Reklama

Z myślą o Bogu i Matce Bożej

Już po raz 15. w Górecku Kościelnym odbył się Festiwal Pieśni Maryjnej dla ludowych zespołów śpiewaczych. Wystąpiło 48 zespołów z diecezji zamojsko-lubaczowskiej i lubelskiej. Główną nagrodę - Grand Prix Festiwalu otrzymał zespół „Solemis” z Łukowej. Złoty różaniec zdobył chór „Cantata” ze Zwierzyńca, srebrny - zespół z kapelą ludową z Honiatycz, natomiast bursztynowy - chór „Arion” ze Świdnika. Przyznano również 20 wyróżnienień w postaci Słowików Góreckich. Ponadto każdy zespół otrzymał dyplom i nagrodę finansową. Festiwal prowadzili, jak w roku ubiegłym, Ewa Maciocha i aktor Marcin Janos Krawczyk. Jedną z muzycznych niespodzianek był koncert zespołu „ACCORD” z Tarnopola, natomiast gwiazdą wieczoru był Wojciech Korda, były członek zespołu „Niebiesko-Czarni”.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Festiwalowy dzień rozpoczął się poranną Mszą św. w sanktuarium św. Stanisława Biskupa. Homilię wygłosił ks. Krzysztof Giera. Oficjalnego otwarcia Festiwalu dokonał burmistrz Józefowa Roman Dziura. Do godz. 17.00 trwały występy konkursowe. W międzyczasie o godz. 13.00 odbyła się Msza św., którą celebrował i homilię wygłosił bp Wacław Depo. Mszę św. transmitowała na żywo TV Polonia.
Przed ogłoszeniem werdyktu podziękowania za zorganizowanie festiwalu złożyli na ręce ks. Tadeusza Sochana: poseł na Sejm RP Wojciech Żukowski, w imieniu wojewody lubelskiego - Marian Jaworski oraz w imieniu marszałka województwa lubelskiego - Andrzej Lejczuk, jak również wójt gminy Susiec Franciszek Kawa. Na scenę został zaproszony bp Wacława Depo, który powiedział: „Bardzo się cieszę, że jestem pośród was, bo jestem z was i dla was. Wyrażam wdzięczność i radość z tego, że ten festiwal ma swoją kontynuację poprzez duszę i «spiritus movens», jakim jest ks. Tadeusz Sochan, któremu dziękujemy za to, kim jest i za to, co robi dla nas. Nie byłoby mnie tutaj, gdyby jego tutaj nie było, i jego zamysłu serca, i tej muzyki, śpiewu, który od 15 lat rozsławia tę ziemię, ale przede wszystkim Maryję i Jej obecność pośród nas”. Wzruszony ks. Tadeusz Sochan dziękował: „Dziękuję za wszystkie życzenia, za życzliwość, którą zawsze mam ze strony mojego ks. Biskupa, kapłanów i władz samorządowych. Dziękuję za to, że jesteście. Dziękuję sponsorom, bo gdyby nie oni, to tego wydarzenia nie byłoby na taką skalę. Wszystkim za wszystko serdeczne Bóg zapłać! Jestem z wami, kocham was i ile sił mi starczy, nadal będę tak pracował. W okolicy były deszcze, burze, a u nas ani kropelka nie spadła, publiczność dopisała i zespoły, jak mogły, tak pięknie śpiewały. Jeśli się coś kocha, lubi - to dodaje siły. Górecki festiwal to chyba jedno z największych wydarzeń religijnych na naszym Roztoczu. Z myślą o Bogu i Matce Boskiej robię to. Nie szukam tu swojej chwały, ale chwały Bożej”.
Protokół XV jubileuszowego festiwalu odczytała przewodnicząca 7-osobowego jury Janina Biegalska, mówiąc: „W tym roku wysłuchaliśmy wielu wyjątkowych, niepowtarzalnych aranżacji i wykonań pieśni. „Złoty różaniec” zdobył chór „Cantata” ze Zwierzyńca, działający od pięciu lat w Zwierzynieckim Ośrodku Kultury i Reekreacji. Dyrygentem chóru jest Anna Bezpałko Wasiołek, która odbierając nagrodę, powiedziała: „Jest to dla nas wielkie zaskoczenie. Przeżywamy niesamowite szczęście. Pierwszy raz jesteśmy tu i od razu udało się zdobyć „złoty różaniec”. Śpiewaliśmy pieśń maryjną „Nieskalana”, której nuty podsunął nam nasz ks. Krzysztof Świta, proboszcz parafii pw. św. Izydora w Topólczy. Jeśli chodzi o piosenkę ludową innych narodów, to zaśpiewaliśmy słoweńską „Priszi Priszi”. A teraz mamy w oczach łzy radości”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

św. Andrzej Bobola

Niezwyciężony atleta Chrystusa - takim tytułem św. Andrzeja Bobolę nazwał papież Pius XII w swojej encyklice, napisanej z okazji rocznicy śmierci polskiego świętego. Dziś, gdy wiara katolicka jest atakowana z wielu stron, św. Andrzej Bobola może być ciągle stawiany jako przykład czystości i niezłomności wiary oraz wielkiego zaangażowania misyjnego.

Św. Andrzej Bobola żył na początku XVII wieku. Ten jezuita-misjonarz przemierzał rozległe obszary znajdujące się dzisiaj na terytorium Polski, Białorusi i Litwy, aby nieść Dobrą Nowinę ludziom opuszczonym i religijnie zaniedbanym. Uwieńczeniem jego gorliwego życia było męczeństwo za wiarę, którą poniósł 16 maja 1657 roku w Janowie Poleskim. Papież Pius XI kanonizował w Rzymie Andrzeja Bobolę 17 kwietnia 1938 roku.

CZYTAJ DALEJ

Abp Marek Jędraszewski: Trzeba wprowadzić „zarys” Bożej prawdy do naszego czasu

2024-05-12 09:45

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

- Jeśli do naszego czasu i do naszej drogi wprowadzimy „zarys” Bożej prawdy, to dojdziemy do życia wiecznego. Nawet jeśli ten „zarys” Bożej prawdy będzie wymagał od nas niełatwego, osobistego świadectwa - mówił abp Marek Jędraszewski 11 maja w czasie uroczystości odpustowych w sanktuarium św. Stanisława w Szczepanowie.

Uroczystości odpustowe w sanktuarium św. Stanisława w Szczepanowie rozpoczęły się procesją z kaplicy narodzenia św. Stanisława do szczepanowskiej bazyliki. W procesji niesiono relikwie św. Stanisława BM, św. Jana Pawła II oraz świętych i błogosławionych z terenu diecezji tarnowskiej. Dziś wprowadzono do sanktuarium relikwie św. Kingi, które ofiarowały siostry klaryski ze Starego Sącza.

CZYTAJ DALEJ

Katolicy na parkiecie

2024-05-12 17:18

Tomasz Lewandowski

140 osób bawiło się razem podczas 4. Karmelitańskiego Balu dla Singli

140 osób bawiło się razem podczas 4. Karmelitańskiego Balu dla Singli

140 osób na 4. Karmelitańskim balu dla singli i około 250 na Kato-party – młodzi „z wartościami” chcą się razem bawić.

– Okazuje się, że jest duże zapotrzebowanie na tego typu imprezy. Sporo osób przyjechało spoza Wrocławia, aby razem się bawić i poznać osoby żyjące tymi samymi wartościami. Wielu nie chce chodzić do klubów czy dyskotek i zastanawiać się, czy spotyka kogoś stanu wolnego, czy ta osoba myśli podobnie, czy żyje w podobnym stylu. Na takim balu nie muszą się martwić, czy ktoś jest już w poważnej relacji, czy wiara jest dla niego ważna. Tu można się przełamać – tłumaczy Maciej Romaniszyn, DJ i organizator Karmelitańskiego balu dla singli. I dodaje: – Mało jest wydarzeń o charakterze balu, w których możemy wziąć udział. Mamy sylwestra, może karnawał lub wesela, gdzie można pięknie się ubrać w strój wieczory i w konwencji balowej pobawić. My dajemy taką możliwość.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję