A już dziś poprowadzony zostanie w Kaplicy Matki Bożej Apel Jasnogórski z modlitwą za osoby, które doświadczyły krzywdy wykorzystania seksualnego. Tegoroczne rozważanie przygotowali Agata Kulczycka i ks. Tomasz Matyjaszczyk, którzy wspólnie tworzą "Tandem Wsparcia" dla osób skrzywdzonych na tle seksualnym w diecezji zielonogórsko-gorzowskiej.

- Tę modlitwę, zwłaszcza na Jasnej Górze, odbieram bardzo głęboko, bo myślę, że w ten proces bardzo trudnego uzdrawiania tej rany Kościoła, Jasna Góra w Polsce wpisała się w sposób przełomowy i historyczny. Myślę, że przełomem w rozumieniu tego problemu było spotkanie Konferencji Episkopatu Polski, większości biskupów polskich z przedstawicielami środowisk ludzi zranionych w listopadzie ubiegłego roku - mówił bp Przybylski. Zaznaczył, że „żadne dokumenty, żadne analizy socjologiczne takie czy inne artykuły nie dały nam takiego doświadczenia jak ta solidarność i słuchanie”. - My mamy być z osobami zranionymi, okazać im solidarność, prosić o przebaczenie i prosić też o to Boga, bo po ludzku to jest bardzo trudne; prosić Boga by On sam odbudował zaufanie, zaleczył rany - mówił bp Przybylski w rozmowie @JasnaGóraNews. Nawiązał do Jasnogórskiej Ikony z widocznymi rysami na obliczu Maryi, zauważając, że „mamy wiele śmiałości, by Tej, która sama jest zraniona, mówić o swoich ranach, bo Ona jest w stanie zrozumieć każdego zranionego”.

Bp Przybylski zwrócił uwagę. że Dzień Modlitwy i Solidarności z Osobami Skrzywdzonymi wykorzystaniem seksualnym przeżywamy jest też w Roku Jubileuszowym, a więc w duchu nadziei, przypomnienia, że „nadzieja zawieść nie może”. - Często ktoś, kto został zraniony, stracił zaufanie, nadzieję, wiarę, nie tylko w Boga, ale często w Kościół, zaufanie do ludzi Kościoła. I ta solidarność, to z jednej strony nasz bardzo ważny duchowy gest bliskości ze skrzywdzonymi, takiego przebłagania, ale też wielkiego wołania do Boga, bo ten proces uzdrowienia jest trudny, ta rana boli i potrzeba tu Bożej interwencji - powiedział duchowny.

Bp Przybylski wyraża też nadzieję, że chociażby przez to, że w tym roku miejsc modlitwy za Skrzywdzonych jest coraz więcej, będzie też poszerzała się nasza wrażliwość, poczucie bliskości ze Zranionymi. - My, ci „silniejsi” powinniśmy się skruszyć, powinniśmy upaść na kolana i się pomodlić nawet jeśli to nie jest nasza osobista wina, ale przecież w Kościele jesteśmy rodziną, i pewnie każdy członek rodziny cierpi, jeżeli ktoś w niej został zraniony i skrzywdzony - zachęca częstochowski biskup pomocniczy.

W odprawianej na Jasnej Górze drodze krzyżowej wybrzmi głos ludzi zranionych, bo z tego głosu utkane są rozważania do tegorocznego nabożeństwa. Współautorem rozważań jest karmelita bosy o. Mateusz Filipowski, współtworzył je razem z osobami skrzywdzonymi, które zaprosił do podzielenia się swoimi historiami, swoim bólem i zmaganiami. - Żeby właśnie w tej medytacji męki Pańskiej, obecna była też rana i cierpienie ludzi skrzywdzonych wykorzystaniem seksualnym w Kościele - powiedział bp Przybylski.

Po Drodze Krzyżowej na Jasnej Górze w ramach Dnia Modlitwy i Solidarności ze Skrzywdzonymi w Personalnej Parafii Akademickiej Św. Ireneusza Biskupa i Męczennika przy ul. Kilińskiego 132 w Częstochowie zostanie odprawiona Msza św. pod przewodnictwem bp. Andrzeja Przybylskiego. - Chcielibyśmy tych nowych przygotować do nowego funkcjonowania w Kościele, też nowej wrażliwości, ale i radzenia sobie z tym problemem, bo wiem, że dla wielu młodych ludzi może on być trudny i wpływać na relacje z Kościołem, na relacje z Bogiem. Pragniemy po prostu stanąć w prawdzie, w modlitwie, w solidarności i powiedzieć, że Bóg jest większy niż to wszystko - powiedział bp Przybylski.

Dzień Modlitwy i Solidarności z Osobami Skrzywdzonymi wykorzystaniem seksualnym przeżywany jest w pierwszy piątek Wielkiego Postu.

„Życie z doświadczeniem wykorzystania seksualnego zawiera w sobie każdą stację drogi krzyżowej. Są na niej i momenty skazania, upadków, obnażenia, ale i pocieszenia czy pomocy. Jest grób, ale chcę wierzyć, że jest też zMartwychWstanie. Cokolwiek by o niej napisać, mam w sercu przekonanie o jednym - Jezus podąża nią razem ze mną. Razem z każdym skrzywdzonym” napisał Robert.

„Chrystus poprzez swoje wcielenie zjednoczył się jakoś z każdym człowiekiem” - napisał Kościół w soborowej konstytucji Gaudium et spes. Wszystko więc, co uczyniliście jednemu z tych moich najmniejszych, Mnieście uczynili - mówi Chrystus (Mt 25, 40). Jezus jest w każdej Osobie Skrzywdzonej i wszystko, co wobec nich czynimy, czynimy wobec samego Chrystusa. W tej drodze krzyżowej pozwólmy się poprowadzić zranionym naszym Braciom i Siostrom, zasłuchajmy się w szepty ich zranionych serc i módlmy się, aby sam Pan otulił, pocieszył i umocnił ich ukrzyżowane historie życia /ze wstępu do tegorocznej drogi krzyżowej - wspolnotazezranionymi.pl/dmis2025/.