Reklama

Jak się troszczyć o własną wartość

Poczucie niskiej wartości dotyka coraz większej liczby ludzi i w ogromnej mierze decyduje o całym życiu

Niedziela warszawska 3/2009

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na poziomie fizycznym takie osoby są pochylone, mówią cicho, niewyraźnie, cierpią na różne kłopoty zdrowotne, np. z układem krążenia. Mają kłopoty z seksualnością. - Im mniejsze poczucie własnej wartości, tym większe zainteresowanie seksualnością. Im ktoś bardziej nieszczęśliwy, tym bardziej interesuje się seksem. Może dlatego nasza dzisiejsza kultura jest taka przeerotyzowana - mówi ks. Krzysztof Grzywocz, teolog duchowości i doświadczony kierownik duchowy.
Ludzie o niskim poczuciu wartości nie patrzą rozmówcy w oczy, często się czerwienią i zbyt mocno koncentrują się na drobnych uchybieniach swojego ciała. Na poziomie psychicznym są często leniwi, bierni, bo nie wierzą, że mogą zrobić coś wartościowego, często wpadają w depresję, są smutni, zniechęceni, mają duże problemy z podjęciem decyzji. Tacy ludzie boją się wyrażać własne zdanie. W grupie czekają raczej aż inni się wypowiedzą, żeby mieć takie samo zdanie jak oni i nie podpaść wychylając się z własnymi poglądami. Nie umieją być asertywni, nie stawiają granic. Wydaje im się, że nikt ich nie lubi. - A chcą być lubiani przez wszystkich i nie mieć żadnych wrogów. Ale w efekcie pozostają bez przyjaciół. Bo paradoksalnie, kto nie ma wrogów, nie ma też przyjaciół. Kto się chce podobać wszystkim, jest bezbarwny - podkreśla ks. Grzywocz.

Wartość tworzy więzi

Wartość daje poczucie zakorzenienia, bycia na swoim miejscu. Im niższe poczucie wartości, tym większa chęć bycia gdzie indziej. Bo tam może byłoby lepiej. Wartość lubi też współpracę. Brak poczucia wartości sprawia, że ludzie zaczynają ze sobą walczyć, ostro konkurować, ciągle się porównują z innymi i oczywiście wypadają we własnych oczach gorzej. Źle przeżywają zazdrość i w efekcie niszczą innych, a także samych siebie.
Poczucie wartości albo jego brak wymiernie wpływa na więzi z innymi. Wartość stwarza więzi, a jej brak niszczy więzi. Osoby o niskim poczuciu wartości obniżają wartość innych, nadmiernie krytykują i prowokują, świadomie lub nie, do zerwania relacji. Na poziomie duchowym często unikają Boga. Sądzą, że Bóg na pewno widzi ich bezwartościowość i jest nimi rozczarowany.

Troska o wartość to obowiązek

- Poczucie własnej wartości to jedna z najgłębszych ludzkich potrzeb - uważa ks. Grzywocz. Każdy człowiek jest wartościowy. Ta wartość jest obiektywna, niezniszczalna. Natomiast czymś innym jest subiektywne poczucie własnej wartości. To można zniszczyć, obniżyć lub podwyższyć. - Troska o swoją wartość jest obowiązkiem człowieka - przekonuje ks. Krzysztof Grzywocz.
Jak jednak konkretnie się o nią troszczyć? Co może być we mnie wartościowe? Rozum, wiedza, dokonania - to wszystko jest jednak niewiele warte, jeżeli zostanie oddalone od swojego źródła, czyli Boga. „Wszystkie moje źródła są w Tobie” - mówi psalmista (Ps 87). Oznacza to, że moje źródło, moja istota, nie znajduje się we mnie, ale w Bogu. Gdybym poszukiwał jej tylko w sobie, poza Bogiem, znalazłbym pustkę, nicość.
Troska o własną wartość, zdaniem ks. Grzywocza, powinna toczyć się na trzech poziomach: duchowym, psychicznym i fizycznym. Duchowy - oznacza: troskę o właściwy obraz Boga w nas; oddawanie Bogu chwały; korzystanie z sakramentu pokuty. Aspekt psychiczny obejmuje prośbę o pochwały, przyjmowanie ich, dziękowanie za nie. Także słuchanie swoich uczuć, potrzeb, pragnień. Akceptację swojej dwubiegunowości, kształtowanie w sobie zdrowego poczucia humoru, wreszcie rozważenie skorzystania z dobrej psychoterapii. Poprzez relację z terapeutą odkrywam, że jestem cenny i wartościowy.
I aspekt fizyczny, który zakłada troskę o swój wygląd, zdrowie, odpoczynek, dobry sen, zadbanie o piękno pomieszczeń, w których się mieszka, pracuje, przebywanie w pięknych miejscach.
Ale oczywiście ważna jest także troska, aby drugi człowiek czuł się przy mnie wartościowy. Wartość innych buduje się m.in. poprzez: bycie z nimi, słuchanie ich, mądre chwalenie, wspieranie, opowiadanie o swoim doświadczeniu wartości. A w wymiarze duchowym np. poprzez modlitwę za innych i świadectwo własnej wiary.

Tekst powstał w oparciu o sesję „Wartość człowieka”, którą w Centrum Formacji Duchowej Salwatorianów w Krakowie poprowadził ks. dr Krzysztof Grzywocz. Zapis dźwiękowy sesji na CD wydało Wydawnictwo Salwator. Płyty są do kupienia w księgarniach katolickich lub można je zamówić w wydawnictwie: www.salwator.com

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ingres kard. Grzegorza Rysia będzie transmitowany w telewizji

2025-12-17 21:19

[ TEMATY ]

kard. Ryś

Piotr Drzewiecki

Ingres kard. Grzegorza Rysia odbędzie się w bazylice archikatedralnej na Wawelu. Weźmie w nim udział abp Antonio Guido Filipazzi, nuncjusz apostolski w Polsce.

Podziel się cytatem Nuncjatura Apostolska poinformowała o decyzji Ojca Świętego Leona XIV w sprawie nominacji dla kard. Rysia w dniu 26 listopada br. W lipcu 2011 r. papież Benedykt XVI mianował go biskupem pomocniczym archidiecezji krakowskiej, a sakrę biskupią otrzymał z rąk kard. Stanisława Dziwisza 28 września tego samego roku. Na zawołanie biskupie wybrał słowa "Virtus in infirmitate" (Moc w słabości). 14 września 2017r., w święto Podwyższenia Krzyża Świętego, został mianowany przez Ojca Świętego Franciszka arcybiskupem metropolitą łódzkim, natomiast 9 lipca 2023 roku - kardynałem. Oficjalna kreacja kardynalska odbyła się na placu św. Piotra 30 września 2023 r. Kościołem tytularnym kard. Grzegorza Rysia stał się kościół św. Cyryla i Metodego w Rzymie. Nowy arcybiskup metropolita krakowski jest członkiem Dykasterii ds. Biskupów oraz Dykasterii ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, a w ramach Konferencji Episkopatu Polski członkiem Rady Stałej KEP, przewodniczącym Rady ds. Dialogu Religijnego, przewodniczącym Komitetu ds. Dialogu z Judaizmem, członkiem Rady ds. Ekumenizmu, członkiem Rady ds. Kultury i Ochrony Dziedzictwa Kulturowego, a także Rady ds. Rodziny.
CZYTAJ DALEJ

W Neapolu powtórzył się „cud krwi św. Januarego”

2025-12-18 09:45

[ TEMATY ]

św. January

cud św. Januarego

commons.wikimedia.org

Cud św. Januarego

Cud św. Januarego

W katedrze Neapolu miał miejsce kolejny w tym roku „cud krwi świętego Januarego”. Jak poinformowała archidiecezja neapolitańska, krew w relikwiarzu została odkryta o godzinie 9:13 we wtorek 16 grudnia „w stanie półpłynnym”. Do zakończenia Mszy św. o godz. 10:05 uległa całkowitemu skropleniu.

Od wieków cud krwi św. Januarego ma miejsce tradycyjnie trzy razy w roku: w sobotę przed pierwszą niedzielą maja, czyli w święto przeniesienia relikwii świętego do Neapolu, w dniu jego liturgicznego wspomnienia 19 września oraz 16 grudnia - dniu upamiętniającym ostrzeżenie przed erupcją Wezuwiusza w 1631 r. Zmiana konsystencji zakrzepłej krwi męczennika uważane jest za zapowiedź pomyślności dla Neapolu i jego mieszkańców. Cud przyciąga rzesze wiernych i widzów. Jego brak jest uważany przez neapolitańczyków za zły znak. Tak było np. w latach pandemii koronawirusa w 2020 i 2021 roku.
CZYTAJ DALEJ

W Neapolu powtórzył się „cud krwi św. Januarego”

2025-12-18 09:45

[ TEMATY ]

św. January

cud św. Januarego

commons.wikimedia.org

Cud św. Januarego

Cud św. Januarego

W katedrze Neapolu miał miejsce kolejny w tym roku „cud krwi świętego Januarego”. Jak poinformowała archidiecezja neapolitańska, krew w relikwiarzu została odkryta o godzinie 9:13 we wtorek 16 grudnia „w stanie półpłynnym”. Do zakończenia Mszy św. o godz. 10:05 uległa całkowitemu skropleniu.

Od wieków cud krwi św. Januarego ma miejsce tradycyjnie trzy razy w roku: w sobotę przed pierwszą niedzielą maja, czyli w święto przeniesienia relikwii świętego do Neapolu, w dniu jego liturgicznego wspomnienia 19 września oraz 16 grudnia - dniu upamiętniającym ostrzeżenie przed erupcją Wezuwiusza w 1631 r. Zmiana konsystencji zakrzepłej krwi męczennika uważane jest za zapowiedź pomyślności dla Neapolu i jego mieszkańców. Cud przyciąga rzesze wiernych i widzów. Jego brak jest uważany przez neapolitańczyków za zły znak. Tak było np. w latach pandemii koronawirusa w 2020 i 2021 roku.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję