W wygłoszonej homilii poruszył główne sprawy Kościoła lokalnego oraz odniósł się do relacji Polska - Europa. - Dobrze znam Europę, spędziłem w niej ponad 16 lat swego życia, z czego 14 lat w służbie Stolicy Apostolskiej - zaznaczył abp Głódź. - Poznałem jej wielkość, ale także małość: puste kościoły, ustawodawstwo, które za nic ma przyrodzone prawa Boga i świętość ludzkiego życia - mówił. Zdaniem nowego Metropolity gdańskiego, problemem jest nie obecność Polski w Europie, bo nasz kraj wprowadzał do niej przed tysiącem lat św. Wojciech, a jego obecność w niej potwierdziła „Solidarność”, która zburzyła mur berliński, oraz Jan Paweł II. Problemem jest „kształt duchowy i moralny Europy, który ma wpływ na ludzi, także na naszych rodaków, którzy tam szukają pracy”. - Te relacje Polska - Europa powinniśmy jako Kościół diagnozować, przed tym, co złe - ostrzegać, modlić się o tchnienie Ducha, o ożywienie wiary, o powrót Europy do swych korzeni, docierać szczególnie do ludzi młodych - wyliczał abp Głódź.
Zwracając się do Kościoła gdańskiego, nowy Metropolita zauważył, że różne tradycje tworzą jego oblicze. Przypomniał, że Kościół gdański po wojnie „scalał ze sobą i łączył różne wątki i tradycje, i te lokalne, i te, które przynosili tu ludzie i kapłani, przybysze z rozmaitych stron, także ci z Wileńszczyzny i Kresów południowo-wschodnich”. Stąd na terenie archidiecezji wizerunki Matki Bożej ze Stanisławowa, Lwowa czy Trembowli. - Trwają te kresowe wartości w tradycji Kościoła gdańskiego, trwa pamięć o kapłanach, którzy tu przychodzili - mówił Ksiądz Arcybiskup. - I ja jestem stamtąd, od wileńskiej strony, od tamtej ziemi, której patronuje Matka Miłosierdzia, „co w Ostrej świeci Bramie”, ziemi, przez którą przeszła apostołka Bożego Miłosierdzia - św. s. Faustyna Kowalska i ten, którego spotkałem w swych seminaryjnych latach - jej spowiednik, sługa Boży ks. Michał Sopoćko. Pewnie będzie mi łatwiej, ukształtowanemu w tamtej ziemi wielu nacji, kultur, wyznań i religii, poznawać te słoje różnych tradycji, które tworzą dzisiejsze oblicze Kościoła gdańskiego - stwierdził.
W szczególny sposób nowy Metropolita gdański uszanował Kaszubów, chwaląc ich za „przyjaźń z Bogiem”, za bogactwo kultury i języka. Specjalne słowa skierował też do młodych mieszkańców archidiecezji, których nazwał „stróżami poranka i wiosną Kościoła”. Deklarował także obronę godności małżeństwa i rodziny oraz wspieranie ludzi morza i ludzi pracy, zwracając uwagę zarówno na aspekt ekonomiczny, jak i moralny.
(R.)
Pomóż w rozwoju naszego portalu