Reklama

Zapomniana piosenka, gdzieś pod sercem ukryta...

Niedziela Ogólnopolska 36/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zmarł dr inż. Stanisław Zygmunt Zdrojewski, prawy człowiek, przyjaciel i współpracownik heroicznego kapłana - ks. prał. Zdzisława Peszkowskiego w dziele utrwalania polskiej Golgoty Wschodu. W jego trudzie dla Ojczyzny wspomagały go siła wiary i świadomość, że prawdziwą niepodległość można zbudować tylko na fundamencie prawdy. Pomódlmy się za jego duszę.
Matka śpiewająca kołysankę przy grobie syna, żołnierza poległego za Ojczyznę... Śpiewamy tę kołysankę na naszych Wieczorach. W jesieni 1939 r. w okupowanej Warszawie śpiewały ją orkiestry uliczne. Śpiewamy, poświęcone także miłości matczynej, piosenki Adama Kowalskiego - Matczyne ręce i Siwy mundur H. Nuty i S. Losickiej:

Już strzelecki siwy mundur i karabin dali,
Więc matczyną ręką jeszcze dałam mu medalik.
Nie potrafię go zatrzymać i choć serce boli,
Wiem, że trzeba, aby poszedł wyrwać nas z niewoli...

„Już strzelecki siwy mundur...”. Na Jasną Górę w wigilię uroczystości Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny i Święta Żołnierza, w rocznicę Cudu nad Wisłą 1920 r. przybyli uczestnicy Marszu Szlakiem I Kompanii Kadrowej. W Marszu, od krakowskich Oleandrów do Kielc, brali udział pod przewodem Jana Józefa Kasprzyka członkowie Związku Piłsudczyków i Strzelca, a wśród nich uczniowie szkół im. Józefa Piłsudskiego z Pruszkowa i Wrocławia, młodzież organizacji „Sokół” z wiceprezesem Antonim Andruszkiewiczem z Ejszyszek na Wileńszczyźnie, młodzież polska i ukraińska z Ukrainy, delegacje oddziałów Wojska Polskiego. Honorowy patronat nad Marszem objął ostatni Prezydent II Rzeczypospolitej Ryszard Kaczorowski. 14 sierpnia - Apel Jasnogórski w Kaplicy Cudownego Obrazu, a po nim w Sali Rycerskiej pod żołnierskimi sztandarami spotkanie z mianowanym przez Prymasa Stefana Wyszyńskiego Jasnogórskim Kapelanem Żołnierzy Niepodległości - o. Eustachym Rakoczym i Prezydentem Kaczorowskim. O. Rakoczy przypomniał o ogniwach tradycji rycerskiej łączących uczestników Marszu z żołnierzami Niepodległości. I słowa Prezydenta: „Mamy oficjalną niepodległość, ale trzeba ją budować - każdego dnia”. O. Rakoczy i Prezydent Kaczorowski wszystkim przybyłym uczestnikom Marszu Szlakiem Kadrówki ofiarowali ryngrafy z Matką Bożą i Polskim Orłem - podobne nosili kiedyś na piersiach konfederaci barscy, a po latach - walczący z komunistyczną Targowicą żołnierze Narodowych Sił Zbrojnych. Członkowie „Sokoła” z Ejszyszek przybyli ze swoim sztandarem, takim samym jak sztandar spalony wraz z siedzibą „Sokoła” w 1939 r. przez Sowietów. Podczas spotkania w Sali Rycerskiej darowali Prezydentowi Kaczorowskiemu pamiątki - godło „Sokoła” i wykonany z bursztynu widok najpiękniejszego kościoła gotyckiego na Kresach - kościoła św. Anny w Wilnie. Nazajutrz w uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny i Święto Żołnierza Kadrówka uczestniczyła we Mszy św. odprawionej przed Szczytem Jasnej Góry przez Prymasa Polski - kard. Józefa Glempa. Wśród rzesz pielgrzymów byli żołnierze w pielgrzymce Wojska Polskiego. Było słonecznie i radośnie, gdy po Mszy św. składaliśmy kwiaty Marszałkowi Piłsudskiemu przed jego pomnikiem. W tym miejscu przed częstochowskim Magistratem-Ratuszem w latach II Rzeczypospolitej odbywały się wojskowe Msze polowe. Stąd po błogosławieństwie wyruszyły żołnierskie oddziały bronić Ojczyzny w 1920 i 1939 r.
I jeszcze informacja, jak uśmiech sierpniowego słońca. Podczas tegorocznego wędrowania Kadrówki w Chęcinach, sławnych z pięknego zamku, odbył się ślub pary uczestników Marszu - Grażyny Falkiewicz i Przemysława Witka. Szczęść Boże Strzeleckiej Parze!

Kołysanka wojenna

jesień 1939 r.

słowa i muzyka - anonim

W suterynach daleko za miastem,
W suterynach, gdzie nędza i głód,
Nad niewielką kolebką niewiasta,
Tuląc dziecię, nuciła do snu:

Śpij, syneczku, śpij, laleczko,
Mama pobiegnie po mleczko,
Nakarmi i napoi cię,
A dobry Pan Bóg w niebie
Da, że wychowam ciebie,
Aj luli, luli, synku mój.

Dziewiętnaście lat przeszło spokojnie,
Syn jej wyrósł - robotnik i zuch,
Po ulicach wieść krąży o wojnie,
A w warsztatach niepokój i ruch.
Syn powraca do domu zmęczony,
Mówi: mamo, ja idę na bój!
A gdy usnął tą myślą dręczony,
Matka jak niegdyś nuciła do snu:

Śpij, syneczku, śpij, sokole,
Jutro wyruszysz na pole,
Na krwawą walkę, na bój.
A ja będę się modliła,
Żebym ciebie nie straciła,
Aj luli, luli, synku mój.

Na cmentarzu wojskowym za miastem,
Gdzie rząd krzyży czernieje jak las,
Nad żołnierską mogiłą niewiasta
tak jak niegdyś modliła się znów:

Śpij, syneczku, śpij, żołnierzu,
Twoi koledzy tu leżą,
Będziesz spokojny już tu.
Na grób ci krzyżyk dali
Virtuti Militari,
Aj luli, luli, synku mój.
Na grób ci krzyżyk dali,
A życie odebrali,
Aj luli, luli, synku mój.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Węgrzyniak: pewność zbawienia skarbem Ewangelii

2024-05-12 07:25

[ TEMATY ]

ks. Wojciech Węgrzyniak

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Jednym z największych skarbów Ewangelii jest nadzieja, a nawet pewność zbawienia - mówi biblista ks. dr hab. Wojciech Węgrzyniak w komentarzu dla Vatican News - Radia Watykańskiego do Ewangelii uroczystości Wniebowstąpienia Pańskiego 12 maja.

Biblista przypomniał przykładowe fragmenty z Ewangelii, które mówią o niebie: „Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony” (Mk 16, 16), „Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym” (J 6, 54), „W domu Ojca mego jest mieszkań wiele. Gdyby tak nie było, to bym wam powiedział. Idę przecież przygotować wam miejsce” (J 14, 2).

CZYTAJ DALEJ

Wniebowstąpienie Pańskie

Niedziela podlaska 21/2001

[ TEMATY ]

wniebowstąpienie

Monika Książek

Czterdzieści dni po Niedzieli Zmartwychwstania Chrystusa Kościół katolicki świętuje uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego. Jest to pamiątka triumfalnego powrotu Pana Jezusa do nieba, skąd przyszedł na ziemię dla naszego zbawienia przyjmując naturę ludzką.

Św. Łukasz pozostawił w Dziejach Apostolskich następującą relację o tym wydarzeniu: "Po tych słowach [Pan Jezus] uniósł się w ich obecności w górę i obłok zabrał Go im sprzed oczu. Kiedy uporczywie wpatrywali się w Niego, jak wstępował do nieba, przystąpili do nich dwaj mężowie w białych szatach. I rzekli: ´Mężowie z Galilei, dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo? Ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba´. Wtedy wrócili do Jerozolimy z góry, zwanej Oliwną, która leży blisko Jerozolimy, w odległości drogi szabatowej" (Dz 1, 9-12). Na podstawie tego fragmentu wiemy dokładnie, że miejscem Wniebowstąpienia Chrystusa była Góra Oliwna. Właśnie na tej samej górze rozpoczęła się wcześniej męka Pana Jezusa. Wtedy Chrystus cierpiał i przygotowywał się do śmierci na krzyżu, teraz okazał swoją chwałę jako Bóg. Na miejscu Wniebowstąpienia w 378 r. wybudowano kościół z otwartym dachem, aby upamiętnić unoszenie się Chrystusa do nieba. W 1530 r. kościół ten został zamieniony na meczet muzułmański i taki stan utrzymuje się do dnia dzisiejszego. Mahometanie jednak pozwalają katolikom w uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego na odprawienie tam Mszy św.

CZYTAJ DALEJ

Ukraina: papieska korona dla Matki Bożej w Fastowie

2024-05-12 15:33

Grażyna Kołek

W przededniu rocznicy objawień fatimskich papieską koronę otrzymała figura Matki Bożej w Fastowie. W tym ukraińskim mieście leżącym nieopodal Kijowa działa dominikański Dom św. Marcina de Porres, stanowiący jeden z największych hubów humanitarnych w tym ogarniętym wojną kraju. Maryjna figura powstała dwa lata po objawieniach w Fatimie i przechowywana jest w miejscowym kościele Podwyższenia Krzyża Świętego, ważnym punkcie modlitwy o pokój na Ukrainie.

Odpowiedzialnym za funkcjonowanie ośrodka w Fastowie jest ukraiński dominikanin ojciec Mykhaiło Romaniw, który współpracuje z całą rzeszą świeckich wolontariuszy. „Pomysł koronacji wziął się stąd, że nasz parafianin, pan Aleksander Łysenko, na jednej ze stron antykwarycznych znalazł figurę Matki Bożej Fatimskiej. Figura jest drewniana, ma 120 centymetrów wysokości. Pochodzi z Fatimy i została wyprodukowana w 1919 roku. To nas bardzo zainteresowało” - mówi Radiu Watykańskiemu ojciec Romaniw. Jak podkreśla, „drugą ważną rzeczą było to, że Matka Boża Fatimska właśnie w tym kontekście wojny prosiła o to, aby się modlić za Rosję. To jest bardzo ważne i od zawsze pamiętałem, iż żadne inne objawienie nigdy nie mówi o Rosji”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję