Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

X Triduum Caecilianum

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gdy muzyka grała, ona w sercu Panu jedynie śpiewała” – pisał o św. Cecylii Jakub de Voragine, średniowieczny hagiograf. To ona od 10 lat sprawuje opiekę nad Triduum Caecilianum organizowanym w katedrze zamojskiej. Odbywa się ono od 20 do 22 listopada dla uczczenia św. Cecylii. Z roku na rok mury świątyni gromadzą coraz liczniejszą grupę słuchaczy, którzy wspólnie z artystami zgłębiają muzykę sakralną. Trzy dni, trzy koncerty, trzy okazje do modlitwy i zasmakowania prawdziwej sztuki.

„Życie jesteś chwilą”

Koncert pod tym tytułem zainaugurował X Triduum Caecilianum. Już na wstępie słowo o muzyce wypowiedziała pomysłodawczyni i dyrektor artystyczny przedsięwzięcia Alicja Saturska. Zacytowała List do artystów Jana Pawła II z 1999 r.: „Bóg powołał człowieka do istnienia, powierzając mu zadanie bycia twórcą. W twórczości artystycznej człowiek bardziej niż w jakikolwiek inny sposób objawia się jako obraz Boży i wypełnia to zadanie przede wszystkim kształtując wspaniałą materię własnego człowieczeństwa, sprawując także władzę nad otaczającym go światem. Według Księgi Rodzaju zadaniem każdego człowieka jest być twórcą własnego życia. Człowiek czynić ma z niego arcydzieło sztuki”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Potwierdzeniem tego był wokal Ewy Urygi, gra na organach Roberta Grudnia, saksofon Piotra Barona i altówka Szymona Gramackiego, która dopełniła całości w drugim głosie. „Ave Maria”, „Praise You”, „Panis Angelicus”, czy „Błogosławcie Pana”. Połączenie tradycyjnych pieśni religijnych z muzyką gospel pozwoliły słuchaczom zatrzymać się przez chwilę i pomedytować nad własnym życiem.

Inspiracją dla artystów stały się słowa św. Tereski od Dzieciątka Jezus: „Nie ma innego sposobu, żeby dowieść Ci, Jezu, mojej miłości, jak tylko rzucać kwiaty. (...) Chcę cierpieć z miłości i radować się z miłości. W ten sposób będę rzucać kwiaty przed Twoim tronem. Życie, jesteś chwilą”.

„Aprite le porte a Cristo”

„Aprite le porte a Cristo, non abbiate paura” (tłum. Otwórzcie drzwi Chrystusowi, nie lękajcie się). Te słowa wypowiedział bł. Jan Paweł II podczas przemówienia inaugurującego pontyfikat 22 października 1978 r.

Odpowiedzią na to papieskie wezwanie był koncert pod tym samym tytułem w wykonaniu zespołu „Rezonans”. Występowi towarzyszyła wystawa prac o tematyce sakralnej Łukasza Wodyka, ucznia Państwowego Liceum Plastycznego im. B. Morando w Zamościu. Obrazy świętych i błogosławionych stanowiły dopełnienie całego wieczoru, a jednocześnie hołd złożony tym, którzy swe życie poświęcili Najwyższemu.

Reklama

W słowie wprowadzającym Alicja Saturska zauważyła: – Malarstwo Łukasza Wodyka i muzyka wokalna, spięte klamrą tematyczną, pozwalają podziwiać talent dany przez Boga. Talent to zaledwie początek długiej drogi w rozwoju umiejętności i wrażliwości, co w dzisiejszym – żądnym szybkiego efektu świecie – stanowi dla młodego człowieka trudne wyzwanie. Niemniej, marzenia stają się rzeczywistością. Wymagają jedynie wytrwałości i silnych osobowości. Ufamy, że do takich należy Łukasz. Życzymy mu, żeby swój talent ciągle pielęgnował i rozwijał. By z zapałem realizował młodzieńcze marzenia.

Różnorodność utworów od Psalmu XLVII „Kleszczmy rękoma wszyscy zgodliwie”, z muzyką M. Gomółki, po „Aprite le porte a Cristo” (hymn na cześć Jana Pawła II z 2011 r.) i „Jesus Christ you are my life”. Zespół wystąpił w składzie: Bożena Orzechowska, Małgorzata Borys-Tur, Joanna Pić, Katarzyna Gajek, Małgorzata Farion, Anna Borowicz i Alicja Dziaduszek. Dyrygowała Alicja Saturska.

Finał – Symfonia Beethovena

– Znakomita kompozycja, jedno z najgenialniejszych dzieł w literaturze symfonicznej – tak ocenił je Tadeusz Wicherek, dyrektor Orkiestry Symfonicznej im. Karola Namysłowskiego w Zamościu. To pod jego batutą wykonano ostatni koncert w katedrze zamojskiej.

IX Symfonia d-moll op. 125 Ludwiga van Beethovena to ostatnia ukończona symfonia tego kompozytora i zarazem jedno z najwybitniejszych dzieł muzyki poważnej. Znana także jako „Symfonia radości”, popularna jest głównie dzięki finałowej kantacie do słów „Ody do radości” Friedricha von Schillera. Była pierwszą w historii symfonią wokalno-instrumentalną, tzn. symfonią z udziałem głosu ludzkiego. Rękopis symfonii został wpisany w 2001 r. na listę UNESCO Pamięć Świata.

Przed publicznością, która do ostatniego miejsca wypełniła świątynię, śpiewali: Joanna Dubiela (sopran), Joanna Matulewicz (mezzosopran), Sylwester Smulczyński (tenor) i Filip Szczepański (baryton). Solistom towarzyszył Akademicki Chór Uniwersytetu Medycznego w Lublinie oraz Lwowski Państwowy Akademicki Chór Męski Dudaryk.

Słowa wdzięczności wobec artystów wyraził na koniec – udzielając przy tym ojcowskiego błogosławieństwa – bp Marian Rojek. Do zebranych powiedział: – Jedna nutka, piękna, kształtna, cudowna. Dziesięć nutek jeszcze wspanialszych. Sto i tysiąc, i mnogość tysięcy, jakie zawarte są w tej symfonii, one stanowią jedność tego dzieła. Jeden muzyk, setka chórzystów; to pokazuje, że to dzieło jest połączone ze sobą: to, co było, co jest i co będzie. To wszystko stanowi jedność. Św. Cecylia pokazuje, że na tym polega istota prawdy zawarta także i w tym dziele. Kat przestraszył się jej piękna. Nie chciał ściąć jej głowy. To nie było tylko piękno fizyczne, bo ono było za małe, żeby przekonać człowieka. Ono było połączone z pięknem jej duszy, myśli i pragnień. Miłości do Chrystusa, Kościoła i drugiego człowieka. I dodał: – Każdy z nas otrzymał dar, który umacnia nas w tej jedności. W tym, co jest jedno, zawarte jest całe piękno, mądrość i w tym zostaliśmy dzisiaj umocnieni.

Wywiad z Ewą Urygą w „Niedzieli Modych”

2013-12-12 10:54

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Siedem słów Zbawiciela

Niedziela lubelska 14/2013, str. 3

[ TEMATY ]

koncert

Paweł Wysoki

Warszawska „Sonata” podbiła serca Lublinian

Warszawska „Sonata” podbiła serca Lublinian

W sobotni wieczór 23 marca Warszawska Orkiestra Symfoniczna „Sonata” im. Bogumiła Łepeckiego zaprezentowała lubelskiej publiczności oratorium Josepha Haydna „Siedem ostatnich słów Zbawiciela na krzyżu”

Koncert, dedykowany bł. Janowi Pawłowi II w 8. rocznicę śmierci, został wykonany w Auli kard. Stefana Wyszyńskiego KUL - w miejscu, gdzie przyszły Ojciec Święty nauczał jako profesor i gdzie w 1987 r. skierował swoje papieskie przesłanie do świata nauki. Witając zgromadzonych, prorektor KUL JPII o. Andrzej Derdziuk OFMCap przypomniał, jak przed laty społeczność akademicka na wieść o chorobie, a później śmierci Jana Pawła II, spontanicznie gromadziła się na modlitwie. - Bł. Jan Paweł II znów nas łączy. W przededniu Wielkiego Tygodnia chcemy skupić się na siedmiu słowach Chrystusa, aby przygotować się do przeżycia misterium paschalnego, ale jednocześnie, by w ten sposób odkrywać piękno, które otwiera nas na wyższe wartości. Dziękując „Sonacie” za to, że zechciała w murach naszej uczelni wykonać koncert, zapraszam do zasłuchania się, aby wspólna medytacja nad męką Chrystusa pokazała Jego miłość i nadzieję płynącą z Jego ostatecznego zwycięstwa - mówił Ojciec Rektor.
CZYTAJ DALEJ

Nie bądź letni! Trzy rady od św. Alfonsa Marii de Liguori o tym, jak wytrwać w wierze

[ TEMATY ]

duchowość

Karol Porwich/Niedziela

Święty Alfons Maria de Liguori to wielki kaznodzieja, który stworzył praktyczny podręcznik życia chrześcijanina, w którym w niezwykle klarowny sposób tłumaczy podstawowe prawdy trwania w łasce Chrystusa. Dziś wielu katolików traci ze swej gorliwości. Jak wytrwać w wierze i nie stać się letnim chrześcijaninem? Oto kilka rad świętego Alfonsa!

Unikaj letniości
CZYTAJ DALEJ

Niezwykła ikona w Casa Polonia: Matka Boża Częstochowska i modlitwa w obronie życia

Kopia Ikony Matki Bożej Częstochowskiej, która od 2012 roku peregrynuje przez świat w obronie życia, dotarła do Rzymu i stanęła w centrum spotkań młodych w Casa Polonia. O jej niezwykłej misji w rozmowie z Radiem Watykańskim-Vatican News opowiada Lech Kowalewski z Międzynarodowej Koalicji „Od Oceanu do Oceanu”.

Przemierzająca świat Ikona Matki Bożej Częstochowskiej trafiła do kaplicy w Casa Polonia. „Zawiozłem tę ikonę i wtedy była grupa ze Szczecina na samym początku. Oczywiście, po przyjeździe do Rzymu każda grupa chciała się pomodlić, a grupy z kapłanami odprawiały Mszę. Poprosiłem, żeby uroczyście wnieśli tę ikonę, zapaliliśmy światło, ustawiliśmy na feretronie” – relacjonuje Lech Kowalewski.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję