Reklama

pod rozwagę

Wiosna na wyspach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na Wyspach Brytyjskich wiosna tego roku będzie straszna. Brytyjska ziemia spłynie krwią jeszcze większej niż do tej pory grupy niewinnych i jeszcze nienarodzonych dzieci, których jedyną „winą” będzie to, że się pojawiły/pojawią „nie w porę” lub jako owoc nie takiej „konfiguracji personalnej”. Tę straszną wiosnę „zwiastuje” uchwalona przez brytyjskich parlamentarzystów ustawa zezwalającą na podanie kobietom do dziewiątego tygodnia ciąży pigułek wczesnoporonnych już w lokalnych przychodniach, czyli u „lekarza [cóż za adekwatna do sytuacji nazwa - przyp. M.S.] rodzinnego”. Do tej pory było to możliwe jedynie w szpitalach i prywatnych klinikach.
Nową odsłonę ludobójczej praktyki brytyjscy parlamentarzyści i ministrowie, a wraz z nimi brytyjskie media nazywają „usprawnieniem” wobec rzekomych „doniesień o aborcyjnym półoficjalnym podziemiu”, którego działanie miało polegać na tym, że „położne w wielu klinikach planowania rodziny [znowu rodzina w tle - przyp. M.S.] rozdawały pigułki wczesnoporonne potrzebującym” [w tym kontekście grozę budzi określenie „potrzebująca” - przyp. M.S.]. Po raz kolejny pojawia się również pojęcie-wytrych, czyli „prawo wyboru”, bo zdaniem ministerialnych urzędników „celem przepisu umożliwiającego przerywanie ciąży w przychodniach nie jest zwiększenie liczby zabiegów, ale danie kobietom wyboru”. Takich „wyborów” nie powstydziliby się najwięksi zbrodniarze ludzkości. Niestety, najczęściej kończyły się one śmiercią niewinnych ludzi.
Nie ma co się łudzić, że za „usprawnieniem” czy też „prawem wyboru” kryje się wielka troska o kobiety lub całe rodziny. Przeczy temu już dotychczasowa liczba 200 tys. aborcji rocznie na Wyspach (w Anglii i Walii). Co najwyżej kryje się za tym przyzwolenie na łatwiejsze ukrycie kolejnej odsłony deprawacji moralnej - niewierności małżeńskiej. Zastanawiające, że media piszą tylko o niewiernych Brytyjkach, „które - jak ujawniono ostatnio - masowo przeprowadzają badania na ustalenie ojcostwa. Od wyniku testu uzależniają decyzję o kontynuowaniu ciąży (jeśli ojcem okaże się prawowity małżonek) lub o aborcji (jeśli dziecko spłodził kochanek)”. Czyżby w dobie postępu w „planowaniu rodziny” mężczyzn powoli wyłączano z odpowiedzialności za tę sferę życia? Przecież jeszcze niedawno głośne było biadolenie, że jak pojawia się niespodziewana ciąża, to kobieta zostaje zostawiona „sama sobie”. Czy taka sytuacja służy budowaniu więzi społecznych, a tym bardziej rodzinnych?
Gdzie Wyspy, gdzie Polska? - może ktoś się żachnie. Myślę jednak, że w dobie masowych wyjazdów Polaków (i Polek), także z Podkarpacia, za granicę, w tym właśnie na Wyspy, trzeba tę pokaźną grupę społeczną ostrzegać, by nie ulegała mirażom łatwych rozwiązań trudnych sytuacji. Nie zawsze uczynią to media świeckie. Pisząc ten felieton, korzystałem (wszystkie cytaty) z artykułu Magdaleny Gignal „Aborcja bez problemu, na życzenie” (GW, wyd. internet. z 27 stycznia). Przerażała mnie jego moralna „sterylność” - dla jednych, być może, miara dziennikarskiego obiektywizmu, w mojej ocenie - wyrażenie przychylności (już choćby w internetowym tytule) dla brytyjskiego „usprawnienia”.

Herosi i cieniasy

Kto oglądał mecz piłki ręcznej Polska-Norwegia, a zwłaszcza „cudowną” bramkę Artura Siódmiaka, otwierającą polskiej reprezentacji drogę do półfinałów mistrzostw świata, albo kto obserwuje wysiłki Adama Małysza, by powrócić do jak najwyższej formy przed mistrzowskimi zawodami w czaskim Libercu, ten wie, gdzie w polskim, szeroko rozumianym życiu społecznym spotkać można prawdziwych herosów, a gdzie dzisiaj stoją „cieniasy”.
Niestety, twórca pojęcia zdaje się dołączać - ze względów obyczajowych, a nie politycznych - do tych, których sam dość trafnie nazwał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zgorszenie w Warszawie. Tęczowe "nabożeństwo" z udziałem katolickego księdza

2024-05-20 11:25

[ TEMATY ]

homoseksualizm

Fot. You Tube / Parafia Ewangelicko-Reformowana w Warszawie

W warszawskiej parafii ewangelicko-reformowanej „pobłogosławiono” 10 par LGBT+. W wydarzeniu, oprócz duchownych ewangelickich (w tym ewangelicko-augsburskiej pastor Haliny Radacz) uczestniczył… katolicki kapłan, ks. dr hab. Adam Świerżyński, były prorektor Gdańskiego Seminarium Duchownego, profesor UKSW. W parafii ewangelicko-reformowanej „nabożeństwo” odbyło się z okazji Międzynarodowego Dnia Przeciwko Homofobii, Bifobii i Transfobii (IDAHOBIT). Na ołtarzu leżała tęczowa flaga, było kazanie, czytania, pieśni. Oprócz warszawskiego kościoła kalwińskiego, organizatorem była… Fundacja Wiara i Tęcza - ta sama, która chciała „edukować” Kościół na Światowych Dniach Młodzieży w 2016 r. w Krakowie. Mamy więc do czynienia z pewnym zawłaszczaniem przestrzeni sacrum i znaczną nadinterpretacją „Fiducia supplicans” - co podaje portal wpolityce.pl.

Śpiewaliśmy pieśni, czytaliśmy fragmenty Pisma Świętego. Halina Radacz z Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego wygłosiła kazanie. Był z nami również ks. Adam Świeżyński z Kościoła Rzymskokatolickiego - przekazał pastor Michał Jabłoński z warszawskiej parafii ewangelicko-reformowanej.

CZYTAJ DALEJ

Bp Kazimierz Gurda do dyrektorów rozgłośni katolickich: głosić dzisiaj orędzie zbawienia – zadanie wymagające, ale konieczne

2024-05-20 18:03

[ TEMATY ]

media

Katolik

Katolickie Radio Podlasie

Dzięki katolickiemu radiu słowa Ewangelii mogą dotrzeć do wszystkich - wskazał bp Kazimierz Gurda podczas Mszy św., która była sprawowana w poniedziałek, 20 maja w Sanktuarium Bł. Męczenników Podlaskich. Do Pratulina na Forum Niezależnych Rozgłośni Katolickich przybyli przedstawiciele 19 stacji z całego kraju.

Gospodarzem tegorocznego, wiosennego spotkania jest Katolickie Radio Podlasie – rozgłośnia diecezji siedleckiej. W zjeździe forum uczestniczy także ks. Paweł Rytel-Andrianik – szef Sekcji Polskiej Radia Watykańskiego i portalu Vatican News. Przed Mszą św. goście forum poznali historię Unitów Podlaskich i ich męczeństwa.

CZYTAJ DALEJ

Krajowy duszpasterz Apostolstwa Chorych: wózek inwalidzki i łóżko to narzędzia ewangelizacji

2024-05-20 20:17

[ TEMATY ]

chory

Rido/fotolia.com

„Wózek inwalidzki czy łóżko są ambonami, z których głoszona jest Ewangelia” - podkreślił ks. Wojciech Bartoszek, krajowy duszpasterz Apostolstwa Chorych, który 20 maja w hałcnowskim sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Bielsku-Białej przewodniczył Mszy św. dla uczestników pielgrzymki chorych. W święto Matki Bożej Kościoła u stóp Piety hałcnowskiej modliły się osoby zmagające się z chorobami, niepełnosprawnościami oraz ich bliscy i opiekunowie.

Mszy św. przewodniczył krajowy duszpasterz Apostolstwa Chorych. Przy ołtarzu modlili się inni księża diecezjalni, w tym m.in. bielsko-żywiecki duszpasterz chorych ks. Szczepan Kobielus.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję