Jezus począł wyrzucać miastom, w których najwięcej było Jego cudów, bo nie nawróciły się. „Biada ci, Korozain! Biada ci, Betsaidzie! Bo gdyby w Tyrze i Sydonie działy się cuda, które się działy w was, dawno by się nawróciły w wory i popiele. Lecz powiadam wam: Tyrowi i Sydonowi lżej będzie w dniu sądu niż wam. A ty, Kafarnaum, czy aż do nieba wzniesiesz się? Aż do piekła zstąpisz. Bo gdyby w Sodomie działy się cuda, które się działy w tobie, została by do dnia dzisiejszego. Lecz powiadam wam: Ziemi sodomskiej lżej będzie w dniu sądu niż tobie”.
Rozważanie
To biada, to do mnie czy do ówczesnych? Gdy człowiek pomyli drogę albo obierze niewłaściwy kierunek, to dobrze jest dla niego, jeśli w porę się zorientuje i zawróci albo nawróci. Najpierw, na właściwą. To jest proces. O to też trzeba prosić. Najpierw, by to zobaczyć, potem by to zrozumieć, aż wreszcie by wdrożyć w życie. Tyle uzdrowień, tyle słów, a my ciągle tacy sami. Nie jest łatwo zmienić siebie, trzeba dużo pracy i wysiłku. Nie poddawaj się. Spróbuj jeszcze raz, ale małymi krokami.
Owoc słowa
Co jest moją wadą, skłonnością, która oddala mnie od Jezusa?
Słowa Ewangelii według św. Mateusza (Mt 5, 1-12a).
Jezus, widząc tłumy, wyszedł na górę. A gdy usiadł, przystąpili do Niego Jego uczniowie. Wtedy otworzył usta i nauczał ich tymi słowami:
„Błogosławieni ubodzy w duchu, albowiem do nich należy królestwo niebieskie.
Błogosławieni, którzy się smucą, albowiem oni będą pocieszeni.
Błogosławieni cisi, albowiem oni na własność posiądą ziemię.
Błogosławieni, którzy łakną i pragną sprawiedliwości, albowiem oni będą nasyceni.
Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią.
Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą.
Błogosławieni, którzy wprowadzają pokój, albowiem oni będą nazwani synami Bożymi.
Błogosławieni, którzy cierpią prześladowanie dla sprawiedliwości, albowiem do nich należy królestwo niebieskie.
Błogosławieni jesteście, gdy wam urągają i prześladują was i gdy z mego powodu mówią kłamliwie wszystko złe o was. Cieszcie się i radujcie, albowiem wielka jest wasza nagroda w niebie”.
Oto słowo Pańskie.
Autorstwa Nieznany - Archiwum elżbietanek, Domena publiczna, commons.wikimedia.org
bł. Maria Luiza Merkert
Kim była ta Śląska Samarytanka? Co zawdzięcza jej założone w 1842 r. Zgromadzenie? Czym „porwała” ponad 10 tys. sióstr, które w ciągu 165 lat istnienia poszły jej śladem?
Każdy, kto uprzedmiatawia drugiego, kto w ten sposób sprzeciwia się ludzkiej godności, kto rani ją i znieważa (...) uderza również w Stwórcę, obraża i rani samego Boga - podkreślił dziś abp Wojciech Polak. W podwarszawskiej Falenicy Prymas Polski przewodniczył Mszy św. z udziałem uczestników szkolenia dla nowych delegatek i delegatów ds. ochrony dzieci i młodzieży.
Metropolita gnieźnieński przywołał w homilii słowa papieża Franciszka, iż przestępstwa związane z wykorzystaniem seksualnym obrażają Boga, powodując u ofiar szkody fizyczne, psychiczne i duchowe oraz szkodzą wspólnocie wiernych. Powołał się także na spostrzeżenie obecnego papieża Leona XIV, iż w całym Kościele potrzebne jest zakorzenienie kultury zapobiegania, która nie toleruje żadnej formy nadużycia - ani władzy, ani autorytetu, ani sumienia, ani duchowego, ani seksualnego.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.