Reklama

Przegląd prasy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Ubekistan” się broni

W „Rzeczpospolitej” z 29 września wywiad z Jarosławem Kaczyńskim, przeprowadzony przez redaktora naczelnego Pawła Lisickiego i Małgorzatę Subotić pt. „Możemy podjąć taką decyzję, żeby władzy nie stracić”. Premier Kaczyński mówi m.in.: „(...) «Ubekistan» znowu dzisiaj się broni. Bo my nie mamy żadnych złudzeń, kto przygotował tę prowokację z taśmami (...). Bądźcie państwo pewni, nie miejcie żadnych wątpliwości, że będziemy walczyć. Jestem przekonany, że bronię czegoś, co jest dla Polski najważniejsze. Że zmiana musi być bardzo głęboka, bo system życia społecznego i publicznego jest nieefektywny i niesłychanie szkodliwy. Dotyczy to zarówno sytuacji w kraju, jak i relacji z innymi państwami. Niszczona jest podmiotowość Polski, co sprawia, że Polska nie do końca jest poważnie traktowana”.
W tejże „Rzeczpospolitej” wywiad z jednym z czołowych naukowców IPN Antonim Dudkiem pt. „Pamięć oskarżeń i walki z prawicą”, udzielony Bogumiłowi Luftowi. Dudek stwierdza m.in.: „(...) na pewno w Polsce są bardzo wpływowe siły wrogie wobec PiS. Do wybuchu afery taśmowej nie miały one w ręku koronnego argumentu dla swej wrogości. Teraz właśnie ta afera jest kreowana na taki koronny zarzut. Dlatego mamy do czynienia z nakręcaniem całej sprawy”. Aktualnym konfliktom między PiS a opozycją poświęcony jest również zamieszczony w tejże „Rzeczpospolitej” komentarz kierownika działu opinii Krzysztofa Gottesmana pt. „Niekorzystny splot okoliczności”. Zdaniem Gottesmana: „Rząd Prawa i Sprawiedliwości, cokolwiek by powiedzieć o jakości i estetyce sprawowania przez niego władzy, naruszył wiele małych i dużych interesów. Można się śmiać z «układu» i «szarej sieci», ale jest faktem, że w wielu międzynarodowych rankingach Polska zajmuje czołowe miejsce w skali korupcji. Sama likwidacja WSI, powołanie CBA czy nawet zatrzymanie kilkudziesięciu sędziów piłkarskich mogło wielu ludzi i wiele środowisk skłonić do kontrataku”.

Reklama

Przeciw histerii

W „Dzienniku” z 29 września ciekawy wywiad Joanny Lichockiej z filologiem, reżyserem i powieściopisarzem Antonim Liberą pt. „Nie złamano zasad gry”. Zdaniem Libery: (...) Prawo i Sprawiedliwość pod żadnym pozorem nie powinno podejmować negocjacji z posłanką Samoobrony Renatą Beger (...) ponieważ ciąży na niej wyrok. (...) Z drugiej strony wrzawa, jaka się wokół tej sprawy podniosła - istna histeria - jest wobec niej całkowicie niewspółmierna. (...) nie można dopuścić, by prowokacja Leppera i Beger była na wierzchu (...). Podniecenie i uśmiechy triumfu części inteligencji i intelektualistów z tego powodu, że Lepper i Beger zadali cios odwetowy PiS, jest godne pożałowania (...). Bo to tak, jakby przyznać rację prowokatorom”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kto manipulował Lepperem?

W „Rzeczpospolitej” z 26 września wywiad Małgorzaty Subotić z prof. Jadwigą Staniszkis pt. „Lepper był manipulowany z zewnątrz”. Prof. Staniszkis, mówiąc o kłopotach Leppera, stwierdziła, że: „Powodem są nowe informacje pochodzące od Antoniego Macierewicza o obecności w bliskim otoczeniu Leppera dawnych oficerów służb wojskowych, aktywnych w pierwszej połowie lat osiemdziesiątych (...) teraz trudno jest połączyć przeprowadzenie skomplikowanego manewru tworzenia nowych służb wojskowych, jeśli się nie ma zaufania do własnego wicepremiera. To zaufanie zostało przecież nadszarpnięte również głosowaniem sejmowym w sprawie 5-letniego okresu przechowywania billingów. Sprzeciw Samoobrony wobec tego pomysłu mógł się wiązać z chęcią ukrycia powiązań, które Jarosław Kaczyński chciał rozmontować. I myślę, że Lepper jest manipulowany przez tych, którzy nie chcą dokończenia tego, co robi Macierewicz (...). Jeśli wybory będą jesienią, to cel, jaki mogły mieć układ SLD i układy różnych grup interesów, zostanie osiągnięty. Bo PiS nie uda się dokończyć tych zmian, które rozpoczęło. Nie mówię nawet o dekomunizacji. Ale choćby o pogłębionych poszukiwaniach powiązań służb wojskowych z różnymi układami (...). Dla bardzo wielu jest to ostatni moment, żeby ratować własną skórę. Jeśli jest tak, jak sądził premier Kaczyński, że Lepper działał w imieniu układu - to przywódca Samoobrony swój cel osiąga”. Podobną wymowę miał tekst publicysty „Newsweeka” Jerzego Jachowicza: „Przeciwko PiS działa stary układ”, drukowany w „Dzienniku” z 28 września. Według Jachowicza: „Jeśli więc myśleć o zapleczu Andrzeja Leppera, w którym znaleźć można byłych funkcjonariuszy WSI doznających w nowej rzeczywistości politycznej upokorzeń, tracących stanowiska, to trudno się dziwić, że szalenie im zależy na zablokowaniu tych zmian. Jedyną na to szansą jest obalenie tego rządu, i do tego zmierzają, bo mógł zyskać co najmniej odwleczenie tych czystek”. W tym samym numerze „Dziennika” aktualny kryzys polityczny jest również głównym tematem wywiadu Joanny Lichockiej z prof. Andrzejem Zybertowiczem pt. „Sztucznie generowany skandal”. Prof. Zybertowicz wskazuje na manipulacje wokół skandalu z posłanką Beger w roli głównej, akcentując, że chcą na tym skorzystać ci, którzy dalej będą robić interesy zgodnie z zasadami III RP. Ci, którzy mają swoje lokalne sitwy, którzy są podczepieni pod spółki Skarbu Państwa, rozgrywają NFI, są najemnikami wielkich korporacji czy załatwiają zwolnienia podatkowe. Rządy PiS-u naraziły się tym ludziom, bo „rozbito pewne powiązania, bo przestają istnieć Wojskowe Służby Informacyjne, bo zaprowadzono pewien porządek w prokuraturze. Zostały namierzone i rozbite pewne układy interesów, rusza proces mafii paliwowej i można powiedzieć też, że miotła CBA będzie niedługo gotowa do działań”.

Niewykorzystane szanse

W „Tygodniku Powszechnym” z 1 października wywiad Piotra Mucharskiego z prof. Wojciechem Roszkowskim pt. „Bez gniewu i uprzedzenia”. Prof. Roszkowski wskazuje m.in. na stracone szanse przemian po 1989 r., akcentując: „Przyznaję, że jako historyk jestem wśród tych, którzy uważają, iż 1990 r. został zmarnowany, jeśli chodzi o przebudowę systemową. Po 16 latach historii RP wydaje mi się, że nie wykorzystano politycznej szansy, jaką było rozwiązanie PZPR. W styczniu owego roku zniknął ze sceny partner opozycji i Okrągłego Stołu. W szeregach PZPR była panika i myślę, że gdyby polityka naszego rządu była bardziej zdeterminowana, to transformacja przebiegałaby szybciej i nie mielibyśmy do czynienia z powszechnym dzisiaj w społeczeństwie kacem moralnym (...). Być może nie zakorzeniłaby się w takim stopniu oligarchia gospodarcza pochodząca z dawnych układów i mniejszą rolę odgrywaliby w niej ludzie z dawnych służb”.

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież wyniósł ks. Nykiela do godności biskupiej

2024-05-01 12:21

[ TEMATY ]

ks. Krzysztof Nykiel

Bożena Sztajner/Niedziela

Ojciec Święty mianował księdza prałata Krzysztofa Józefa Nykiela, Regensa Penitencjarii Apostolskiej, biskupem tytularnym Velia - poinformowało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.

Ks. biskup-nominat Krzysztof Józef Nykiel urodził się w Osjakowie 28 lutego 1965 r. W 1984 r. wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego w Łodzi. W 1990 r. przyjął święcenia kapłańskie i należy do duchowieństwa archidiecezji łódzkiej. W roku 2001 uzyskał doktorat z prawa kanonicznego na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim. W latach 1995-2002 pracował w Papieskiej Radzie ds. Duszpasterstwa Służby Zdrowia. 1 lipca 2002 podjął pracę w Kongregacji Nauki Wiary. Od 18 grudnia 2009 był zastępcą sekretarza Międzynarodowej Komisji Badającej sprawę autentyczności objawień w Medjugorie. 26 czerwca 2012 roku papież Benedykt XVI mianował go regensem Penitencjarii Apostolskiej.

CZYTAJ DALEJ

Abp Tadeusz Wojda podczas Apelu Jasnogórskiego - byśmy z pomocą Maryi pragnęli odnawiać naszą wiarę

2024-05-03 08:16

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Apel Jasnogórski

abp Tadeusz Wojda

Jasna Góra/Facebook

- Maryjo Królowo Polski! Jest naszą niepojętą radością, że dzisiaj, w przededniu Twojego święta, możemy się znowu zgromadzić przed Twoim obliczem w tym naszym narodowym sanktuarium, które od wieków jest mocno bijącym sercem wierzącej Polski - mówił na Jasnej Górze abp Tadeusz Wojda. Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski poprowadził modlitwę Apelu Jasnogórskiego w wigilię uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski.

- Przychodzimy, aby u Ciebie szukać ukojenia dla naszych serc, umocnienia dla naszych słabnących sił, miłości do kochania innych mimo doznanych trudności, odwagi do dawania żywego świadectwa naszej wiary - mówił abp Wojda.

CZYTAJ DALEJ

Uroczystość Najświętszej Maryi Panny, Królowej Polski - plan obchodów na Jasnej Górze

2024-05-03 09:01

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Matka Boża

Karol Porwich/Niedziela

Dziś na Jasnej Górze, 3-go maja, uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Suma odpustowa odprawiona zostanie na Szczycie o godz. 11.00, poprzedzi ją program słowno-muzyczny: „W oczekiwaniu na beatyfikację sługi Bożej Stanisławy Leszczyńskiej” o godz. 10.00. W czasie Sumy ponowiony zostanie Milenijny Akt Oddania Polski w Macierzyńską Niewolę Maryi, Matce Kościoła za Wolność Kościoła Chrystusowego. O godz. 19.00 Mszę św. odprawi metropolita częstochowski, abp Wacław Depo. Uroczystości zakończy Apel Jasnogórski.

- Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski związana jest ze ślubami lwowskimi Jana Kazimierza - wyjaśnia o. Michał Bortnik, rzecznik prasowy Jasnej Góry. Śluby te były wyrazem wdzięczności za cudowną obronę Jasnej Góry i ocalenie Ojczyzny. Jan Kazimierz obrał wtedy Maryję Królową i Matką swoją i swoich poddanych, całego królestwa. - Ciekawą rzeczą jest to, że Maryja sama wybrała sobie ten tytuł, bo w 1608 r. objawiła się mieszkającemu w Neapolu włoskiemu misjonarzowi, o. Juliuszowi Manicinelli z zakonu jezuitów, który był czcicielem polskich świętych - dodał o. Bortnik. Włoski misjonarz podczas modlitwy zastanawiał się nad najpiękniejszym tytułem, jakim uhonorować można Matkę Bożą. Ukazała mu się wtedy sama Maryja pytając, dlaczego nie nazwie Jej Królową Polski. Maryja uzasadniła swoją prośbę tym, że jest to naród, który sobie wybrała, naród, który Ją czci. Kiedy w 1610 r. o. Manicinelli przyjechał do Polski i odprawiał Mszę św. w katedrze na Wawelu kolejny raz objawiła mu się Matka Boża ponawiając swoje życzenie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję