Ojca Świętego powitał arcybiskup Singapuru, kard. William Goh, dyrekcja i przewodniczący zarządu Katolickich Służb Opieki Społecznej (CWS), dr Michael Thio. Zaznaczył on, iż dom ten został założony 90 lat temu i dziś opiekuje się 200 osobami starszymi. W kaplicy obecnych było 60 seniorów na wózkach inwalidzkich, podchodzący z trzech domów opieki prowadzonych przez Katolickie Służby Opieki Społecznej: św. Teresy, św. Józefa oraz św. Franciszka. Wyjaśnił, że Dom Świętej Teresy wkrótce przeniesie się do nowego, większego ośrodka opieki zintegrowanej o nazwie Saint Theresa's Village, a obecny dom zostanie przebudowany Centrum Katolickie Archidiecezji Singapuru. Znajdą się w nim między innymi główne organizacje archidiecezjalne, centrum kongresowe, ośrodki rekolekcyjne i dom dla starszych duchownych. Dr Thio poprosił papieża o pobłogosławienie tablicy dla Katolickiego Centrum oraz mieszkańców Domu św. Teresy.
Następnie papież odwiedził emerytowanego arcybiskupa Singapuru, 86-cio letniego abp. Nicholasa Chia Yeck Joo w sali modlitewnej, gdzie obecnych było również trzech księży i zakonnica. Z kolei udał się do kaplicy domu opieki, gdzie przewodniczący zarządu CWS przedstawił działalność organizacji charytatywnej. Franciszek pobłogosławił kapłanów i osoby przebywające w placówce. Przed opuszczeniem kaplicy poświęcił również tablicę pamiątkową. Na koniec zatrzymał się przy głównym wejściu do kaplicy, aby zrobić grupowe zdjęcie z niektórymi członkami personelu. Na koniec spotkania kardynał arcybiskup Singapuru, dyrektor wykonawczy, dyrektor generalny i przewodniczący zarządu CWS pożegnali papieża, który udał się do Katolickiego Liceum Pomaturalnego, Catholic Junior College Gimnazjum Katolickiego, gdzie spotka się z młodzieżą reprezentującą różne religie Singapuru.
Spotkanie z biskupem i duchownymi Singapuru było pierwszym punktem dzisiejszej aktywności Ojca Świętego. Franciszek rozpoczął ostatni dzień swej 45 podróży apostolskiej od odprawienia Mszy św. w kaplicy Centrum Rekolekcyjnego św. Franciszka Ksawerego. Następnie spotkał się w kaplicy z biskupem i księżmi Singapuru.
Witając Ojca Świętego arcybiskup Singapuru, kard, William Goh podziękował papieżowi, że znalazł czas na spotkanie duchowieństwem diecezjalnym i zakonnym. Wyjaśnił, iż zaprosił również Konferencję Biskupów Malezji, Singapuru i Brunei, aby dołączyli do tego spotkania. Nawiązując do słów Franciszka, który zawsze zachęca księży, by pachnieli jak owce, purpurat zaznaczył, że zgromadzeni duchowni nie tylko pachną jak ich owce, ale codziennie oddają swoje życie, aby dzielić się z nimi Jezusem. Zwracając się do współbraci w biskupstwie kard. Goh zauważył, że obecność Ojca Świętego wyraża jego troskę także o pasterzy i stanowi ich umocnienie.
Od ponad 400 lat inspiruje wychowanków i wychowawców do wkraczania na drogę prowadzącą do pełni dojrzałości i do świętości.
Jan Berchmans przyszedł na świat w Diest, niewielkim flamandzkim miasteczku, w rodzinie garbarza i córki burmistrza. Był bystrym chłopakiem, ale z racji złej sytuacji materialnej rodziny jego edukacja natrafiła na problemy. Mógł kontynuować rozpoczętą naukę dzięki pomocy miejscowego proboszcza. Trafił do nowo utworzonego Kolegium Jezuitów w Mechelen. Tu ostatecznie rozeznał swoje powołanie i w wieku 17 lat wstąpił do nowicjatu jezuitów. Wydawał się zwykłym chłopakiem, ale jego duchowe i intelektualne życie było nieprzeciętne. Wyróżniał się dojrzałością, inteligencją, pokorą i bezkompromisową miłością do bliźnich. Z tego względu przełożeni wysłali go na studia filozoficzne i teologiczne do Rzymu. Również w Wiecznym Mieście swoimi przymiotami zachwycał nauczycieli, kleryków i tych, którzy mieli sposobność bezpośrednio się z nim zetknąć. Z powodu jego pobożności i miłości do bliźnich nazywano go aniołem. Przed młodym, dobrze wykształconym i gorliwym jezuitą otwierała się obiecująca kariera misyjna, o której marzył. W sierpniu 1621 r. ciężko zachorował. Mimo starań lekarzy zmarł w wieku zaledwie 22 lat. Życie Jana było proste, czynił tak, by to, co robi, było wzorem dla innych. Został beatyfikowany przez Piusa IX w 1865 r., a 22 lata później – kanonizowany przez Leona XIII. Jest patronem ministrantów i młodzieży studiującej.
Archidiecezja Warmińska wydała w środę oświadczenie w sprawie przedstawienia. Rzecznik kurii ks. Marcin Sawicki napisał w nim, że „w związku ze spektaklem pt. »Wszyscy jesteśmy Belén«, który ma zostać wystawiony na deskach Teatru im. Stefana Jaracza w Olsztynie, wielu katolików naszej Archidiecezji zwróciło się do nas z wyrazami sprzeciwu i niepokoju”.
Jak podkreślił, „towarzysząca wydarzeniu grafika stanowi poważne naruszenie czci należnej Najświętszej Maryi Pannie Częstochowskiej i jest odebrane jako działanie obrazoburcze”. „Archidiecezja Warmińska zdecydowanie przyłącza się do tego sprzeciwu. Jednocześnie apeluje do organizatorów życia kulturalnego, aby w swoich działaniach uwzględniali wrażliwość religijną mieszkańców regionu” - głosi oświadczenie.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.