Reklama

Niedziela Lubelska

Wierna pamięć. Pomnik św. Jana Pawła II

Katarzyna Artymiak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W pierwszą środę czerwca w kościele św. Maksymiliana Kolbe w Lublinie z okazji 35-tej rocznicy wizyty Jana Pawła II w Lublinie, naszego wielkiego rodaka i wieloletniego profesora KUL, zostało poświęcone w Ogrodach Maryi jego popiersie na trasie dróżek różańcowych przy tajemnicy Zesłania Ducha Świętego. Z inicjatywy księdza proboszcza Marka Saprygi od kilku lat właśnie w pierwsze środy miesiąca są przypominane parafianom homilie św. Jana Pawła II do narodu z jego pielgrzymek do ojczyzny. Na Eucharystii obecni byli licznie parafianie, którzy byli uczestnikami wydarzeń 9 czerwca 1987 roku, a także kapłani związani z tymi wydarzeniami, ks. prał. Józef Siemczyk, ówczesny proboszcz kościoła, którzy zgromadził licznie dzieci pierwszokomunijne wokół kościoła, przy którym przebiegała trasa przejazdu papieża oraz ks. prał. Karol Serkis, który przygotował Lublin duchowo na to wydarzenie. Homilię wygłosił ks. Tadeusz Stolz, główny odpowiedzialny za przebieg papieskiej liturgii na Czubach 35 lat temu.

Odwołując się do czytań z dnia ks. Stolz przypomniał, iż właśnie świętych Apostołów Jana i Pawła Karol Wojtyła obrał za swoich patronów i swojej posłudze ludowi Bożemu kierował się ich postawą wiernej służby Chrystusowi. „Jan Paweł II na wzór św. Pawła nawiedzał wiernych i umacniał ich w wierze swoją nauką i obecnością. Nie zniechęcił się groźbami, niebezpieczeństwami, zamachem, innymi próbami zamachu na jego życie, bo był dobrym pasterzem. Nie zniechęcił się, nie zamknął się w Watykanie” - powiedział, zachęcając zgromadzonych do inspirowania się jego życiem i postawą. Podkreślił, że papież spotykał się z wiernymi, bo „uważał to nie tylko za potrzebę serca, ale za swój obowiązek.” Zaznaczył, że „kto miał okazję być blisko niego doświadczył, że był to człowiek, który wychodził do rzeszy ludzi i umiał spojrzeć każdemu w oczy.” - Mnie się zdarzyło wiele razy być blisko niego – wyznał – czy w Rzymie, czy jak do Lublina przyjechał. Wszyscy to podziwiamy. Ten człowiek niestrudzony, który się niczym nie zmęczył. Pozdrawiał, szedł do tysięcy ludzi i na moment potrafił nawiązać kontakt osobisty z każdym, czy słuchając go, czy mówiąc jakieś słowo, dotykając ręką, patrząc w oczy. Niechaj to też będzie dla nas taką nauką spotkań. Spotkanie z drugim człowiekiem. Rozmowa z drugim człowiekiem właśnie ma przede wszystkim polegać na umiejętności słuchania, spojrzenia w oczy. To było urzekające. Ludzie wracali z tych krótkich spotkań, które czasem minuty nie trwały, uszczęśliwieni. Oczy roześmiane. Szukali zdjęć u fotografów watykańskich, żeby mieć pamiątkę z tych spotkań. Spojrzeć w oczy drugiemu człowiekowi. Umieć słuchać. Następnie nie bać się o siebie. Tak, jak on się nie bał. Tak, jak św. Paweł się nie bał. I św. Jan się nie bał. Tylko służyć Chrystusowi - powiedział kaznodzieja. Przypomniał, że podczas swojego długiego pontyfikatu trwającego 26,5 roku, Jan Paweł II napisał 14 encyklik i wiele innych dokumentów oraz odbył niezliczoną liczbę spotkań z ludźmi. Ks. Stolz zachęcił zebranych „do inspiracji jego życiem, jego postawą, jego determinacją i jego nauczaniem”, a także do zapoznania się z jego encyklikami, by znaleźć w nim swój ulubiony fragment, „by nas karmił, umacniał, dodawał siły i zobowiązywał do dalszego działania”. Zachęcił również, aby wierni, kiedy będą gromadzić się przy popiersiu Jana Pawła II pamiętali także o jego nauczaniu, by ono było inspiracją do dalszego życia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Na zakończenie liturgii proboszcz przypomniał, że Jan Paweł II był człowiekiem modlitwy zarówno tej w skupieniu nawet przy świetle jupiterów, ale także tej prywatnej w ukryciu na dachu Pałacu Apostolskiego, czy na szlakach górskich. Wspomniał również, że także był obecny podczas przejazdu papieża na ulicy w pobliżu kościoła.

Reklama

Poświecenie popiersia miało miejsce po zakończeniu Mszy św. W drodze z kościoła do postumentu w Ogrodach został odśpiewany dziesiątek Różańca, tajemnica Zesłania Ducha Świętego. Były proboszcz ks. Józef Siemczyk podzielił się swoimi wspomnieniami z dnia wizyty Jana Pawła II w Lublinie i swoim późniejszym spotkaniem z papieżem już w Watykanie. Wtedy to Ojciec Święty zadziwił, go, bo wciąż pamiętał ceglany kościół na trasie swojego przejazdu.

Po poświęceniu popiersia pan Tadeusz Godzisz odegrał na trąbce „Barkę”. Na postumencie pod popiersiem są przypomniane słynne słowa św. Jana Pawła II wypowiedziane w Warszawie: „Niech zstąpi Duch Twój.” One stały się natchnieniem, by popiersie zostało umieszczone właśnie przy tajemnicy Zesłania Ducha Świętego. Ks. marek Sapryga podkreślił, że Jan Paweł II był „wielkim człowiekiem modlitwy różańcowej; nie wstydził się modlitwy różańcowej.” Następnie zachęcił do odśpiewania piosenki powitalnej „Lublina wita Cię, Lublin kocha Cię, Lublin dziękuje Ci!”, która przypomniała atmosferę papieskich pielgrzymek do Polski. Na zakończenie zostały rozdane dziesiątki różańca i obrazek św. Jan Pawła II w nawiązaniu, że papież zawsze wręczał różance osobom, które spotykał.

2022-06-19 08:17

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Smagła Góralko z Rusinowej Polany, módl się za nami...

2024-05-05 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Po kilku dniach wędrówki powracamy na gościnną ziemię krakowską. Z dzisiejszego „przystanku” ucieszą się miłośnicy gór, zwłaszcza Tatr.

Rozważanie 6

CZYTAJ DALEJ

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość + Litania Loretańska

[ TEMATY ]

Matka Boża

Maryja

nabożeństwo majowe

loretańska

Majowe

nabożeństwa majowe

litania loretańska

Karol Porwich/Niedziela

Maj jest miesiącem w sposób szczególny poświęconym Maryi. Nie tylko w Polsce, ale na całym świecie, niezwykle popularne są w tym czasie nabożeństwa majowe. [Treść Litanii Loretańskiej na końcu artykułu]

W tym miesiącu przyroda budzi się z zimowego snu do życia. Maj to miesiąc świeżych kwiatów i śpiewu ptaków. Wszystko w nim wiosenne, umajone, pachnące, czyste. Ten właśnie wiosenny miesiąc jest poświęcony Matce Bożej.

CZYTAJ DALEJ

Włoski „łowca” pedofilów ks. Fortunato Di Noto: musimy bardziej chronić dzieci

2024-05-05 15:35

[ TEMATY ]

Ks. Di Noto

Włodzimierz Redzioch

Ks. Fortunato Di Noto

Ks. Fortunato Di Noto

Pedopornografia staje się coraz powszechniejszym przestępstwem w internecie, do tego dochodzą nadużycia związane z wykorzystywaniem sztucznej inteligencji. W rozmowie z włoską agencją SIR wskazuje na to ks. Fortunato Di Noto. Jest on inicjatorem Dnia Dzieci Ofiar Przemocy, Wykorzystywania i Obojętności, który przypada w pierwszą niedzielę maja. W tym roku obchodzony jest już po raz dwudziesty ósmy i przekroczył granice Włoch, docierając m.in. do Polski, Francji i Watykanu.

Obojętność unicestwia dzieciństwo

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję