Reklama

Lubuski Szlak Kościołów Zrębowych (cz. 7)

Kalsko - zrębowy, choć szachulcowy

Kalsko - wieś położona osiem kilometrów od Międzyrzecza, przy drodze prowadzącej do Rokitna i Przytocznej. W jej centrum zachował się kościół pw. św. Bartłomieja Apostoła wzniesiony pod koniec XVII wieku

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 34/2012

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uważny obserwator zastanowi się, dlaczego w cyklu o kościołach zrębowych piszemy o tym kościele. Jak widać na zdjęciu, jest przecież... szachulcowy. Jednak świątynia zbudowana została w konstrukcji zrębowej. Kościół posiadający niegdyś rangę parafialnego, dziś należy do parafii w Rokitnie.

Wieś

Kalsko jest miejscowością sięgającą swą historią czasów średniowiecza. Bliskość silnego grodu i kasztelanii w Międzyrzeczu miała zapewne wielki wpływ na życie tej miejscowości. Być może nawet była jedną z osad służebnych Międzyrzecza. W dokumentach opisywana jest jako własność rycerskiego rodu Niałków z Chyciny. Niałkowie - Jelenie to ród rycerski znany w Wielkopolsce średniowiecznej i zasłużony dla zjednoczenia państwa polskiego. Pierwsza nazwa wsi Kalczak pochodzi z 1390 r., kiedy to Wincenty z Chyciny sprzedał wsie Rojewo i Kalsko wraz z jeziorami leżącymi na ich terenie zakonnikom z Zemska. Owymi zakonnikami byli cystersi, którzy w 1412 r. przenieśli swój klasztor do Bledzewa. Kalsko wraz z Rokitnem i okolicznymi miejscowościami do 1796 r. należało do klasztoru bledzewskiego, wówczas to majątek klasztorny przejął rząd pruski. We wsi zachował się również dwór z pierwszej połowy XIX wieku usytuowany naprzeciw kościoła. Dwór jest budynkiem murowanym, wzniesiony na rzucie prostokąta, nakryty dachem naczółkowym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kościół

Dokładny czas budowy i powstawania kościoła kalskiego nie jest znany. „Z akt wizytacji z 1640 r. wynika, że nie miał wezwania i nie był konsekrowany. Gdy cystersi przejęli parafię w Rokitnie, w 1661 r. wznieśli nową budowlę pw. św. Bartłomieja Apostoła. Konsekracji dokonano w 1669 r. W 1688 r. w Kalsku wybuchł pożar, który zniszczył większość zabudowań wraz ze świątynią. Odbudowano ją w latach 1692-93 ze składek mieszkańców wsi i pomocy udzielonej przez Jana Białobłockiego - opata bledzewskiego” (M. Szymańska-Dereń, „Kościoły zrębowe i szkieletowe województwa lubuskiego”, Zielona Góra 2009). Wzniesiony w Kalsku kościół posiadał rangę parafialnego, jednak w 1508 r. wcielony został do parafii w Rokitnie.

Architektura

Kościół wzniesiono w konstrukcji zrębowej, jednak w XVIII wieku otoczono ją dodatkową szkieletową konstrukcją zewnętrzną. Do dziś ciekawostką tej świątyni jest to, że pomiędzy ścianą zrębową a zewnętrzną ścianą szachulcową jest... wolna przestrzeń. Wnętrze kościoła z widoczną konstrukcją zrębową przekryte zostało stropem belkowym, obecnie przesłoniętym deskami.
Kościół zbudowany został na rzucie prostokąta jako konstrukcja jednonawowa z węższym prezbiterium zamkniętym trójbocznie. Oddzielono je od nawy ścianą łuku tęczowego o nieregularnym wykroju, ozdobionym profilowaniem. Drewniane owalne okna świątyni, występujące we wschodniej elewacji prezbiterium, stanowią unikatowe elementy w architekturze drewnianej.
Od strony północnej kościoła - z boku nawy - znajduje się, dobudowana w XIX wieku, murowana zakrystia na rzucie prostokąta, od zachodu - od frontu - murowana kruchta na rzucie kwadratu, usytuowana w miejscu dawniejszej drewnianej. W połowie XX wieku obiekt wzbogacony został o nową zakrystię. Po stronie zachodniej znajduje się drewniana empora muzyczna. Drewniana wieża, zwieńczona ośmiobocznym hełmem blaszanym z latarnią i krzyżem, dobudowana została nad nawą.
Zachowane wyposażenie kościoła częściowo pochodzi z XVIII wieku, a ołtarz główny z XIX wieku. Wśród elementów wyposażenia zachowały się m.in.: dwa ołtarze boczne, dwa krucyfiksy oraz prospekt organowy.
Z wyposażenia koniecznie należy wspomnieć słynny feretron z Kalska. Znajduje się na nim jedno z najstarszych przedstawień Matki Bożej z Rokitna. Jednak ten wizerunek niesie w sobie szczególną ciekawostkę. Na tle obrazu, wokół postaci Matki Bożej, możemy znaleźć symboliczne przedstawienie wezwań z Litanii Loretańskiej: Domie Złoty, Arko Przymierza czy Wieżo z kości słoniowej. Feretron był i jest wykorzystywany w procesjach wokół świątyni. Jest także świadkiem kultu Matki Bożej z Rokitna na tym terenie.
Słynne są także aniołki z kalskiej świątyni. Choć nie tyle o ich stronę artystyczną chodzi, co o historię ostatnich lat. Skradzione w 2003 r. zostały odzyskane przez wielkopolską policję już w 2004 r. Były nawet eksponowane na specjalnej wystawie, na której zaprezentowano odzyskane przez policję ruchome zabytki sakralne.
Powojenne losy świątyni są słabo udokumentowane. Świątynia w XX wieku była poddawana restauracji - przełożona została dachówka i wykonano nowe tynki zewnętrzne, zakonserwowane zostały również ściany zrębowe.
Wybierając się w kierunku Rokitna, warto odwiedzić Kalsko z jego pięknym kościołem, gdyż jest to jeden z ciekawszych zabytków sakralnych województwa lubuskiego. Msza św. w niedzielę jest odprawiana w tym kościele o godz. 9.
To już koniec naszego wakacyjnego cyklu „Lubuski szlak kościołów zrębowych”. Opisaliśmy siedem unikatowych budowli sakralnych, zbudowanych z drewna w konstrukcji zrębowej. W tej grupie były tak znane kościoły, jak świątynie w Kosieczynie czy w Klępsku oraz te nieznane szerszemu gronu pielgrzymów i turystów. Jeśli w tym okresie zdecydowaliście się Państwo, aby odwiedzić któryś z opisywanych przez nas kościołów, to jest nam z tego powodu niezmiernie miło. Kończymy zatem cykl wakacyjny, a za rok?... Już następne ważne i ciekawe miejsca naszej diecezji.

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ

Dziś uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski

[ TEMATY ]

Matka Boża

3 Maja

Krzysztof Świertok

Kościół katolicki w Polsce 3 maja obchodzi uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Uroczystość ta została ustanowiona przez Kościół na prośbę biskupów polskich po odzyskaniu niepodległości po I wojnie światowej.

Nawiązuje do istotnych faktów z historii Polski - ślubów lwowskich króla Jana Kazimierza, zawierzenia Polski Matce Bożej na Jasnej Górze przez prymasa Wyszyńskiego oraz nowego Aktu Zawierzenia Narodu Polskiego Matce Bożej, którego dokonał obecny przewodniczący KEP z okazji 1050-lecia chrztu Polski - abp Stanisław Gądecki.

CZYTAJ DALEJ

Nosić obraz Maryi w oczach i sercu

2024-05-03 21:22

ks. Tomasz Gospodaryk

Kościół w Zwanowicach

Kościół w Zwanowicach

Mieszkańcy Zwanowic obchodzili dziś coroczny odpust ku czci Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Sumie odpustowej przewodniczył ks. Łukasz Romańczuk, odpowiedzialny za edycję wrocławską TK “Niedziela”.

Licznie zgromadzeni wierni mieli okazję wysłuchać homilii poświęconą polskiej pobożności maryjnej. Podkreślone zostały ważne wydarzenia z historii Polski, które miały wpływ na świadomość religijną Polaków i przyczyniły się do wzrostu maryjnej pobożności. Przywołane zostały m.in. ślubu króla Jana Kazimierza z 1 kwietnia 1656 roku, czy 8 grudnia 1953, czyli data wprowadzenia codziennych Apeli Jasnogórskich. I to właśnie do słów apelowych: Jestem, Pamiętam, Czuwam nawiązywał kapłan przywołując słowa papieża św. Jana Pawła II z 18 czerwca 1983 roku. - Wypowiadając swoje “Jestem” podkreślam, że jestem przy osobie, którą miłuję. Słowo “Pamiętam” określa nas, jako tych, którzy noszą obraz osoby umiłowanej w oczach i sercu, a “Czuwam” wskazuję, że troszczę się o swoje sumienie i jestem człowiekiem sumienia, formuje je, nie zniekształcam ani zagłuszam, nazywam po imieniu dobro i zło, stawiam sobie wymagania, dostrzegam drugiego człowieka i staram się czynić względem niego dobro - wskazał kapłan.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję