Reklama

Rozpoczynamy Wielki Jubileusz

Niedziela Ogólnopolska 52/1999

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

KS. ANDRZEJ JASIŃSKI: - Księże Arcybiskupie, czym jest Jubileusz dla Kościoła?

ABP HENRYK MUSZYŃSKI: - Jubileusz jest szczególnym momentem łaski i miłosierdzia dla Kościoła. Istotę jubileuszu wyraził sam Chrystus, kiedy w synagodze w Nazarecie powiedział, że przyszedł, aby ogłaszać rok łaski od Pana (por. Łk 4, 19). Rzecz znamienna, że ta Ewangelia jest czytana jako Ewangelia rozpoczynająca Jubileusz w kościele stacyjnym. Odpowiedzią na tę łaskę i to miłosierdzie jest uwielbienie i dziękczynienie. W tej postawie wyraża się najgłębszy sens jubileuszu. Jubileusz ma trzy wymiary, podobnie jak sama Ewangelia: proklamacja, czyli przygotowanie, celebracja i świadectwo. W Polsce było dziewięcioletnie przygotowanie. Później Nowenna przed rokiem 2000 została dostosowana do listu apostolskiego Jana Pawła II Tertio millennio adveniente (wyd. w 1994 r.). Przez ostatnie trzy lata pogłębialiśmy relację z Jezusem Chrystusem, Duchem Świętym i Ojcem. Teraz zaczynamy celebrację. Te obchody Roku Jubileuszowego nie mają być same w sobie, ale powinny prowadzić do najgłębszego sensu Jubileuszu, czyli - jak mówi Ojciec Święty - do pogłębienia wiary i świadectwa życia chrześcijańskiego. Słowo ewangeliczne bowiem jest słowem pełnym, gdy jest urzeczywistniane.

- Czy Jubileusz, który rozpoczynamy, ma swoje własne przesłanie?

- Jubileusz Roku 2000 pokrywa się z istotą jubileuszu w ogóle. Jest on Jubileuszem Zbawienia albo Jubileuszem Narodzenia Zbawiciela. Ma więc swoje specyficzne treści związane ze zbawieniem. One ukazują - znowu powtarzam słowa Ojca Świętego - że nie jest to wydarzenie jednorazowe; to nie jest tylko przypomnienie tego, co było, ale jest to urzeczywistnianie się dzieła zbawienia tu i teraz, zwłaszcza w wymiarze sakramentalnym. Dlatego Jubileusz wyraża się w słowach: "Dziś (...) narodził się wam Zbawiciel, którym jest Mesjasz, Pan" (Łk 2, 11). Przeżywanie Jubileuszu Roku 2000 prowadzi więc do pogłębienia wszystkich wymiarów zbawienia: Pan to Ten, któremu przyporządkowane jest moje życie i zbawienie, które jest otwarciem się na łaskę w specyficznym czasie.
Zbawienie jest też tajemnicą, którą św. Jan wyraził w słowach: " Słowo stało się ciałem" (J 1, 14). Chrześcijaństwo jest religią Wcielenia. Tego, że Bóg stał się człowiekiem, nie ma w żadnej innej religii. Widać, z jednej strony, jak daleko sięga miłość Boga do każdego z ludzi, z drugiej - najwspanialszą nobilitację człowieka, ponieważ każdy akt ludzki pozostaje w bezpośredniej relacji do Boga.

- Po raz pierwszy Jubileusz został umiejscowiony w Kościołach lokalnych. Ksiądz Arcybiskup jest przewodniczącym Krajowego Komitetu Obchodów Roku Jubileuszowego, więc z największą kompetencją może powiedzieć, jaki charakter będą miały obchody Jubileuszu w Polsce?

- Rok 2000 w Polsce jest jednocześnie rokiem tysiąclecia powstania struktur administracyjnych Kościoła w naszej Ojczyźnie. Stąd poszerzenie obrzędów jubileuszowych jest świadectwem uniwersalizmu Kościoła, ukazaniem, że dzieło zbawienia dokonuje się we wszystkich lokalnych Kościołach przez słowo, przez sakramenty i przez Chrystusa wcielonego we wspólnocie. Obchody Roku Jubileuszowego mają charakter powszechny, bo wszystko odbywać się będzie w łączności z Ojcem Świętym. Każdy biskup ma swobodę określenia, jak przebiegać będzie celebracja w diecezji i parafiach.
Przebieg otwarcia Roku Jubileuszowego bardzo wyraźnie określił rytuał Ojca Świętego. Zbieramy się jako wspólnota w kościele stacyjnym w pobliżu katedry. Tam następuje odczytanie fragmentu Ewangelii według św. Łukasza, o której mówiłem wcześniej.
Potem jest procesja, i to procesja uwielbienia i dziękczynienia, nie pokutna. Jest ona symbolem ludu, który wędruje do domu Ojca Niebieskiego. Przy wejściu do katedry następuje wywyższenie Ewangelii, bo jest ona naszym drogowskazem na nowe tysiąclecie. Przy ołtarzu dokonuje się intronizacja Ewangelii i otwarcie Roku Jubileuszowego.

- Ksiądz Arcybiskup mówił, że Biskupi Ordynariusze mają swobodę w ustalaniu przebiegu celebracji Roku Jubileuszowego. Jakie zatem będą szczególne cechy Roku Jubileuszowego w archidiecezji gnieźnieńskiej?

- Jako znak wspólnoty z Ojcem Świętym zarządziłem, że na Pasterkę odbędzie się procesja z figurką nowo narodzonego Zbawiciela. Po dojściu do ołtarza będzie proklamacja: "Zwiastuję wam radość wielką: dzisiaj narodził się w ludzkim ciele nasz Pan - Jezus Chrystus. Głoście to całemu światu: wyrosła Różdżka z pnia Jessego, narodził się Książę Pokoju, a jego panowaniu nie będzie końca". Przez okres Bożego Narodzenia figurka będzie w żłóbku, a po jego zakończeniu zostanie złożona na honorowym miejscu w świątyni. Będzie tam przez cały rok dla przypomnienia, że dzieło zbawienia trwa.
Jako znak wspólnoty z Kościołem diecezjalnym we wszystkich parafiach odbędzie się intronizacja Ewangelii, której towarzyszyć będzie proklamacja: "Zbliża się dwutysięczna rocznica narodzenia Jezusa. Kościół-Oblubienica świętuje narodziny Oblubieńca. I ogłasza Rok Jubileuszowy, rok łaski Pana, rok zmiłowania i dobroci, rok pojednania i przebaczenia, rok zbawienia i pokoju. Świętujemy przeto dzieło naszego Odkupienia. Świętujemy początek Wielkiego Jubileuszu. Radujmy się wszyscy i złączeni z chórami aniołów hymn zaśpiewajmy".
Podobnie na zakończenie roku we wszystkich kościołach odbędą się obrzędy według rytu przepisanego przez Ojca Świętego.

- Papież bardzo mocno podkreśla, że świętowanie Jubileuszu niesie ze sobą zobowiązania. Ksiądz Arcybiskup także kładzie bardzo mocny nacisk na ten wymiar Jubileuszu. Dlaczego to jest takie ważne?

- Zobowiązujący wymiar Jubileuszu wypływa stąd, że Chrystus zawsze dawał priorytet postawom etycznym przed kultycznymi. Postawy kultyczne są bowiem dopełnieniem postaw etycznych, a nie odwrotnie. " Jeśli (...) przyniesiesz dar swój przed ołtarz i tam wspomnisz, że brat twój ma coś przeciw tobie, (...) najpierw idź i pojednaj się z bratem swoim!" (Mt 5, 23-24).
Zgodnie z duchem Ewangelii, najgłębszy sens Jubileuszu wyraża się w nawróceniu serca i pojednaniu, czyli usunięciu tego, co staje jako przeszkoda pomiędzy mną a Bogiem, pomiędzy mną a człowiekiem. Jako chrześcijanie wierzymy, że Chrystus pojednał nas w sobie, to znaczy usunął to, co jest największą przeszkodą, mianowicie grzech. Stąd wypływa obowiązek, by tę postawę dawać innym. Jednym z istotnych elementów jest więc usunięcie tych murów, o których Papież mówił w Gnieźnie w 1997 r.: nienawiści, niezrozumienia, egoizmu indywidualnego i zbiorowego. Pojednanie jest warunkiem owocnego celebrowania Jubileuszu. Dalej - ważnym jego elementem jest wyzwolenie. Sięga ono swymi korzeniami do Izraela. Jubileusz zobowiązywał do uwolnienia niewolników. Dla nas oznacza to wyzwolenie się od tego, co nas zniewala. Jest to niewola o wiele głębsza, ponieważ człowiek sam oddaje się w niewolę: grzechowi, modzie, konsumizmowi, wybiórczemu traktowaniu Ewangelii. Jubileusz może być świętowany tak, jak podoba się Bogu, tylko wtedy, gdy otworzymy się na łaskę i miłosierdzie Boże oraz ze swej strony usuniemy to wszystko, co przeszkadza, by łaska Jubileuszu była skuteczna.

- Otwarcie Jubileuszu to jednocześnie zakończenie przygotowań. Czy Ksiądz Arcybiskup widzi już owoce tego okresu?

- Trzeba pamiętać, że Jubileusz w najgłębszym wymiarze dotyczy spraw duchowych. One są niewidzialne, całkowicie niewymierne. Jestem głęboko przekonany, że dla wielu chrześcijan ten okres był czasem pogłębienia świadomości religijnej. Żyjąc rytmem Kościoła, musieli pytać: kim jest dla mnie Chrystus, kim jest Duch Święty, kim jest Ojciec. Chrześcijaństwo zaś jest w swej istocie wspólnotą życia i miłości w Kościele Chrystusa, w mocy Ducha Świętego i we wspólnocie z Ojcem. Dla tych, dla których religia nie jest tylko obrzędem, był to też czas pogłębienia świadomości kościelnej: zrozumienia tego, czym jest Kościół, jego Boskiego i ludzkiego charakteru. Jestem przekonany, że wielu wierzących doświadczyło, że Kościół jest miejscem osobistego spotkania z Chrystusem. Temu służą też praktyki jubileuszowe: drzwi, które ukazują, że Chrystus jest jedyną Drogą do Ojca i nie ma innego zbawiciela; pielgrzymka do miejsc świętych, która jest spotkaniem ze Zbawicielem w wymiarze sakramentalnym; odpust jako dopełnienie, ukazanie, że następuje pełne pojednanie przez darowanie kar doczesnych.

- Dziękuję za rozmowę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

1999-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek: Jezus ujawnia nam piękno "Ojczyzny" ku której zmierzamy

2024-05-12 13:01

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/MASSIMO PERCOSSI

"Jezus ujawnia nam i przekazuje swoim Słowem i przez łaskę sakramentów piękno `Ojczyzny`, ku której zmierzamy" - powiedział Franciszek przed modlitwą Regina Coeli w Watykanie. Papież nawiązał do obchodzonej dzisiaj we Włoszech i w innych krajach uroczystości Wniebowstąpienia Pańskiego.

Franciszek zwrócił uwagę, że powrót Jezusa do Ojca nie jest rozłąką z nami, ale raczej dojściem przed nami do celu. Porównał to górskiej wspinaczki, kiedy wchodząc na szczyt otwiera się horyzont i widać krajobraz. Wtedy też całe ciało - ręce, nogi i każdy mięsień - wytęża się i koncentruje, żeby dotrzeć na szczyt. "I my, Kościół, jesteśmy właśnie tym ciałem, które Jezus, wstąpiwszy do nieba, pociąga ze sobą, jak w `grupie wspinaczy`” - powiedział Franciszek zaznaczając, że "Jezus ujawnia nam i przekazuje swoim Słowem i przez łaskę sakramentów piękno `Ojczyzny`, ku której zmierzamy.

CZYTAJ DALEJ

Abp Antonio Guido Filipazzi na Skałce: Wzywam Kościół w Polsce do szczerej i skutecznej jedności

2024-05-12 13:15

[ TEMATY ]

św. Stanisław Biskup i Męczennik

abp. Antonio Guido Filipazzi

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

- Pragnę wezwać Kościół Boży w Krakowie i w Polsce do szczerej i skutecznej jedności; jedności, która opiera się na racjach nadprzyrodzonych, a nie tylko ludzkich, aby można było wiarygodnie i owocnie wypełniać misję, otrzymaną od Boskiego Założyciela, a także być ziarnem zgody w dzisiejszym społeczeństwie i świecie, które są tak spolaryzowane i skonfliktowane - mówił abp Antonio Guido Filipazzi, nuncjusz apostolski w Polsce podczas uroczystości ku czci św. Stanisława przy Ołtarzu Trzech Tysiącleci na Skałce w Krakowie.

Tradycyjna procesja ku czci św. Stanisława Biskupa i Męczennika, głównego patrona Polski przeszła dziś z katedry na Wawelu na Skałkę, gdzie koncelebrowano Mszę św. przy Ołtarzu Trzech Tysiącleci.

CZYTAJ DALEJ

Film "Brat Brata" o Jerzym Marszałkowiczu [Zaproszenie na premierę]

2024-05-12 15:18

Agnieszka Bugała

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

13 maja o godz. 16:30 w Kinie “Nowe Horyzonty” we Wrocławiu odbędzie się premiera filmu “Brat brata” w reżyserii Andrzeja Kotwicy. O filmie poświęconym Jerzemu Marszałkowiczowi opowiada ks. Aleksander Radecki.

Osoby skupione wokół tej produkcji długo zastanawiały się, jaki tytuł nadać temu filmowi: - Toczyła się bardzo burzliwa dyskusja wśród wszystkich zainteresowanych i był cały szereg innych propozycji. Ostatecznie zwyciężyła koncepcja “Brat brata”. Warto tu zaznaczyć, że odpowiednie nazwanie “Jureczka” było trudne. Z jednej strony chodził w sutannie, ale my wiemy, że święceń nie miał. W Towarzystwie Pomocy Brata Alberta Chmielowskiego nazywano go bratem. Podopieczni nazywali go różnie. Nazywali go m.in “ojczulkiem”. Sam tytuł: “Brat brata odczytuje podwójnie. Brat w kontekście jego relacji z bezdomnymi mężczyznami, bo głównie się nimi zajmował i brat św. br. Alberta Chmielowskiego. Nie da się ukryć, że tak jak znałem ks. Jerzego Marszałkowicza, dla niego ideałem niemal we wszystkim był św. brat Albert Chmielowski i zawsze się odwoływał do niego - zaznaczyl ks. Radecki, dodając: - I w swoim stylu nie chciał zgubić tego sposobu potraktowania bezdomnego. Brat Albert Chmielowski widział Chrystusa sponiewieranego w tych bezdomnych. Więc stąd moim zdaniem tytuł: “Brat Brata” - brat brata świętego Alberta Chmielowskiego i brat brata bezdomnego. Tak ja rozumiem ten tytuł.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję