Reklama

Święte Triduum Paschalne Męki i Zmartwychwstania Pana

W Wielki Piątek na twardej skale Golgoty wyrasta nowe drzewo życia. Od tej godziny, w której Jezus został wywyższony na Krzyżu, wszyscy ludzie mogą zbliżyć się do Boga. Przed każdym człowiekiem otworzył się dostęp do drzewa życia. Każdy może to drzewo nie tylko dotykać i adorować, ale także spożywać jego owoce. Stając pod krzyżem Chrystusa, wyznajemy słowami Psalmisty: „Jestem ubogi i nędzny, ale Pan Bóg troszczy się o mnie.” Nie lękajmy się zbliżyć do Krzyża. Wyciągnijmy do niego nasze ręce, adorujmy go, abyśmy nie umarli, ale mieli życie tryskające z Najświętszego Serca Chrystusowego
Metropolita Łódzki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wielki Czwartek - Msza Wieczerzy Pańskiej

Reklama

W przeżywanie świętego czasu Triduum Paschalnego w bazylice archikatedralnej wprowadziła wiernych Msza Wieczerzy Pańskiej. Wieczornej Liturgii wielkoczwartkowej, upamiętniającej ustanowienie przez Chrystusa Eucharystii i sakramentu kapłaństwa, przewodniczył abp Władysław Ziółek, metropolita łódzki.
- Podczas Ostatniej Wieczerzy Apostoł Jan oparł głowę o pierś Jezusa, musiał zatem słyszeć bicie Jezusowego serca - mówił Ksiądz Arcybiskup w słowie pasterskim. - W ten sposób Jan stał się ikoną człowieka wsłuchującego się w bicie Boskiego serca. Jego rytm wyznacza miłość do każdego z nas. Trzeba nam ten dar Bożej miłości przyjąć i adorować. Człowiek, którego serce zaczyna bić zgodnie z sercem Jezusa, dostrzega wokół siebie braci. Przyjmując miłość ofiarowaną nam przez Chrystusa w Eucharystii, otwieramy się na potrzeby naszych bliźnich. Wówczas spełniają się słowa modlitewnego wołania: Jezu, uczyń serca nasze na wzór Serca swego.
W dalszej części Liturgii abp Władysław Ziółek dokonał symbolicznego obmycia nóg dwunastu mężczyznom. W ten sposób nie tylko nawiązał do postawy Jezusa podczas Ostatniej Wieczerzy, ale także wyraził gotowość naśladowania Go w służbie bliźnim.
Na zakończenie podniosłych celebracji Najświętszy Sakrament przy stukocie klekotek został procesyjnie przeniesiony do kaplicy przechowania, która stała się miejscem adoracji, cichej modlitwy i dziękczynienia - duchowego przygotowania do obchodu męki i śmierci Chrystusa w Wielki Piątek. Odsłonięty został katedralny ołtarz. Jego „nagość”, surowość, chłód przypominały wiernym o zbliżającym się czasie zadumy nad męką i śmiercią Zbawiciela.

Wielki Piątek - Dzień Sądu, Męki i Śmierci Jezusa

Liturgię Męki Pańskiej otworzyła liturgia słowa, w której ważne miejsce zajęło czytanie opisu Męki Pańskiej wg św. Jana, ukazującego Chrystusa jako Jedynego i Najwyższego Kapłana Nowego i Wiecznego Przymierza. Po słowie abp. Władysława Ziółka i modlitwie powszechnej rozpoczął się obrzęd adoracji krzyża. Jako pierwszy „narzędzie śmierci”, które stało się znakiem naszego zbawienia, uczcił Ksiądz Arcybiskup, następnie wszyscy kapłani koncelebransi, później klerycy, siostry zakonne, ministranci i wierni. Adoracji towarzyszyły pieśni wielkopostne.
Wielkopiątkowe celebracje zwieńczyło przeniesienie Najświętszego Sakramentu do Grobu Pańskiego.

Wielka Sobota - Wigilia Paschalna Wielkiej Nocy

Na początku Wigilii Paschalnej przed katedrą rozpalono ognisko, od którego klerycy odpalili świecę. Od jej ognia zapłonął paschał, na którym abp Władysław Ziółek naznaczył znak krzyża, litery alfa i omega oraz cyfry 2009 - symbolizujące bieżący rok. Tak rozpoczęła się Liturgia światła.
Zapalony paschał - znak Zmartwychwstałego Pana procesyjnie przeniesiono do głównego ołtarza bazyliki archikatedralnej. Odśpiewany przez diakona Exsultet, obwieszczał zwycięstwo Jezusa nad śmiercią, przejście z ciemności do światła, ze śmierci do nowego życia, które jest darem Boga w Jezusie Chrystusie. Po czytaniach przypadających na paschalny wieczór, układających się w historię mówiącą o tajemnicy życia i śmierci, Ksiądz Arcybiskup zaintonował hymn „Chwała na wysokości Bogu”. Zabrzmiały dzwony, dzwonki, organy, rozległ się śpiew wiernego ludu. Oblicza zgromadzonych na czuwaniu w tę Najświętszą Noc Paschy rozpromieniła radość - Chrystus powstał z martwych. Zajaśniał wielkanocny blask Jego Zmartwychwstania. Alleluja!
W homilii Metropolita Łódzki podkreślił, iż grzech jest najbardziej upokarzającą niewolą dla człowieka. On sprawia, że ludzkie serce staje się martwe, a człowiek pogrąża się w nieszczęściu i w mroku. Droga ucieczki z tej pułapki śmierci wiedzie przez chrzest, sakrament zanurzenia w śmierć i zmartwychwstanie Chrystusa. (…) - Nowe życie zakwitnie dzisiejszej nocy w tych, którzy poznawszy Jezusa pragną przez przyjęcie sakramentu wtajemniczenia chrześcijańskiego całkowicie do niego należeć - podkreślił Ksiądz Arcybiskup, nawiązując do chrztu katechumenów.
Od ognia przekazanego przez służbę liturgiczną zapłonęły świece, które trzymali uczestnicy Liturgii. Abp Ziółek odmówił modlitwę błogosławieństwa wody, po czym udzielił sakramentu chrztu świętego, I Komunii św. i bierzmowania 19 katechumenom, którzy do tego momentu przygotowywali się przez ponad pół roku. „Moi drodzy Przyjaciele, tej nocy Pan wyprowadza was mocną ręką z niewoli grzechu - mówił do nowo ochrzczonych Metropolita Łódzki. - Chrystus Zmartwychwstały dotyka was dzisiaj swoją łaską wód chrzcielnych, abyście mogli przejść do nowego życia. Pan Bóg otacza dzisiaj wasze życie szczególną troską. Jest ono niezwykle cenne w Jego oczach - nabyte za cenę krwi Jego Syna. Przyjmijcie z wdzięcznością dar Jego łaski i ze swojej strony otoczcie troską to Boże życie, które się w Was dziś rozpoczyna” - prosił ochrzczonych abp Władysław Ziółek.
Przepojony wielkanocną radością śpiew „Alleluja” - zakończył liturgię Wigilii Paschalnej w bazylice archikatedralnej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan: bł. Carlo Acutis jest wiarygodnym wzorem do naśladowania dla młodych ludzi

2025-07-23 13:04

[ TEMATY ]

bł. Carlo Acutis

Agata Kowalska

Carlo Acutis

Carlo Acutis

Na kilka tygodni przed kanonizacją bł. Carlo Acutisa, Watykan opublikował teologiczny tekst , który przedstawia młodego Włocha jako wiarygodny wzór do naśladowania dla nowego pokolenia wierzących. W komentarzu opublikowanym przez portal Vatican News, jezuita ks. Arturo Elberti, teolog i konsultant Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych, wspomina o głębokim związku między jego zainteresowaniem technologiami, życiem codziennym i duchowością chrześcijańską. „Nie jest doktorem Kościoła, ale wiarygodnym świadkiem” - powiedział jezuita. Poprzez jego kanonizację Kościół nie chce uhonorować teologa, ale raczej pokazać, „że młodzi ludzie dzisiaj również mogą poważnie traktować przesłanie Ewangelii i konsekwentnie nią żyć”.

Ks. Elberti spotkał Carlo raz osobiście - w 2006 r. w jezuickim Kolegium Leona XIII w Mediolanie, gdzie ówczesny 15-latek został mu przedstawiony przez księdza jako „duchowo zaangażowany chłopak o pogodnym usposobieniu”. Wkrótce potem, w październiku tego samego roku, zmarł z powodu agresywnego nowotworu.
CZYTAJ DALEJ

Rzecznik archidiecezji warszawskiej: w związku ze śmiercią mężczyzny k. Grójca zatrzymany został duchowny

2025-07-25 13:03

[ TEMATY ]

Warszawa

Adobe Stock

Grójecka prokuratura i policja prowadzą śledztwo dot. śmierci mężczyzny, którego podpalone zwłoki znaleziono na drodze w Lasopolu w powiecie grójeckim. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę, który może mieć związek ze sprawą. Rzecznik archidiecezji warszawskiej potwierdził, że chodzi o duchownego.

Jak przekazała w piątek oficer Prasowa Komendy Powiatowej Policji w Grójcu asp. Agata Sławińska, w czwartek około godziny 22.20 funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie o palącym się mężczyźnie. - Zdarzenie miało miejsce na terenie miejscowości Lasopole w gminie Chynów. Policjanci niezwłocznie udali się na miejsce, gdzie potwierdzili zgłoszenie, a także znaleźli zwłoki mężczyzny - poinformowała Sławińska.
CZYTAJ DALEJ

Od uzależnień do ewangelizacji. Świadectwo Krzysztofa Sowińskiego – misjonarza cyfrowego

2025-07-26 19:57

[ TEMATY ]

świadectwa

Archiwum prywatne Krzysztofa Sowińskiego

Krzysztof Sowiński należy do najpopularniejszych chrześcijańskich twórców internetowych w Polsce. Głosi Ewangelię, prowadzi popularne podcasty, śpiewa w chrześcijańskim zespole i inspiruje innych do powrotu do Pana Boga. „Kościół jest piękny, kochający, pełny życia” - mówi z przekonaniem, choć lata temu jego świat zdominowany był przez uzależnienia.

Nazywam się Krzysztof Sowiński. Jestem mężem, ojcem trójki dzieci, ewangelizatorem, YouTuberem, Prezesem Fundacji SOWINSKY oraz wokalistą rockowego zespołu ewangelizacyjnego Redhead Hero. Wkrótce absolwentem Akademii Katolickiej w Warszawie na kierunku teologia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję