Gdy nadchodzi kolejny nowy rok, więcej niż kiedykolwiek myślimy o mijającym czasie, o którym przypominają nam zegary: te małe, ręczne, te domowe, czasami z kurantami, i nawet te znajdujące się na wielu wieżach kościelnych. Wszystkie one odmierzają rytm życia ludzkiego, dzielą nasze dni na doby, godziny, minuty, sekundy. Przypominają, że istnieje coś, co zwiemy czasem - a co faktycznie jest darem ofiarowanym nam wielkodusznie przez Pana czasu - Stwórcę nieba i ziemi.
Św. Paweł Apostoł mówi nam o „czasie sposobnym”, czyli o takim, który jest olbrzymią szansą dla każdego wierzącego człowieka, szansą na przemieszczenie z doczesnego życia w szczęśliwą wieczność, czyli w pełne chwały obcowanie z Bogiem.
Każdy zegar budzi jakieś wspomnienia. Przywołuje z zapomnienia chwile radości i smutku, zwycięstw i klęsk, miłości i nienawiści - „to się stało o tej i tej godzinie”. Bo przecież w każdym ludzkim życiu są czasy żniw i nieurodzaju, kwitnącej wiosną nadziei i pełnej rozpaczy jesieni. Nie jest obojętne, czy stwierdzimy: „To był czas stracony, zmarnowany” czy też: „Ta praca będzie owocowała jeszcze długo po naszej śmierci”. Gdy o tym myślimy, przychodzą na myśl słowa św. Pawła: „Czas mego rozwiązania się zbliża, boju dokonałem, wiarę zachowałem, na koniec odłożono mi wieniec sprawiedliwości, który mi wręczy Pan...” (por. 2 Tm 6-8).
Każdy zegar zmusza do refleksji nad jakością wykonywanej pracy, nad intensywnością wysiłku, nad czystością intencji. Nawet wola jest w pewnym sensie zdeterminowana przez wskazówki zegara do konkretnych postanowień oraz do czynnej ich realizacji. Każdy z nas jakby słyszał wołanie: Działaj póki czas, bo żadna chwila nie wróci, bo wskazówki zegara idą wciąż do przodu.
Patrząc na zegar, pamiętajmy o służbie dla Boga i ludzi. Jest bowiem czas dialogu z Bogiem i czas rozmowy z ludźmi w myśl słów: „Oddajcie cezarowi, co cesarskie, a Bogu, co Boskie” (por. Mk 12, 17).
Nowy rok - to nowy wymiar czasu, to nowa szansa, na nowo otwarta księga życia. Wskazówki zegara zaczynają nowy bieg, przepełniając życie nową treścią: wiarą, nadzieją i miłością. Z nich największa jest miłość i nią trzeba nam wypełniać rok, który jest przed nami, w myśl słów św. Augustyna: „Miłuj i czyń, co chcesz”.
Nastawmy nasze zegary nowego roku na miłość przez wielkie M. Kto miłuje, jest z Boga, bo Bóg jest Miłością.
Pomóż w rozwoju naszego portalu