Reklama

Oko w oko

Gdy matka odchodzi…

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gdy próbujemy rozwikłać i nadać sens przemijaniu, odchodzeniu kolejnych pokoleń, najbardziej bezradni jesteśmy wtedy wobec śmierci najbliższych. Przecież jeszcze przed chwilą byli tu z nami! Jeszcze w uszach brzmi ten bliski głos. „Śmierci matki nigdy nie odpłaczemy” – napisała kiedyś Zofia Korbońska. Teraz ja też to wiem. Przed rokiem zmarła moja mama i chociaż minęło wiele miesięcy, żal, tęsknota wcale nie są mniejsze. Bo takie zniknięcie, odejście na zawsze nie ma charakteru przemijającego, lecz trwa w nas, zatrzymuje w najbardziej nieoczekiwanych momentach dnia i nocy, wyrywa ze środka taki ból, że nawet łzy nie przynoszą ulgi. Nie pomagają żadne własne ani cudze tłumaczenia. Napisano wiele powieści i poetyckich strof o odejściu matki, ale trzeba osobiście doświadczyć, poczuć brak jej głosu, codziennej troski, a nade wszystko tej jedynej matczynej miłości. Teraz dopiero wiem, jak boli milczący telefon, pusty dom, Jej pokoik, wszędzie tyle rzeczy, szufladki, półki, zakamarki – wszystko potrzebne. Dom wielu pokoleń, cisza, wszystko porzucone, czeka na powrót ostatniej gospodyni. Stare drzewa w sadzie, kwitnące bzy i jaśminy wokół ganku dzielnie trzymają straż.

Wchodzę, staję przed Jej lustrem i rozmawiam z Nią. „Jako mała dziewczynka stawałam często tu obok Ciebie i patrzyłam z podziwem. Wystarczyły dwa ruchy kredką i szminką, a błyszczałaś swoją niezwykłą urodą. Jaka Ty byłaś piękna! Nuciłaś romantyczne piosenki, pamiętam je do dziś…” Que sera, sera, co z nami będzie, pokaże czas…”. Kochałaś czytać książki, zwłaszcza późną nocą, do ulubionych wracałaś po wielokroć, nie pozwoliłaś wyrzucić nawet skrawka zapisanego papieru. Miałaś swój styl, swoje ulubione kolory, brązy, czerwienie rudozłote, świetnie harmonizujące z twoją urodą i sposobem życia. Pamiętasz ten bordowy kapelusz, kupiłyśmy razem, byłam tak mała, że wspinałam się na palce, by zobaczyć Twój wymarzony zakup. Gdy było ciężko, nigdy się nie poddawałaś. Nawet wtedy, gdy zmarł ktoś najważniejszy dla naszego rodzinnego bezpieczeństwa, Twój mąż, 15 lat starszy, przedwojenny żołnierz, wielki patriota, piękny, wspaniały mój ojciec. Miałaś mamo wtedy 60 lat, a bez wahania wzięłaś na siebie niewyobrażalne obowiązki. Uprawiałaś rodzinną ziemię, hodowałaś, jeździłaś „Syreną”, „Maluchem”, „Polonezem”, podwoziłaś okolicznych mieszkańców do lekarza, gdy trzeba było. Ostatnio budowałaś nawet dom drewniany z rodzinnego lasu! Stoi niedokończony… Przyjmowałaś liczną rodzinę, gościłaś, oddawałaś całe swoje serce. Ale w trudnych chwilach, gdy zapadłaś na zdrowiu, wszyscy zaczęli się oddalać. Byłaś dzielna do końca, stałam przy Tobie, gdy nagle straciłaś przytomność. A przecież miałaś żyć jeszcze wiele lat! Nie zdążyłam Ci powiedzieć, jak bardzo Cię podziwiam i jak bardzo kocham. Czy teraz mnie słyszysz?”.

Ktoś powie – nic nowego, tak jest od lat, po co o tym pisać? Właśnie po to, aby ktoś zdążył powiedzieć swojej matce – dziękuję, byłaś niezwykła, kocham Cię, Mamo. Szczególnie wtedy, gdy starszy wiek, choroba odbierają zewnętrzne blaski urody i możliwości życia w pełni.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2013-05-27 14:07

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Profesorze, dziękujemy…

Niedziela toruńska 39/2012

[ TEMATY ]

pamięć

Szaniawski

KATARZYNA CEGIELSKA

Profesor kochał młodzież i chętnie z nią przebywał, i to z wzajemnością

Profesor kochał młodzież i chętnie z nią przebywał, i to z wzajemnością

Wspomnienie o śp. prof. Józefie Szaniawskim (1944 - 2012), który zginął tragicznie w Tatrach 4 września 2012 r.

Myśląc o prof. Józefie Szaniawskim, widzę człowieka, który ma mnóstwo planów, nowych pomysłów i niespożytą energię. Nigdy nie odmówił ani o. Tadeuszowi Rydzykowi, ani rektorowi o. Krzysztofowi Bielińskiemu udziału w audycji o Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu, uczestniczył w inauguracjach roku akademickiego, przyjeżdżał, kiedy tylko była taka potrzeba, ale też dlatego, że dobrze się czuł w Toruniu. Nie mówił o WSKSiM inaczej jak „nasza uczelnia”.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

św. Andrzej Bobola

Niezwyciężony atleta Chrystusa - takim tytułem św. Andrzeja Bobolę nazwał papież Pius XII w swojej encyklice, napisanej z okazji rocznicy śmierci polskiego świętego. Dziś, gdy wiara katolicka jest atakowana z wielu stron, św. Andrzej Bobola może być ciągle stawiany jako przykład czystości i niezłomności wiary oraz wielkiego zaangażowania misyjnego.

TRWA NOWENNA w intencji pokoju i Ojczyzny za wstawiennictwem św. Andrzeja Boboli. DOŁĄCZ DO MODLITWY
CZYTAJ DALEJ

Nawrocki ws. kawalerki w Gdańsku: zdecydowałem o przekazaniu mieszkania na cele charytatywne

2025-05-07 15:40

[ TEMATY ]

Karol Nawrocki

PAP/Szymon Pulcyn

Karol Nawrocki przekazał, że razem z żoną Martą podjął decyzję, by przekazać kawalerkę w Gdańsku na cele charytatywne. Zdaniem popieranego przez PiS kandydata na prezydenta wątpliwości ws. mieszkania "mają ci, którzy nie potrafią sobie wyobrazić, że można pomagać drugiemu człowiekowi bezinteresownie".

Nawrocki w środowym oświadczeniu dla mediów stwierdził, że "zło trzeba zwyciężać dobrem". "Dlatego wczoraj podjąłem decyzję wspólnie ze swoją żoną Martą, aby przekazać to mieszkanie na cele charytatywne jednej z organizacji charytatywnych, która będzie nadal wykonywała tę misję, którą ja wykonywałem wobec pana Jerzego" - powiedział.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję