Reklama

Komputer dla bardzo początkujących

Wydajność kontra finanse

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zastanawiając się, co wybrać: przenośnego laptopa czy komputer stacjonarny (desktop), musimy odpowiedzieć sobie na pytanie, co dla nas jest najważniejsze: tzw. mobilność, czyli fakt, że komputer można łatwo złożyć, schować do torby, przenieść gdzie indziej i używać bez problemu; czy też ważniejsza jest możliwość w późniejszym terminie (jak będą pieniądze) jego rozbudowy i unowocześnienia.
Jeżeli koniecznie chcemy zabierać komputer ze sobą, kiedy podróżujemy, wtedy niezastąpiony jest laptop. Jednak w laptopie za rozsądne pieniądze zazwyczaj któryś z komponentów nie jest zbyt dobry - np. grafika, czasem dvd czy matryca. W komputerze stacjonarnym za to każdy z komponentów dobieramy, jak chcemy.
„Ja posiadam laptopa za 2200 zł (rok temu tyle kosztował). Jego wydajność nie jest wysoka, ale Windowsa XP jeszcze ciągnie. Jednak muszę mieć laptopa - wkładam go w plecak i zabieram. Komputer stacjonarny to co najmniej dwa duże pudła. Jeśli chodzi też o oszczędność miejsca na biurku, laptop wygrywa. Można co prawda kupić do komputera stacjonarnego jakąś małą obudowę, cichy zasilacz, ekran ciekłokrystaliczny, niewielką klawiaturę, i taki komputer też nie zabierze zbyt wiele miejsca, będzie pracował cicho jak laptopik, a przy tym będzie na pewno wydajniejszy” - pisze jeden z internautów. Dodaje jednak: „Pamiętaj, że laptop nie tylko kosztuje więcej na starcie, ale też jego ewentualna naprawa będzie droższa (klawiatura do niektórych laptopów to kilkaset złotych!) lub ewentualna modernizacja. Sam najchętniej kupiłbym laptopa za 5000 zł, gdybym tyle mógł na niego wydać. Wtedy byłby i wydajny, i - jak to laptop - mobilny...”

komputer@niedziela.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowenna do Ducha Świętego

[ TEMATY ]

nowenna

Pio Si/Fotolia.com

Jak co roku w oczekiwaniu na Niedzielę Zesłania Ducha Świętego Kościół katolicki będzie odprawiał nowennę do Ducha Świętego i tym samym trwał we wspólnej modlitwie, podobnie jak apostołowie, którzy modlili się jednomyślnie po wniebowstąpieniu Pana Jezusa czekając w Jerozolimie na zapowiedziane przez Niego zesłanie Ducha Świętego.

Ponieważ nowenna do Ducha Świętego przypada w maju i czerwcu, dlatego łączy się ją z nabożeństwami majowymi czy też czerwcowymi w następujący sposób:

CZYTAJ DALEJ

Nauczyciel życia duchowego

Święty Paweł VI uważał go za wzór do naśladowania dla wszystkich współczesnych księży cierpiących na kryzys tożsamości.

Święty Jan z Ávili urodził się w rodzinie szlacheckiej o korzeniach żydowskich. Już jako 14-latek studiował prawo na uniwersytecie w Salamance, a potem filozofię i teologię w seminarium w Alcalá. Od samego początku jednak chciał służyć biednym. Po śmierci swoich rodziców rozdał majątek ubogim, a na przyjęcie po święceniach kapłańskich zaprosił dwunastu żebraków i osobiście im usługiwał. Jego wielkim pragnieniem były misje w Ameryce, jednak na polecenie arcybiskupa Sewilli został misjonarzem ludowym. Głosząc misje w Andaluzji, katechizował dzieci, uczył dorosłych modlitwy, był gorliwym spowiednikiem. W 1531 r. trafił do więzienia inkwizycji, gdyż oskarżono go o herezję iluminizmu (przeświadczenie, że prawdę można poznać wyłącznie intuicyjnie, dzięki oświeceniu umysłu przez Boga). Po licznych interwencjach oczyszczono go jednak z zarzutów i został uwolniony. Założył m.in. uniwersytet w Baeza, na południu Hiszpanii. Powołał także do istnienia stowarzyszenie życia wewnętrznego. Prowadził korespondencję duchową m.in. z Ludwikiem z Granady, Ignacym Loyolą i Teresą z Ávili.

CZYTAJ DALEJ

Papież: edukujmy młodych do stawiania czoła wyzwaniom i wzrostu solidarności

2024-05-10 16:37

[ TEMATY ]

młodzi

edukacja

papież Franciszek

PAP/Riccardo Antimiani

Edukować młodych tak, aby mogli stawiać czoła wyzwaniom - takie wezwanie skierował dziś Ojciec Święty do odwiedzających go pracowników Merrimack College z Massachusetts w USA. Papież podkreślił konieczność wspierania tych, którym się przekazuje wiedzę, w integrowaniu trzech „języków”: umysłu, serca, ręki, tzn. w budowaniu swojego życia w pełnej zgodności między wspomnianymi trzema wymiarami. Tego bardzo potrzeba pośród trudnych sytuacji współczesnego świata.

Wszystko to, jak zaznaczył Franciszek, ma prowadzić do następnego celu w życiu młodych: wzrostu solidarności, ubogacenia się miłością. Ojciec Święty również tutaj nawiązał do obecnych okoliczności.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję