Reklama

Wiara

Codzienne rozważania do Ewangelii

Kiedy pościsz, nie pokazuj tego na zewnątrz, ale przeżywaj w sercu

Rozważania do Ewangelii Mk 2, 18-22.

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Poniedziałek, 20 stycznia. Dzień powszedni albo wspomnienie św. Fabiana, papieża i męczennika albo wspomnienie św. Sebastiana, męczennika

• Hbr 5, 1-10 • Ps 110 • Mk 2, 18-22

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Uczniowie Jana i faryzeusze mieli właśnie post. Przyszli więc do Jezusa i pytali: «Dlaczego uczniowie Jana i uczniowie faryzeuszów poszczą, a Twoi uczniowie nie poszczą?» Jezus im odpowiedział: «Czy goście weselni mogą pościć, dopóki pan młody jest z nimi? Nie mogą pościć, jak długo pana młodego mają u siebie. Lecz przyjdzie czas, kiedy zabiorą im pana młodego, a wtedy, w ów dzień, będą pościć. Nikt nie przyszywa łaty z surowego sukna do starego ubrania. W przeciwnym razie nowa łata obrywa jeszcze część ze starego ubrania i robi się gorsze przedarcie. Nikt też młodego wina nie wlewa do starych bukłaków. W przeciwnym razie wino rozerwie bukłaki; i wino przepadnie, i bukłaki. Lecz młode wino należy lać do nowych bukłaków».

Reklama

Z miłości, a nie z lęku. Dwa obrazy, którymi się Jezus posługuje, by wyjaśnić nam nowość swojej nauki – a dziś zajął się sprawą postu – to ubranie do zszycia i bukłaki na wino. Są to metaforyczne obrazy ludzkich serc i umysłów, które są zdolne przyjąć Jego naukę albo nie. Wiemy, co się stanie i w jednym, i w drugim przypadku, gdy bez ostrożności „nowe” zetkniemy ze „starym”?! Powstanie nieodwracalna szkoda. Gdy przyglądam się ludziom, dokonując krytycznej analizy – a dzielę ich według kategorii dojrzałej wiary, właściwie uformowanego sumienia, a schematyzmu religijnego sięgającego nieraz aż po zabobon, który niestety jeszcze mocno pokutuje w sercach wierzących – dostrzegam takich, którzy boleśnie przeżywając swoją codzienność, uparcie tkwią przy tym, co stare, schematyczne, tradycyjne. Są inni, którzy odkryli, że to, na czym dotychczas budowali, utraciło już swoją siłę i uległo zniszczeniu, a oni sami zniechęceni do wiary i jej praktyki pogrążają się w jakimś rodzaju smutku, melancholii, co może doprowadzić nawet do depresji. A są i tacy, którzy czerpią radość z przyjętej nauki Jezusa, której fundamentem jest Jego zmartwychwstanie. Bo prawdziwa tajemnica polega na tym, by odkryć bogactwo w tym, co dawne, tradycyjne i historyczne. Nie odrzucać tamtego, ale budować razem z Jezusem na nowo. W Ewangelii św. Mateusza Jezus powiedział: „Nie przyszedłem znieść prawa ani proroków. Nie przyszedłem znieść ale wypełnić” (Mt 5, 17). A więc nikt tu nie unieważnia praktyki postu, ale nasze posty powinny być przeżywane z Jezusem i z miłości do Jezusa, a nie z potrzeby pokuty za grzechy. Nasze nocne czuwania czy modlitwa w postawie „leżenia” krzyżem lub inne formy nie powinny mieć na celu pokutę i poczucie pogrążenia w smutku, ale z pragnienia przylgnięcia do Boga i zjednoczenia z Nim. Z miłości, a nie z lęku, czyńmy wszystkie postanowienia, a zobaczymy bez cienia wątpliwości, że post od mięsa w piątek ma wielką wartość, że Środa Popielcowa czy Wielki Piątek nie będą się kojarzyły ze smutkiem i głodem, bo tak mówią przepisy, ale z chęci ofiarowania się Bogu. Kiedy pościsz, nie pokazuj tego na zewnątrz, ale przeżywaj w sercu. Już u proroka Joela było napisane: „Nawróćcie się do Mnie całym swym sercem, przez post i płacz, i lament. Rozdzierajcie jednak serca wasze, a nie szaty” (Jl 2, 12). A więc wydaje się, że cechą charakterystyczną, która wyróżnia nowość nauki Jezusa, jest miłość. Miłość do Boga realizowana w miłości do bliźniego. Miłość ofiarna, która zaprowadziła Jezusa aż na krzyż i do ostatecznego zwycięstwa w dniu zmartwychwstania. Miłość, która umarła i zmartwychwstała; ona nie jest do pogodzenia z żadnym schematem ani systemem ludzkiego myślenia. Tej miłości nie przyszyjesz do starego ubrania. Ta miłość rozerwie każdy bukłak wina starych schematów, pobożności i tradycji, których znaczenia człowiek już nie zna, ale idzie za tym jak mucha do lepu, tłumaczy sobie, że tak zawsze było i niech już tak zostanie. Właśnie z tymi skostnieniami i tak zabetonowanym myśleniem Jezus chce walczyć. Polem bitwy jest nasze serce. Orężem – Słowo Boże. Czasem walki – nasze życie tu na ziemi. Stawką – życie wieczne.

F.P.

ROZWAŻANIA NA ROK 2025 DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!: "Żyć Ewangelią 2025".

2024-12-12 08:44

Oceń: +53 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Im trudniej, tym lepiej

Niedziela lubelska 11/2020, str. III

[ TEMATY ]

rozważania

EDK

pielgrzymi

wyzwania

Marek Kuś

Na szlak EDK wyrusza coraz więcej pątników

Na szlak EDK wyrusza coraz więcej pątników

Już w najbliższy piątek 20 marca kilka tysięcy pielgrzymów wyruszy na szlak Ekstremalnej Drogi Krzyżowej. – Im będzie trudniej, tym lepiej. Daj Boże, żeby padało – powiedział ks. Mirosław Ładniak.

W nocy z 20 na 21 marca już po raz szósty wyruszy z Lublina Ekstremalna Droga Krzyżowa. Hasłem rozważań są słowa: Droga Przebaczenia. Od zranienia do uzdrowienia. EDK rozpocznie się w piątek Mszą św. pod przewodnictwem abp. Stanisława Budzika w archikatedrze lubelskiej o godz. 19.00.
CZYTAJ DALEJ

Ks. Wojciech Węgrzyniak: sprawa zaślubin biskupa z diecezją

2025-12-24 11:26

[ TEMATY ]

ks. Wojciech Węgrzyniak

ks. Marek Weresa / @VaticanNewsPL

Bp Tadeusz Pieronek poproszony o komentarz po wyborze Przewodniczącego KEP-u lapidarnie rzucił: „Miało wzejść słońce, a wyszedł księżyc” - pisze ks. Wojciech Węgrzyniak na swoim blogu.

Bp Tadeusz Pieronek poproszony o komentarz po wyborze Przewodniczącego KEP-u lapidarnie rzucił: „Miało wzejść słońce, a wyszedł księżyc”. O tym samym pomyślałem po ogłoszeniu nominacji kard. Grzegorza Rysia na Metropolitę Krakowskiego. Tylko w odwrotnej kolejności: „Miał wzejść księżyc, a wzeszło słońce”. Nie wierzyliśmy do końca, że to możliwe. Wypowiedzi Kardynała nie sugerowały takiego obrotu sprawy. Bardzo rzadki to też przypadek, że kardynał zmienia diecezję. Stało się to jednak ku wielkiej radości i taki wybór wydaje się najlepszym z możliwych.
CZYTAJ DALEJ

Narodził się Zbawiciel, Mesjasz, Pan!

2025-12-24 13:09

[ TEMATY ]

Ks. Krzysztof Młotek

adobe.stock.pl

Izajasz kieruje słowo do ziem dotkniętych hańbą i przemocą. W tle stoją północne krainy Zabulona i Neftalego, pierwsze wystawione na cios Asyrii. Perykopa nazywa je „Galileą pogan”, bo były pograniczem, gdzie mieszały się ludy i wpływy. Właśnie tam ma zabłysnąć światło. Hebrajskie ʾôr (’or) oznacza jasność, która nie tylko rozprasza mrok, ale ujawnia drogę. Ciemność w prorokach bywa konkretna: lęk, ucisk, poczucie, że przyszłość została zabrana. Dlatego obrazy jarzma, kija i rózgi mówią o codziennym ciężarze, jaki kładzie na człowieku władza przemocy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję