Reklama

Z pomocą niepełnosprawnym

Niedziela zamojsko-lubaczowska 51/2000

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Integracja osób niepełnosprawnych intelektualnie z otoczeniem dokonuje się najczęściej przez różnorodne formy rehabilitacji. Udział w rehabilitacji daje szansę na aktywne życie, zyskanie wiary w siebie i poczucia własnej wartości. Pomoc w tym zakresie oferują wyspecjalizowane placówki. Jedną z takich placówek jest Warsztat Terapii Zajęciowej w Werbkowicach, podległy Kołu Terenowemu Polskiego Stowarzyszenia na Rzecz Osób Niepełnosprawnych z Werbkowic. Warsztat powstał z inicjatywy Marioli Ciupy, pracownika socjalnego Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Werbkowicach. Niedawno obchodził jubileusz 5-lecia istnienia, ma na swoim koncie wiele osiągnięć. O działalności warsztatu rozmawiamy z obecnym kierownikiem placówki, Martą Piotrowską.

EDYTA SADŁO: - Warsztat Terapii Zajęciowej prowadzi rehabilitację osób z niepełnosprawnością intelektualną. Jakie sposoby terapii są stosowane w placówce, którą Pani kieruje? Do czego zmierzają określone metody rehabilitacji?

MARTA PIOTROWSKA: - Warsztat prowadzi terapię dla 16 osób, w 3 grupach terapeutycznych: tkacko-plastycznej, poligraficznej oraz gospodarstwa domowego. Placówka realizuje zadania w zakresie rehabilitacji społecznej i zawodowej. Celem naszych działań jest ogólne usprawnienie i wszechstronny rozwój każdego z uczestników. Takie usprawnienie jest niezbędne do możliwie niezależnego funkcjonowania w środowisku.

- W jakim stopniu zajęcia warsztatowe umożliwiają przygotowanie do aktywnego życia w środowisku zamieszkania? Jakie efekty przynosi terapia przez naukę lub uczestnictwo w zajęciach mających kształcić umiejętności praktyczne?

- Istnieją różne sposoby przygotowania do czynnego życia. Jednym z nich jest praktykowana codziennie forma treningu ekonomicznego: wykorzystując otrzymane środki finansowe uczestnik zajęć bierze udział w życiu społeczności lokalnej, uczy się samodzielności w gospodarowaniu pieniędzmi. Terapia na zajęciach w pracowni plastycznej także przygotowuje do życia - do podjęcia pracy, choćby w zakładzie aktywności zawodowej.

Udział w zajęciach gospodarstwa domowego rozwija pewne umiejętności praktyczne. Pozwala wykonywać zwykłe życiowe czynności, uczy zaradności osobistej - w taki sposób, aby osoba niepełnosprawna mogła radzić sobie bez pomocy opiekuna w swoim środowisku zamieszkania.

- Jak uczestnicy warsztatu odnajdują się w jego warunkach? Czy istnieją problemy z przystosowaniem się do reguł obowiązujących w tego typu placówce?

- Możliwości psychofizyczne ograniczają w pewien sposób życie każdego z uczestników rehabilitacji. Początki zawsze są trudne. Staramy się jednak, by nasz warsztat był dla wielu z nich jakby drugim domem; miejscem, gdzie mogą korzystać ze wszystkich praw - uczyć się, pracować, wypoczywać, bawić. Staramy się tworzyć sytuacje pełne życzliwości, razem przeżywamy osiągnięcia i porażki - pocieszamy się i wspieramy. Współuczestnictwo osób niepełnosprawnych w grupie ma duże znaczenie terapeutyczne. Nie zapominamy też o drobnych uroczystościach - wspólnie obchodzimy imieniny, urodziny. Chcemy stworzyć, i mamy nadzieję, że nam się to udaje, miejsce, gdzie nasi podopieczni mogliby się realizować i atmosferę, w której czują się dobrze.

- Jakie są dokonania placówki, którą Pani kieruje?

- Uczestnicy warsztatu biorą aktywny udział we wszelkiego rodzaju imprezach sportowo-rekreacyjnych i kulturalnych, organizowanych dla osób niepełnosprawnych intelektualnie na terenie całego kraju. Chciałabym wspomnieć o sukcesach, może niewielkich, ale dla nas bardzo istotnych. Nasi podopieczni zajmują rokrocznie czołowe miejsca w Ogólnopolskim Festiwalu Piosenki, Poezji, Teatru i Malarstwa, który odbywa się w Łęcznej. Przygotowany w tym roku montaż słowno-muzyczny pt. Bal przyjaciół otrzymał wyróżnienie i nagrodę. Prace uczestników naszego warsztatu zostały wyróżnione podczas ogólnopolskiego przeglądu twórczości osób niepełnosprawnych w Warszawie. Ich dzieła zdobią sale Muzeum im. Dunikowskiego. Kilkakrotnie zdobywali też wyróżnienia w ogólnopolskim przeglądzie twórczości plastycznej, organizowanym w Zamościu pod hasłem Świat moich marzeń. Zajmują również medalowe miejsca podczas ogólnopolskich i regionalnych olimpiad sportowych.

Warto dodać, że prace uczestników warsztatu niejednokrotnie wspierały różnego rodzaju akcje. Przekazaliśmy np. obraz olejny na aukcję charytatywną, z której dochód będzie przeznaczony na zakup echokardiogramu dla szpitala w Hrubieszowie.

- Co, Pani zdaniem, stanowi największe osiągnięcie osób uczestniczących w pracach warsztatu?

- Niewątpliwie największym dokonaniem naszych podopiecznych jest fakt podjęcia przez nich trudu medytacji Męki i Zmartwychwstania Pańskiego. Uczestnicy naszego Warsztatu, jako pierwsi w Polsce ten trud podjęli, co przyniosło znaczące wyróżnienie. Kaseta z nagranym Misterium trafiła bowiem do Ojca Świętego. Stanowi to dla nas wszystkich ogromny sukces.

Warto też wspomnieć, że w medytacji odkrywamy głębię osoby niepełnosprawnej. Osoby te zaskakują nas swoją wielką wrażliwością, głębią przeżycia treści biblijnych. Zaskakujące jest także to, że uczestnicy Warsztatu prowadzą ewangelizację w swojej grupie medytacyjnej.

- Zapewne w 5-letniej historii Warsztatu zapisały się też inne, ważne dla jego uczestników, fakty. Jakie były to wydarzenia?

- Niemałym osiągnięciem była również prezentacja nieco odmiennej tematycznie inscenizacji słowno-muzycznej o Małym Księciu. Sukces, jaki wówczas odnieśliśmy, był wielkim przeżyciem, zwłaszcza dla osób odtwarzających postacie głównych bohaterów - były to bowiem osoby najmniej sprawne. Mały Książę został wręcz owacyjnie przyjęty podczas uroczystości otwarcia Centrum Pastoralnego przy parafii św. Michała Archanioła w Zamościu.

- Jak przebiega współpraca z parafią, na terenie której mieści się ośrodek?

- Staramy się brać aktywny udział w życiu parafii werbkowickiej oraz parafii okolicznych. Ks. wikary Waldemar Górski ze swej strony uczestniczy w cotygodniowych spotkaniach z naszymi podopiecznymi, prowadzi z nimi katechezy. Wspólnie z wiernymi z parafii Turkowice przeżywaliśmy w tegoroczny Wielki Piątek Misterium Męki Pańskiej, przygotowane przez uczestników Warsztatu. Myślę, że dla wielu było to niezapomniane przeżycie.

- Doświadczenie i sukcesy w prowadzeniu takiej formy rehabilitacji pozwalają myśleć o rozwijaniu działalności. Jakie są plany na przyszłość?

- Istotnie, mamy szerokie plany dotyczące dalszego działania na rzecz osób niepełnosprawnych. Oprócz tego, że chcemy już od stycznia 2001 r. uruchomić kolejną grupę terapeutyczną, myślimy o rozwinięciu infrastruktury socjalno-rehabilitacyjnej, stosownie do istniejących potrzeb. Przede wszystkim, zależy nam na stworzeniu punktów konsultacyjnych oraz poradni dla osób wielorako niepełnosprawnych. Naszym" punktem honoru" jest, by w Werbkowicach powstało centrum rehabilitacji i aktywności zawodowej. W dalszym ciągu będziemy się też starali animować środowisko na rzecz pomocy osobom niepełnosprawnym, jak również dążyć do integracji z otoczeniem.

- Życzymy zatem realizacji planów i kolejnych sukcesów Warsztatu Terapii Zajęciowej. Dziękuję bardzo za rozmowę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2000-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Co z obecnością maluchów w kościele?

2025-08-20 07:34

Niedziela częstochowska 34/2025, str. IV

[ TEMATY ]

dzieci

Karol Porwich/Niedziela

Ołtarz zawsze przyciąga uwagę dzieci

Ołtarz zawsze przyciąga uwagę dzieci

Jakiś czas temu na swoim profilu w mediach społecznościowych podzieliłam się jedną sytuacją – trudną niedzielną Mszą św. z moją 18-miesięczną córeczką. Mimo tego, że jedynie spacerowała ze mną za rękę po kościele, spotkałam się z przykrą uwagą na temat naszej obecności na Eucharystii.

To niełatwe doświadczenie w świątyni stało się impulsem do prawdziwie gorącej dyskusji. Okazało się, że podobne przeżycia do moich ma wielu rodziców, a temat obecności najmłodszych dzieci w kościele wzbudza ogromne emocje – od zrozumienia i wsparcia, aż po głosy zniecierpliwienia czy nawet krytyki. Ta dyskusja – która przeniosła się szybko poza jeden post – pokazuje, że pytanie: „czy miejsce małych dzieci jest w kościele?”, domaga się poważnej refleksji.
CZYTAJ DALEJ

Papież Leon XIV: Nasza wiara jest autentyczna, kiedy obejmuje całe nasze życie

2025-08-24 12:34

[ TEMATY ]

Leon XIV

Vatican Media

Leon XIV

Leon XIV

„Nasza wiara jest autentyczna, kiedy obejmuje całe nasze życie, kiedy staje się kryterium naszych wyborów, kiedy czyni nas kobietami i mężczyznami angażującymi się na rzecz dobra i podejmującymi ryzyko w miłości” - powiedział Ojciec Święty w rozważaniu poprzedzającym modlitwę „Anioł Pański”.

Leon XIV skoncentrował się na zawartej w czytanym dzisiaj fragmencie Ewangelii (Łk 13, 22-30) zachęcie do wejścia przez ciasne drzwi. Zaznaczył, iż słowa Jezusa mają wstrząsnąć zarozumiałością tych, którzy sądzą, że już zostali zbawieni. Podkreślił, iż wiara musi się wiązać z przemianą serca i obejmować całe nasze życie, a nie ograniczać się jedynie do słów. „Nasza wiara jest autentyczna, kiedy obejmuje całe nasze życie, kiedy staje się kryterium naszych wyborów, kiedy czyni nas kobietami i mężczyznami angażującymi się na rzecz dobra i podejmującymi ryzyko w miłości, właśnie tak jak to robił Jezus” - podkreślił papież. Dodał, że niekiedy oznacza to dokonywanie trudnych i niepopularnych wyborów, walkę z własnym egoizmem i poświęcanie się dla innych. „Prośmy Maryję Pannę, żeby nam pomogła przejść odważnie przez «ciasne drzwi» Ewangelii, abyśmy mogli otworzyć się z radością na ogrom miłość Boga Ojca” - zachęcił Ojciec Święty przed odmówieniem modlitwy „Anioł Pański” i udzieleniem apostolskiego błogosławieństwa.
CZYTAJ DALEJ

Nie zginęła miłość do Matki

2025-08-24 21:46

Marzena Cyfert

Odpust ku czci NMP Częstochowskiej w Witowicach

Odpust ku czci NMP Częstochowskiej w Witowicach

Dożynki i parafialny odpust ku czci Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej ściągnęły licznych pielgrzymów do Witowic.

Uroczystej Mszy św. przewodniczył ks. Łukasz Radomski z parafii św. Jakuba w Prusicach. Obecni byli mieszkańcy Witowic, Kurowa, Goszczyny, Jędrzychowic, Jaworowa i Częstocic. Przybyli również goście z Wrocławia i Oławy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję