Reklama

Sursum corda

Przerażające praktyki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jestem wstrząśnięty wiadomością, którą wyczytaliśmy w ogólnopolskim portalu internetowym onet. pl, a którą później podały media, mianowicie, że w studiu telewizyjnym w Krakowie podczas nagrywania koncertu norweskiej grupy metalowej miała miejsce satanistyczna „czarna msza”. Oszczędzę szczegółów, zresztą zostały już wystarczająco dokładnie opisane w mediach.
To jest nasza polska tragedia. Katolicki kraj. Być może i te modelki, które dopuściły się świętokradztwa, to polskie ochrzczone dziewczęta, które może nawet chodziły do kościoła... Producenci, którzy też może są katolikami. Dyrekcja telewizji, która może także składa się z katolików. I to wszystko dzieje się za pieniądze polskich podatników, którzy w ogromnym procencie są katolikami!. Nie można przejść obok tego w milczeniu. Zaprotestowali już oburzeni pracownicy krakowskiego ośrodka TVP, także telewizyjna Solidarność.
I my nie możemy milczeć, gdy dzieją się takie rzeczy, gdy publicznie ubliża się Chrystusowi i Jego krzyżowi - znakowi chrześcijaństwa, gdy ośmiesza się naszą wiarę. Bo niektórym wydaje się, że już wszystko z nami w Polsce można zrobić - jak byśmy nie mieli praw do niczego, jak byśmy byli jakąś nie liczącą się mniejszością. Trzeba zadać sobie pytanie - jeśli będziemy na wszystko przyzwalać, to co z nami zrobią? Taki krzyk podnosi się przeciw Radiu Maryja. Jeżeli ktoś upomina się o normalność, to zarzuca mu się właśnie nienormalność. Do czego doszliśmy? W mieście Ojca Świętego, w Krakowie - takie rzeczy? Katolicki Śląsk promuje taką kulturę?
Trzeba protestować, trzeba krzyczeć. Muszą wołać, myślę, i księża biskupi, i parafie, i organizacje katolickie, musi zaprotestować całe katolickie społeczeństwo. Musimy dać wyraz naszej solidarności, bo jeżeli nie będziemy razem, to liberałowie, a de facto ateiści i wrogowie Chrystusa po prostu nas zadepczą. Mamy prawo do szacunku dla naszych symboli religijnych. Mamy prawo do czci dla Chrystusa i Kościoła. Krzyż Chrystusowy zbyt wiele dla nas znaczy i myślę, że nikomu nie powinien przeszkadzać, bo Chrystus nie przeszkadzał nikomu - czynił przecież samo dobro! Stał jednak na drodze tym, którzy chcieli zawłaszczyć dusze ludzkie. Wygląda na to, że tak jest i teraz. Dlatego musimy uczynić znak naszego sprzeciwu.
Cieszę się, że jest Radio Maryja, które wzywa do normalności i niezmordowanie walczy o to, co chrześcijańskie, co stanowi naszą kulturę ojczystą. Ufamy też, że nie powtórzą się takie skandaliczne wybryki, bo cena tej „reklamy” zespołu jest niewspółmierna do jego wartości. A jaki jest efekt wychowawczy takiego występu - łatwo przewidzieć. Z pewnością jednak nie o zezwierzęcenie tu chodzi.
Niestety, istnieje na świecie kult szatana i ten kult dotarł także do Polski. Sataniści to ludzie, którzy oddają hołd złu, chcą żyć jakby w imię szatana, zło i brzydotę uznając za wartość najwyższą. Jest to, oczywiście, sprzeciw wobec Boga jako Twórcy wszystkiego, co najlepsze i najpiękniejsze. I pojawiają się w naszym kraju od czasu do czasu ludzie, którzy tego typu filozofię szerzą, którzy różnymi sposobami starają się przekonać do niej młodzież, i trzeba powiedzieć, że niektórzy młodzi im ulegają.
Wszyscy wiemy, że zło jest na świecie, ale ze złem trzeba walczyć, zła nie można akceptować. Trzeba prosić Boga o miłosierdzie dla tych, którzy służą złu i grzechowi. Pan Jezus powiedział: „Idź precz, szatanie! Jest bowiem napisane: «Panu, Bogu swemu, będziesz oddawał pokłon i Jemu samemu służyć będziesz»” (Mt 4, 10). Taka była postawa kuszonego Jezusa. I my, jako Jego wyznawcy, jako chrześcijanie, osoby ochrzczone w imię Trójcy Przenajświętszej, mamy się tego trzymać. Z pewnością jesteśmy słabi, grzeszni - jesteśmy ludźmi - ale musimy zło odrzucać. Jest grzech, ale jest też serdeczny żal i zadośćuczynienie za uczynioną krzywdę, jest pojednanie z Bogiem, jest miłosierdzie Boże.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież: bł. Rajmund Llull uczył, jak służyć Panu i być szczęśliwym

2024-05-03 16:49

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/ALESSANDRO DI MEO

Również i ten, kto zostaje papieżem, musi nadal dążyć do spotkania z Panem, do pełnego oddania się służbie Bożej - przyznał Franciszek na audiencji dla członków Fundacji Blanquerna z Uniwersytetu Rajmunda Llulla. Papież odniósł do postaci patrona tego barcelońskiego uniwersytetu. Bł. Rajmund Llull żył na przełomie XIII i XIV w. Był katolickim filozofem, matematykiem i pisarzem.

Tytułowym bohaterem jego napisanej w języku katalońskim powieści był Blanquerna, który zmagając się z różnymi problemami i pokusami dąży do chrześcijańskiej doskonałości. Zostaje też papieżem i reformuje Kościół.

CZYTAJ DALEJ

Generał Zakonu Paulinów: aby troska o życie i jego poszanowanie zwyciężyła nad obleczonym w nowoczesność zachwytem śmiercią

2024-05-03 12:11

Jasna Góra/Facebook

O wielkiej duchowej spuściźnie Polaków naznaczonej aktami zawierzenia Maryi, które wciąż powinny być codziennym rachunkiem sumienia, tak poszczególnego człowieka jak i całego narodu - przypomniał na rozpoczęcie głównych uroczystości odpustowych ku czci Królowej Polski na Jasnej Górze przełożony generalny Zakonu Paulinów. O. Arnold Chrapkowski apelował, aby troska o życie i jego poszanowanie zwyciężyła nad obleczonym w nowoczesność zachwytem śmiercią. Sumę odpustową z udziałem przedstawicieli Episkopatu Polski i tysięcy wiernych celebruje abp Tadeusz Wojda, przewodniczący KEP.

O. Arnold Chrapkowski zauważył, że uroczystość Najświętszej Maryi Panny, 3 maja, jest szczególnym czasem, by na nowo „Bożej Rodzicielce zawierzyć Polskę, naszą najdroższą Ojczyznę”, przynosząc Jej bogactwo historii, przeżywane troski codzienności i nadzieję na przyszłości.

CZYTAJ DALEJ

Drogi miłości

2024-05-03 20:56

ks. Jakub Nagi

Brat

Brat

Jak podkreśla ks. Krystian Winiarski, prefekt WSD w Rzeszowie, film rzeszowskich alumnów ma służyć najpierw refleksji nad życiowym powołaniem, które dla chrześcijan jest przede wszystkim powołaniem do świętości. W życie każdego człowieka wpisane jest także powołanie szczegółowe: do małżeństwa, kapłaństwa, życia konsekrowanego, a może do samotności, które też wymaga rozeznania, odkrycia i decyzji, by tą konkretną drogą iść przez życie.

„Pytania, emocje, rozterki, lęk przed podjęciem decyzji. To wszystko towarzyszy młodemu człowiekowi, który zastanawia się jaką życiową drogę wybrać, czy odpowiedzieć na powołanie, także to do kapłaństwa. O tym chcieli opowiedzieć swoim kolegom klerycy, którzy rozpoczynają swoją formację w seminarium” – wyjaśnia ks. Krystian Winiarski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję