Reklama

Polska

Migracje Polaków a nowa ewangelizacja

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W domu generalnym Księży Chrystusowców w Poznaniu odbyło się 20 listopada br. sympozjum na temat: „Migracje Polaków a nowa ewangelizacja”. Na zaproszenie dyrektora Instytutu Duszpasterstwa Emigracyjnego ks. dr. Wiesława Wójcika TChr przybyło wielu duszpasterzy polonijnych. To księża, którzy oddali się misji i charyzmatowi pracy dla Polonii. Objawiło się to w spotkaniu, widać było zaangażowanie zarówno księży chrystusowców - członków zgromadzenia, sióstr misjonarek Chrystusa Króla, powołanych w celu służenia Polakom na świecie, jak i Ruchu Apostolatu Emigracyjnego. Spotkanie rozpoczęło się Mszą św. w kaplicy Zgromadzenia, której przewodniczył abp Celestino Migliore, nuncjusz apostolski w Polsce. Koncelebrowali: abp Stanisław Gądecki - metropolita poznański i bp Wiesław Lechowicz - delegat KEP ds. duszpasterstwa Polonii.

Reklama

Wypowiedzi Nuncjusza Apostolskiego odnosiły się do spraw ewangelizacji w wydaniu niedawno zakończonego Synodu Biskupów, a także Benedykta XVI. Bardzo ciekawie mówił też o Synodzie i o ewangelizacji Metropolita Poznański. Zwrócił uwagę na wypowiedzi Ojca Świętego odnośnie do dzieła ewangelizacji. Intrygujące było stwierdzenie abp. Gądeckiego, że ateista może być naszym sprzymierzeńcem w poszukiwaniu Boga. Rozróżnił on religię jako taką od wiary. Człowiek wierzący poszukuje Boga i człowiek, który określa siebie jako ateistę, także jest w swoim sercu niespokojny i szuka rozwiązań dla siebie, szuka spotkania z Bogiem w myśl św. Augustyna: „Niespokojne jest serce człowieka, dopóki nie spocznie w Bogu”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wypowiedzi hierarchów spotkały się z poważną refleksją wszystkich uczestników spotkania. Zawierała ona wiele interesujących wątków, m.in. próbę diagnozy przyczyn współczesnego ateizmu i laicyzacji w Europie. Dr Paweł Sieradzki z KUL-u mówił o sytuacji zaplanowanej ateizacji i laicyzacji, stwarzającej pewną mitologię - dotyczy to m.in. ideologii wskazującej, że dzieje świata, dzieje Europy muszą iść w kierunku porzucenia wiary w Boga i planowanej ateizacji. Prelegent zauważył, że pewne działania zachodnich ośrodków ateizujących, masońskich były finansowane przez reżim bolszewicki. Nie bardzo wiemy, ile jeszcze funduszy zostało przeznaczonych na ten cel przez zdecydowanych wrogów chrześcijaństwa, co właśnie sprzyja budowaniu bezbożnego, ateistycznego i laicystyczego klimatu.

Te spostrzeżenia dały dużo do myślenia, ponieważ wiadomo, że istnieje wiele pozycji książkowych nieprzetłumaczonych na język polski, które mogłyby nam pomóc w odarciu ideologii ateistycznej z różnych przybudówek i z propagandy zawartej w wielu wypowiedziach i działaniach ateistów, także tych w dzisiejszej Europie.

Reklama

Inne wypowiedzi miały charakter ukazujący pewne realia i sposoby funkcjonowania różnych programów, jak choćby Erasmus czy Sokrates, które angażują tysiące młodzieży w świecie i w Polsce. Zastanawia jednak to, że ta młodzież niezupełnie objęta jest przez nasze duszpasterstwo młodych. W programie dyskusji nie pominięto środowisk ludzi morza, osób podróżujących i mediów oraz ich zadań związanych z nową ewangelizacją.

Podczas sympozjum ks. dr Wiesław Wójcik wręczył redaktorom naczelnym pism „Msza Święta” i „Miłujcie się” dyplomy uznania i wdzięczności. Wyróżniono również ks. inf. Ireneusza Skubisia - redaktora naczelnego tygodnika „Niedziela”, któremu Instytut Duszpasterstwa Emigracyjnego jest wdzięczny za kreatywną współpracę w umacnianiu wiary Polaków żyjących na obczyźnie i wszechstronne wykorzystywanie nowoczesnych form przekazu jako narzędzi nowej ewangelizacji. Pierścień bł. Jana Pawła II za owocną współpracę otrzymał Marcin Przeciszewski - prezes Katolickiej Agencji Informacyjnej.

Sympozjum pokazało rzeczywistość, w której działają dzisiejsi ewangelizatorzy. Otrzymaliśmy wiele przypomnień płynących z nauczania Benedykta XVI i Magisterium Kościoła, które mają nam pomóc w dobrym duszpasterstwie, w tym przypadku emigracyjnym. Ci ludzie, jak mówili głoszący konferencje, muszą być brani pod uwagę nie tylko w zwykłych warunkach duszpasterstwa polskiego czy europejskiego, ale szczególnie tego na emigracji, które jest pracą o wiele bardziej skomplikowaną i trudną.

2012-12-31 00:00

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Spotkanie Polaków z Kresów na rumuńskiej Bukowinie

Niedziela wrocławska 29/2014

[ TEMATY ]

spotkanie

Polacy

Janusz Gajdamowicz

Stowarzyszenie Odra-Niemen od kilku lat integruje środowiska Polaków na Kresach i aktywnie działa na rzecz mieszkających poza granicami rodaków. W ostatnim tygodniu czerwca doszło do spotkania naszych rodaków z Litwy, Białorusi, Ukrainy, Mołdawii i Nadniestrza z Polakami zamieszkującymi w Rumunii. Na Bukowinę przybyli także reprezentanci środowisk patriotycznych z Polski, w tym z Wrocławia. Ku wielkiemu zaskoczeniu przybyłych gości, Polonia w Rumunii okazała się świetnie zorganizowana i niezwykle gościnna. Dom Polski w Suczawie – wybudowany w latach 1903-1907, w czasach komunistycznych odebrany Polakom, oddany w ich ręce w 1997 r. – jest dzisiaj siedzibą Związku Polaków w Rumunii. Jego prezesem jest obecnie Gerwazy Longher, także poseł na Sejm w Rumunii. Jak podkreśla w rozmowie, Bukowina może być dzisiaj wzorem do naśladowania dla całej Europy w funkcjonowaniu i rozwijaniu się licznych mniejszości narodowych na terenie przyjaznego dla nich państwa i szanującej ich prawa Rumunii. Redaktor naczelna miesięcznika „Polonus”, Stanisława Jakimowska, chętnie opowiada o historii sztandaru przechowywanego potajemnie w komunistycznych czasach, o odzyskaniu po latach Domu Polskiego i codziennej pracy na rzecz rumuńskiej Polonii. Liczy ona obecnie ok. 3 tys. osób, a większość zamieszkuje w okręgu Suczawa. Niezwykle miłych i gościnnych Polaków znajdziemy w Nowym Sołońcu, Pleszy i Pojana Mikuli. To miejscowości zamieszkane w większości przez potomków górali czadeckich przybyłych na te tereny na początku XIX wieku. Do dzisiaj kultywują nasze tradycje, przekazują język i religię katolicką dla ósmego już pokolenia, i świetnie się organizują wokół Domów Polskich znajdujących się w każdej z tych miejscowości. Na uwagę zasługuje także miejscowość Kaczyka, gdzie znajdziemy kopalnię soli założoną 200 lat temu przez przybyłych tam górników z Wieliczki i Bochni. W pobliżu kopalni na małym wzniesieniu wyróżnia się kościół, który zarazem jest sanktuarium Matki Bożej Kaczyckiej – od 1905 r. przybywają tu liczne pielgrzymki. Przed kościołem znajduje się plac i figura Jana Pawła II, którego kult widoczny jest w Rumunii na każdym kroku. Liczne pomniki, portrety i witraże w kościołach (nawet w stolicy państwa – Bukareszcie) bardzo cieszą turystów z ojczyzny. Jako ciekawostkę można dodać, że pierwszy na świecie kościół pod wezwaniem błogosławionego, a teraz świętego Jana Pawła II został konsekrowany 21 maja 2011 r. w Pojanie Mikuli. W takim historycznym miejscu i w otoczeniu przepięknych górskich widoków młodzi Polacy z dawnych Kresów spędzili pracowity czas, uczestnicząc w projekcie realizowanym przez Stowarzyszenie Odra-Niemen pod nazwą „Trzeci Sektor w Europie Wschodniej”, a zwieńczeniem wydarzeń był Festiwal Talentów Artystycznych, który odbył się w nowo powstałych Domach Polskich w Pleszy i Nowym Sołońcu. Wizyta u Polaków w Rumunii przyniosła mnóstwo wrażeń, zawiązało się wiele przyjaźni, a w pamięci na długo pozostanie piękno rumuńskiej Bukowiny. Na pożegnanie usłyszeliśmy od gospodarzy: „Pamiętajcie – tu też jest Polska!”.
CZYTAJ DALEJ

Kiedy dym stanie się biały?

2025-05-07 11:45

[ TEMATY ]

konklawe

komin

Adobe Stock

Na kongregacjach generalnych przed konklawe ścierały się bardzo różne opinie. Jednak w Kaplicy Sykstyńskiej od dzisiaj sprawy mogą potoczyć się szybciej niż się spodziewamy. Nawet niezwykle dynamiczne konklawe z 1978 r. potrzebowało tylko ośmiu głosów, aby wybrać papieża.

Nowy papież powinien być „prawdziwym duszpasterzem” i przywódcą, który wie, jak „wyjść poza granice Kościoła katolickiego, promując dialog i budowanie relacji z innymi światami religijnymi i kulturowymi”. Takie dość banalne zdania można było znaleźć w codziennych komunikatach watykańskiego biura prasowego, które miały informować opinię publiczną o tematach poruszanych przez kardynałów na kongregacjach generalnych.
CZYTAJ DALEJ

Skrutinium, czyli jak wybiera się papieża podczas konklawe

2025-05-07 16:26

[ TEMATY ]

konklawe

Vatican Media

Każde głosowanie w Kaplicy Sykstyńskiej odbywa się w sposób ceremonialny i ściśle określony. Sprzyja temu papierowa i indywidualna forma oddania tajnego głosu.

Teoretycznie papież może zostać wybrany już wieczorem w dniu rozpoczęcia konklawe. Wówczas przeprowadza się pierwsze głosowanie. Dzieje się tak od 2005 roku, wcześniej głosowania odbywały się od rana drugiego dnia. Jednak w ostatnim wieku najszybciej papieża wybrano w 1939 roku. Kard. Eugenio Pacelli, późniejszy Pius XII, zyskał wymagane poparcie już w trzecim głosowaniu. Także w drugim dniu konklawe kończyło się w 2005 i w 2013 roku.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję