oto Matka twoja", był reprezentantem nie tylko pozostałych apostołów, którzy stchórzyli i ze strachu zniknęli, ale jako umiłowany uczeń reprezentował pod krzyżem wszystkich wierzących w Chrystusa. Chrześcijanie od początku byli przekonani, że to powierzenie Maryi Janowi było powierzeniem Jego Matki wszystkim ludziom, którzy narodzili się do życia wiecznego – mówił biskup.

ks. Grzegorz Umiński

Bp Ignacy z bierzmowanymi

Bp Ignacy z bierzmowanymi

Zwracając się do bierzmowanych biskup zachęcał, by na wzór Maryi trwali na modlitwie i podejmowali służbę drugim. – Duch Święty rzeźbił w Jej duszy rysy świętości. Uczcie się od Niej przede wszystkim dwóch czynności: modlitwy i służby. Ona dzięki darom Ducha Świętego całe życie była blisko Pana Boga. Była to Jej modlitwa. Ona także przez całe życie, dzięki Duchowi Świętemu była służebnicą Pańską. Służyła ludziom za życia ziemskiego i służy nam dzisiaj jako nasza Matka na ziemi i w niebie – powiedział.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2020-06-01 23:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Śmiech przez łzy. Spektakl Alchemii Teatralnej

[ TEMATY ]

Świdnica

spektakl

Andrzej Błażewicz

Alchemia Teatralna

Hubert Gościmski

Poszczególne sceny ukazywały świat mediów w krzywym zwierciadle. Na zdjęciu scena z programu „Robert Gotuje” (w roli prowadzącej – Julia Krzesaj, a Roberta – Antoni Ciupiński).

Poszczególne sceny ukazywały świat mediów w krzywym zwierciadle. Na zdjęciu scena z programu „Robert Gotuje” (w roli prowadzącej – Julia Krzesaj, a Roberta – Antoni Ciupiński).

Młodzi Alchemicy, łącząc ze sobą liczne konwencje i formy przekazu, dobitnie ukazali świat, w którym granica między prawdą a fikcją coraz bardziej się rozmazuje.

Trzeba przyznać, że uczynili to z rozmachem, o czym mogli przekonać się widzowie, którzy przybyli 20 czerwca do Sali Teatralnej Świdnickiego Ośrodka Kultury. Le Cabaret Horror Show rozpoczął się… spotkaniem autorskim z Zuzanną Kleiną. I był to dopiero początek niespodzianek, gdyż z minuty na minutę na scenie pojawiało się coraz więcej emblematycznych postaci – z nieokiełzanym Jokerem w roli przewodnika na czele. Charyzmatyczna Gerda Messler zdawała w swoim show relację z przeprowadzanych w Polsce Krajowych Rewolucji. Dzielna reporterka usiłowała rozwikłać zagadkę tajemniczego Bartka Grabowca prześladującego mieszkańców Roztoki. Z powodu cięć budżetowych ekipa Naszego Nowego Bunkra połączyła siły z autorem formatu Robert gotuje, w efekcie czego kucharz przyrządzał oryginalne spaghetti w remontowanym bunkrze. A wyświetlane między kolejnymi scenami filmowe impresje tylko potęgowały pytanie: co jest prawdą, a co fikcją?

Hubert Gościmski

CZYTAJ DALEJ

Maryja uczy nas waleczności i odwagi

2024-04-15 13:27

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 19, 25-27.

Piątek, 3 maja. Uroczystość Najświętszej Maryi Panny, Królowej Polski

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję