Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Spotkanie życia

- Jestem tu, bo chcę podziękować Bożemu Miłosierdziu za wszystkie łaski, które do mnie docierają. Wiem, że to wszystko, co w życiu przetrwałam, było dzięki Jezusowi i Jego miłosiernej miłości - powiedziała jedna z parafianek podczas nawiedzenia obrazu Jezusa Miłosiernego i relikwii bł. Jana Pawła II w parafii św. Józefa Rzemieślnika w Jaworznie-Jeziorkach. Ktoś inny przyszedł, by pokłonić się Miłosiernemu Bogu i podziękować za wsparcie w chorobie dla całej rodziny oraz za wszelkie doświadczenia, które doprowadziły do konfesjonału i Komunii św.

Niedziela sosnowiecka 47/2012, str. 4-5

[ TEMATY ]

obraz

Jan Paweł II

relikwie

Agnieszka Lorek

Ucałowanie relikwii krwi bł. Jana Pawła II

Ucałowanie relikwii krwi bł. Jana Pawła II

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dziś w sposób szczególny dziękujemy za narodziny wnuka - wyznali małżonkowie obecni na Eucharystii peregrynacyjnej. Jeden z parafian prosił o zgodę w rodzinie, „bo tak jej brakuje wśród najbliższych, niech to nawiedzenie odmieni ich serca i umysły”. Ile było oświadczeń, podziękowań, błagań i próśb skierowanych pod adresem Jezusa Miłosiernego i bł. Papieża Polaka tej peregrynacyjnej doby, wiedzą jedynie sami zainteresowani.

- Nawiedzenie jest czymś zupełnie wyjątkowym, to niepowtarzalne spotkanie życia, kiedy można skrzyżować swój wzrok ze wzrokiem Jezusa oraz mieć możliwość ucałowania relikwii krwi bł. Ojca Świętego, który jeszcze nie tak dawno był z nami - wyznała p. Ewa z Jeziorek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Doświadczenie nawiedzenia

Nawiedzenie obrazu i relikwii dobiega końca, przeżywamy ostatni miesiąc wędrówki świętych znaków po parafiach i wspólnotach diecezji. 5 listopada tego niezwykłego spotkania doświadczyli wierni z parafii w Jaworznie-Jeziorkach. Tego dnia parafia przeżywała także 12. rocznicę konsekracji parafialnego kościoła. Centralnej uroczystości peregrynacyjnej przewodniczył bp Grzegorz Kaszak. Wraz z nim Mszę św. koncelebrowali kapłani związani z parafią w Jeziorkach: ks. prał. Eugeniusz Cebulski oraz pierwszy proboszcz, ks. Jerzy Dębski i katecheta ks. Andrzej Lichosyt.

Reklama

Wspólnota, której patronuje św. Józef Rzemieślnik, to jedna z najmniejszych parafii naszej diecezji. Liczy nieco ponad 800 wiernych. Jej zalążków należy szukać już na początku lat 80. XX wieku, kiedy Msze św. niedzielne i katechezy dla dzieci i młodzieży odbywały się w prywatnych domach. Kolejne lata przyniosły budowę tymczasowej kaplicy, a następnie kościoła. 10 sierpnia 1994 r. bp Adam Śmigielski erygował nową parafię w Jeziorkach, a 5 listopada 2000 r. konsekrował parafialny kościół.

„Otwórzcie drzwi Chrystusowi”

Reklama

Po raz pierwszy w swojej blisko 18-letniej historii tutejsza parafia przeżywała nawiedzenie. Do tego dnia przygotowywała się od kilku miesięcy na sposób duchowy i materialny, dokładając wszelkich starań, aby jak najpiękniej podjąć tak ważnych Gości. Niezwykłość wydarzenia w słowach homilii podkreślił Biskup: - Sam nasz Pan przybywa do nas w cudownym obrazie, który został namalowany według Jego polecenia. Co się za tym kryje? Dlaczego z tym obrazem związane są tak wielkie obietnice, które pochodzą od samego Boga? - pytał. To nie przypadek, że obraz „Jezu, ufam Tobie” jest także w waszym kościele, którego wznosiliście z ogromnym zapałem, w waszej wspólnocie wiary. Tymczasem Jezus Miłosierny przychodzi, by was, często zabieganych i utrudzonych wesprzeć, pokrzepić, dodać sił i otuchy, przynieść radość i pokój do waszych serc i rodzin. Popatrzcie w jakiej postawie jest Pan Jezus... Jego łagodne i spokojne oblicze, ręka uniesiona do błogosławieństwa mówią same za siebie. Bóg pragnie zesłać na was wszystkich bez wyjątku swoje łaski. Dlatego powtórzę za Ojcem Świętym „Otwórzcie drzwi Chrystusowi”. Czy zastanie nasze drzwi otwarte? A Pan Jezus powiedział św. s. Faustynie: „ludzkość nie zazna spokoju dopóki nie zwróci się do źródła Miłosierdzia mojego” - zaznaczał Kaznodzieja. Mówił także o trzech sposobach czynienia miłosierdzia. A są nimi: uczynek, słowo i modlitwa, jeśli w ten sposób uczcimy ten obraz, spełnią się Jego obietnice.

Kolejna karta historii

Podczas Mszy św. bp Kaszak dokonał poświęcenia nowych stacji drogi krzyżowej w parafialnej świątyni. Następnie proboszcz parafii, ks. Wiesław Jarząbek klęcząc przed obrazem Jezusa Miłosiernego zawierzył wszystkie sprawy i mieszkańców Bożemu Miłosierdziu. Potem długa kolejka wiernych cierpliwie czekała na chwilę aby ucałować relikwie bł. Jana Pawła II.

5 listopada parafia w Jeziorkach dopisała kolejną kartę do swojej historii. - Dla naszej wspólnoty nawiedzenie było głębokim przeżyciem. Parafianie stanęli na wysokości zadania, a na zaproszenie Jezusa Miłosiernego odpowiedzieli nawet ci, którzy rzadko przekraczają progi domu Bożego. Oby to spotkanie z Miłością Miłosierną i bł. Papieżem Polakiem zaowocowało, przemieniło ludzkie serca, oby w przeżywanym Roku Wiary ludzie otworzyli drzwi Chrystusowi - mówi Duszpasterz wspólnoty w Jaworznie-Jeziorkach.

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wizerunek Matki Bożej Krasnobrodzkiej w krajobrazie Zamojszczyzny

Niedziela zamojsko-lubaczowska 27/2015, str. 2

[ TEMATY ]

obraz

jubileusz

Alina Słota

Figura w Szewni Górnej

Figura w Szewni Górnej
Jubileusz 50-lecia koronacji cudownego obrazu Matki Bożej Krasnobrodzkiej to dobry czas, żeby zgłębić wiedzę i bardziej zbliżyć się do Pani Roztocza. Jako czcicielka Maryi zaczęłam się zastanawiać: jakie piętno odcisnęła Matka Boża Krasnobrodzka w sztuce, a szczególnie w rzeźbie i płaskorzeźbie. Przemierzając ziemię krasnobrodzką i okolice, dostrzegłam wiele figur przedstawiających postać Matki Bożej adorującej Dzieciątko Jezus. Moją uwagę przykuły najpierw rzeźby kamienne w otoczeniu sanktuarium krasnobrodzkiego: kamienna figura Matki Bożej Krasnobrodzkiej na postumencie w kształcie słupa z 1857 r. naprzeciw sanktuarium Maryjnego w Krasnobrodzie, figura Matki Bożej w wirydarzu klasztoru podominikańskiego przy sanktuarium i najstarsza rzeźba Matki Bożej Krasnobrodzkiej z XVIII wieku, znajdująca się w Muzeum Sakralnym zlokalizowanym w klasztorze krasnobrodzkim. Godną zauważenia jest rzeźba przedstawiająca scenę objawienia się Matki Bożej Jakubowi Ruszczykowi, wykonana z kamienia józefowskiego autorstwa lokalnego artysty Andrzeja Gontarza, poświęcona przez prymasa Polski kard. Józefa Glempa. W Krasnobrodzie, obok kaplicy św. Antoniego przy al. Najświętszej Maryi Panny stoi też rzeźba z drewna lipowego, przedstawiająca Opiekę Matki Bożej nad ludem, ustawiona jako pamiątka strasznych zdarzeń, które miały miejsce w czasie odpustowej nocnej procesji różańcowej, 1 lipca 1981 r. przy tej kaplicy – dzieło niepełnosprawnego artysty ludowego Lucjana Boruty z Drohiczyna postawione w tym miejscu i poświęcone w czasie odpustu lipcowego w 1982 r., podświetlana nocą figura kamienna Matki Bożej Krasnobrodzkiej w aureoli z Dzieciątkiem Jezus z 1987 r. na posesji rodziny Kurantowiczów przy al. Najświętszej Maryi Panny w Krasnobrodzie.
CZYTAJ DALEJ

Konklawe i najpilniej obserwowany komin świata

2025-05-07 21:12

[ TEMATY ]

konklawe

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

Choć to jeden z głównych symboli konklawe, to jego tradycja sięga jedynie nieco ponad 100 lat. Biały dym z komina zamontowanego na Kaplicy Sykstyńskiej obwieszcza światu wybór papieża. Fumata bianca weszła też na stałe do języka włoskiego jako synonim rozwiązania jakiejś sprawy, zakończenia oczekiwania.

Po raz pierwszy biały dym zwiastował wybór papieża 3 września 1914 roku, gdy wybrano kardynała Giacomo della Chiesa, który przybrał imię Benedykta XV. Wcześniej wybór papieża oznaczał… brak dymu, bowiem karty ze skutecznego głosowania archiwizowano. Dłuższa jest historia czarnego dymu. We wcześniejszych wiekach, niezależnie od tego czy konklawe odbywało się w Watykanie, czy na rzymskim Kwirynale (gdy istniało Państwo Kościelne) czerń z komina była znakiem, że wakat na Stolicy Apostolskiej trwał.
CZYTAJ DALEJ

Kapłan rodzi się z miłości, nie z obowiązku czy przymusu

2025-05-08 09:19

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Kapłan rodzi się z miłości, nie z obowiązku czy przymusu. O miłość zaś trzeba zabiegać. Trzeba o nią prosić i troszczyć się, kiedy zaczyna kiełkować, aby się pięknie i bujnie rozwijała.

Jezus powiedział: «Moje owce słuchają mego głosu, a Ja znam je. Idą one za Mną, a Ja daję im życie wieczne. Nie zginą na wieki i nikt nie wyrwie ich z mojej ręki. Ojciec mój, który Mi je dał, jest większy od wszystkich. I nikt nie może ich wyrwać z ręki mego Ojca. Ja i Ojciec jedno jesteśmy».
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję