Aleksandra Rogaczewskajest rodowitą sosnowiczanką. Tam ukończyła Szkołę Podstawową, potem Liceum Ogólnokształcące im. Stanisława Staszica, a następnie studia archeologiczne w Warszawie. Pracę magisterską pisała na temat Nadczarnomorza z recepcji antyku. "Jest to bardzo ciekawy styk kultur, ponieważ tam sięga kultura starożytnej Grecji i miesza się z kulturami ludów stepu. To przejęcie spuścizny greckiej bywa tam bardzo ciekawe i to mnie zachwyciło. Stąd wybór tematu pracy" - wyjaśnia A. Rogaczewska. Zainteresowanie archeologią zawdzięcza przede wszystkim lekturze książek i czasopism popularno-naukowych. Już w dzieciństwie fascynowały ją odkrycia, dlatego też dość wcześnie złapała archeologicznego bakcyla. "Dla mnie ta praca jest pasjonująca. Wymaga dużo cierpliwości, ale też ogromnego skupienia uwagi. Dokumentując stanowisko, jednocześnie nieodwołalnie się go niszczy, dlatego wszystko należy robić zgodnie z obowiązującymi standardami, nie może być mowy o pomyłce, bo inaczej wszystko jest już nie do odrobienia". 20 lat pracuje w swoim zawodzie. Co prawda nigdy nie znalazła skarbu, ale praca nigdy jej nie rozczarowała i przyniosi jej wiele satysfakcji. " I to jest dla mnie największą nagrodą i radością" - dodaje.
Pomóż w rozwoju naszego portalu