Reklama

Homilia

Od fałszywej pobożności do faryzeizmu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Fragment Ewangelii przeznaczony na dzisiejszą niedzielę jest w stanie zadowolić wszystkich słuchaczy. Pokorni ucieszą się, że ich pokora tak bardzo podoba się Panu, a faryzeusze i tak będą przekonani, że słowa Chrystusa nie odnoszą się do nich, lecz do tych, którzy stoją obok.

Kim zatem był niechlubny bohater Łukaszowej opowieści? Działalność faryzeuszy datuje się na dwa wieki poprzedzające przyjście na świat Zbawiciela. Sami faryzeusze nazywali siebie „chawerim”, tzn. „równi sobie”, „współtowarzysze”. Byli w zasadzie stronnictwem ludzi świeckich, będących opozycją wobec kapłańskiej arystokracji saduceuszy. Ich największą winą w oczach Chrystusa wydaje się przesada w podejściu do doktryny prawnej. Na tym miała polegać obłuda tak bardzo piętnowana przez Jezusa Chrystusa. Mówiąc językiem kolokwialnym, należałoby powiedzieć, że stracili z oczu konkretnego człowieka, a tym, co przysłoniło im oczy - było prawo.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podejście do konkretnego człowieka doskonale ilustruje dzisiejsza Ewangelia. Faryzeusz stanął i tak się w duszy modlił: „Boże, dziękuję Ci, że nie jestem jak inni ludzie, zdziercy, oszuści, cudzołożnicy, albo jak i ten celnik. Poszczę dwa razy w tygodniu, daję dziesięcinę ze wszystkiego, co nabywam”. Celnik, jak wiemy, był usprawiedliwiony przez Boga dzięki swej pokorze: „Boże, miej litość dla mnie, grzesznika”.

Reklama

Dodatkowej pikanterii tej opowieści dodaje jeszcze jedna okoliczność. Otóż warto podkreślić, że celnik był tak naprawdę kolaborantem. Współpracował w jakimś sensie z okupantami, bo pobór cła miał wesprzeć rzymski budżet. Zupełnie inaczej zaś przedstawiała się społeczna pozycja faryzeuszy, którzy nie tylko w aspekcie religijnym, ale też politycznym zajmowali wysokie miejsce na drabinie społecznej.

Tu po raz kolejny naszym oczom ukazuje się z pozoru niezrozumiała logika Chrystusa. Tak jakby nie chciał promować „swoich”, lecz obcych. Aby zrozumieć istotę Chrystusowych intencji, warto przytoczyć słowa z I czytania: „Pan jest Sędzią, który nie ma względu na osoby”.

2013-10-22 12:47

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rzymskie obchody setnej rocznicy narodzin dla nieba św. Józefa Sebastiana Pelczara

2024-04-19 16:24

[ TEMATY ]

Rzym

św. bp Józef Sebastian Pelczar

100. rocznica

Archiwum Kurii

Św. Józef Sebastian Pelczar

Św. Józef Sebastian Pelczar

Mszą św. w kaplicy Polskiego Papieskiego Instytutu Kościelnego w Rzymie wieczorem 18 kwietnia zainaugurowano jubileuszowe spotkanie poświęcone św. Józefowi Sebastianowi Pelczarowi.

Polski Papieski Instytut Kościelny w Rzymie oraz Zgromadzenie Służebnic Najświętszego Serca Jezusowego (Siostry Sercanki) to dwie instytucje obecne w Rzymie, u początku których stoi były student rzymski, a potem profesor i rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz biskup przemyski, dziś święty Józef Sebastian Pelczar. To właśnie ks. prof. Pelczar wraz z s. Ludwiką, dziś błogosławioną Klarą Szczęsną, w 1894 r. założyli w Krakowie Zgromadzenie Służebnic Najświętszego Serca Jezusowego.

CZYTAJ DALEJ

Radio TOK FM odpowie finansowo za język nienawiści

2024-04-19 13:50

[ TEMATY ]

KRRiT

Tomasz Zajda/fotolia.com

Urząd skarbowy ściągnie z kont należącego do Agory radia Tok FM 88 tys. złotych. To kara, jaką na stację nałożył przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji za używanie języka nienawiści.

Krajowa Rada ukarała Tok FM za sformułowania znieważające, poniżające i naruszające godność najważniejszych osób w państwie, w tym Prezydenta Rzeczypospolitej. KRRiT ukarała kwotą 80 tys. złotych tę samą rozgłośnię za pełne nienawiści wypowiedzi na temat podręcznika prof. Wojciecha Roszkowskiego „Historia i Teraźniejszość”. Pracownik stacji stwierdził na antenie, że książkę „czyta się jak podręcznik dla Hitlerjugend”. Autor tych słów pracuje obecnie w TVP info.

CZYTAJ DALEJ

Papież przypomina heroizm Piusa VII, więźnia Napoleona

2024-04-20 15:58

[ TEMATY ]

Franciszek

PAP/EPA/ETTORE FERRARI

Franciszek przypomniał dziś heroiczną postawę Piusa VII. Za jego pontyfikatu doszło do konfliktu Kościoła z Napoleonem. Papież został nawet uwięziony przez cesarza. Kiedy proponowano mu wolność w zamian za kompromisy, Pius VII stanowczo je odrzucił. Zawsze był oddany Bogu i Kościołowi, nawet za cenę wielkich poświęceń - podkreślił Franciszek.

Ojciec Święty przypomniał tę postać na audiencji dla pielgrzymów z różnych diecezji, z którymi był związany papież Chiaramonti. Podkreślił, że był to człowiek bardzo inteligentny i pobożny. Zgodnie z zaleceniem Pana Jezusa potrafił też być nieskazitelny jak gołąb i przebiegły jak wąż.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję