Całość wpisu kapłana:
Awantura medialna, która trwa wokół tematu "czy szkoła katolicka musi przyjmować wszystkich chętnych", zatacza coraz szersze kręgi.
Więc przypominam:
- ma prawo działać w oparciu o własne zasady;
Pomóż w rozwoju naszego portalu
- nie jest dyskryminacją, że (z różnych względów), nie przyjmuje wszystkich dzieci;
- musi dbać o bezpieczeństwo i komfort wszystkich uczniów.
A na marginesie: gdzie tu logika, by najpierw wywalać religię ze szkół, wprowadzać aborcję, a potem domagać się wychowania dziecka w katolickiej szkole?