Nagrodę „Animus Silesiae” Zespół „Śląsk” ustanowił, by honorować nią wybitnych twórców i naukowców, którzy inspirację do swojej pracy czerpią z bogatego dziedzictwa śląskiej ziemi, wnoszą twórczy wkład w działalność artystyczną i promocję zespołu. Pierwsza statuetka przedstawiająca tańczącą parę artystów „Śląska” trafiła do rąk wybitnego polskiego kompozytora Wojciecha Kilara. Wręczenie nagrody poprzedziła laudacja, którą wygłosił ks. prał. Stanisław Puchała. Przypomniany został w niej ogromny dorobek kompozytorski Wojciecha Kilara, począwszy od miniatur dziecięcych, które stanowiły jego debiut na Konkursie Młodych Talentów w 1947 r., przez czasy fascynacji muzyką awangardową i zwrot w twórczości, który nastąpił w latach 70. Od tamtej pory twórczość Kilara mieści się w dwóch obszarach jego duchowych oczarowań. Są nimi miłość do Tatr i zauroczenie folklorem oraz miłość do Boga, chrześcijańskie credo zawarte w jego twórczości muzycznej. Kompozytor ma w swoim dorobku również kilkanaście utworów napisanych dla Zespołu „Śląsk” na zamówienie prof. Stanisława Hadyny.
Wojciech Kilar, dziękując, podkreślił, że nowy okres w jego twórczości rozpoczął się właśnie od współpracy z Zespołem „Śląsk”. - Mówiono o moich zasługach dla „Śląska”, ale tak naprawdę zasługi „Śląska” dla mnie są nieporównywalnie większe od tego, co dałem zespołowi - powiedział Wojciech Kilar.
Wręczenie nagrody odbyło się w sali widowiskowej otwartego w tym samym dniu pawilonu noszącego imię Elwiry Kamińskiej, choreografa i współtwórcy Zespołu „Śląsk”. Pawilon, w którym wybudowano salę widowiskową, salę baletową, pomieszczenia wystawiennicze, powstał w dawnej ujeżdżalni pałacowej. Dumą właścicieli jest klimatyzowana sala widowiskowa z orkiestronem, w której mogą odbywać się koncerty i występy estradowe, projekcje filmów, nagrania płytowe. Wraz z pomieszczeniami wystawienniczymi i salą konferencyjną stanowi świetną bazę dla Śląskiego Centrum Edukacji Regionalnej.
W samym sercu koszęcińskiej siedziby zespołu umieszczono pomnik jego twórcy i patrona - prof. Stanisława Hadyny. Naturalnej wielkości pomnik przedstawia Profesora siedzącego na ulubionej ławce, w charakterystycznej furażerce na głowie, z fajką i partyturą. Pierwszą osobą, która miała możliwość przysiąść na ławce obok Profesora i sfotografować się z nim, był Wojciech Kilar.
Spotkanie w Koszęcinie zakończył koncert galowy, podczas którego wręczono zespołowi kolejną w jego historii Złotą Płytę. Tym razem nagrodzony został album Bogurodzica, który zawiera 18 najpopularniejszych pieśni maryjnych.
Po urodzinowym festynie i koncertach, podczas których w pałacowym parku gościło kilkanaście tysięcy osób, zespół rozpoczyna urlop. - To półrocze było bardzo pracowite, daliśmy 80 koncertów, m.in. w Niemczech, Austrii i na Węgrzech - mówi Adam Pastuch, dyrektor Zespołu „Śląsk”. - Z powodzeniem zrealizowaliśmy trudne zamierzenie, jakim było polskie prawykonanie Wielkiej Mszy Żałobnej F. J. Gosseca. Cieszymy się, że nasz zespół jest oczekiwanym gościem w wielu miejscach, jednakowo cenimy publiczność w Nowym Jorku i w ośrodku rehabilitacyjnym dla dzieci w Rusinowicach. Obecnie staramy się o status narodowej instytucji kultury, co niezmiernie liczyłoby się na arenie międzynarodowej i pomogło w przeprowadzeniu rewaloryzacji zespołu parkowo-pałacowego, który jest naszą siedzibą.
Pomóż w rozwoju naszego portalu