Reklama

Wiara

Codzienne rozważania do Ewangelii

Jezu, spójrz dziś w moje oczy!

Rozważania do Ewangelii Mt 9, 18-26.

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Poniedziałek, 7 lipca

• Rdz 28, 10-22a • Ps 91 • Mt 9, 18-26

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Gdy Jezus mówił, pewien zwierzchnik synagogi przyszedł do Niego i oddając pokłon, prosił: «Panie, moja córka dopiero co skonała, lecz przyjdź i włóż na nią rękę, a żyć będzie». Jezus wstał i wraz z uczniami poszedł za nim. Wtem jakaś kobieta, która dwanaście lat cierpiała na krwotok, podeszła z tyłu i dotknęła się frędzli Jego płaszcza. Bo sobie mówiła: «Żebym się choć Jego płaszcza dotknęła, a będę zdrowa». Jezus obrócił się i widząc ją, rzekł: «Ufaj córko; twoja wiara cię ocaliła». I od tej chwili kobieta była zdrowa. Gdy Jezus przyszedł do domu zwierzchnika i zobaczył flecistów oraz tłum zgiełkliwy, rzekł: «Usuńcie się, bo dziewczynka nie umarła, tylko śpi». A oni wyśmiewali Go. Skoro jednak usunięto tłum, wszedł i ujął ją za rękę, a dziewczynka wstała. Wieść o tym rozeszła się po całej tamtejszej okolicy.

Reklama

Ufność i rozpacz mieszają się w dzisiejszej historii ewangelicznej. Z jednej strony ojciec z martwą córką, a z drugiej kobieta z chorobą, która dręczyła ją od lat. To, co natychmiast przykuwa naszą uwagę, to z pewnością zmartwychwstanie tej małej dziewczynki i uzdrowienie kobiety, ale dwa szczegóły z Ewangelii rzucają nowe światło na całą tę historię. Z jednej strony jest ojciec, który rozpaczliwie modli się, aby Jezus zrobił coś dla jego małej dziewczynki, a pierwszą rzeczą, jaką Jezus robi, jest pójście za ojcem dziewczynki. Jezus wstaje i, ze swoimi uczniami, idzie za nim. Przed cudem wskrzeszenia z martwych do nowego życia jest ten ukryty cud: Jezus nie zostawia cierpiącego ojca samego, ale zaczyna podążać za nim w jego bólu. Ewangelia chce nam zasugerować, że pierwszym sposobem, w jaki Jezus odpowiada na nasze modlitwy, jest niepozostawianie nas samych w tym, czego doświadczamy. Kiedy cierpimy, On jest tym, który idzie za nami. Idzie z nami. Kolejna rzecz dotyczy modlitwy kobiety. Ewangelia mówi, że kobieta ta podchodzi do Jezusa od tyłu i wyciąga rękę, aby przynajmniej dotknąć rąbka szaty, ale Jezus nie jest usatysfakcjonowany „dotknięciem” w ten sposób, chce spojrzeć kobiecie w oczy. Ewangelia mówi, że pragnieniem Jezusa jest nie tylko dać nam łaskę lub uzdrowienie, ale także zbudować z nami osobistą relację: „«Ufaj córko; twoja wiara cię ocaliła » I od tej chwili kobieta była zdrowa”. Tylko z prawdziwej relacji, twarzą w twarz, mogę czerpać siłę w swoich problemach. Bóg nie chce, abyśmy chodzili za Jego plecami, ponieważ dziecko patrzy na swojego ojca lub matkę. To jest relacja zaufania, którą Jezus nawiązuje tutaj z kobietą. Może powinieneś zrozumieć, że Pan nie zostawia cię samego, ale troszczy się o ciebie w najdrobniejszych szczegółach. Jezu, spójrz dziś w moje oczy, ponieważ tylko w Twoim spojrzeniu mogę znaleźć to, czego naprawdę mi brakuje.

K.M.P.

ROZWAŻANIA NA ROK 2025 DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!: "Żyć Ewangelią 2025".

2025-06-12 09:51

Oceń: +54 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek: zawsze trzeba pamiętać o spotkaniu z Jezusem, które przemieniło nasze życie

[ TEMATY ]

homilia

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Do pamiętania o tym spotkaniu z Jezusem, które zmieniło nasze życie zachęcał dziś papież Franciszek podczas porannej Mszy św. w Domu Świętej Marty. Nawiązując w homilii do pierwszego czytania dzisiejszej liturgii (Dz 9,1-20), mówiącego o nawrócenia Szawła, który pod murami Damaszku stał się Pawłem, Ojciec Święty zachęcił wiernych, by modlili się o „łaskę pamięci”, zapamiętania na zawsze spotkań z Bogiem decydujących o naszym życiu.

Franciszek zaznaczył, że Jezus wybrał spotkanie jako sposób przemiany życia innych ludzi. Stało się tak w przypadku Szawła z Tarsu, który z stał się apostołem, ale również Jana i Andrzeja, którzy spędzili z Mistrzem cały wieczór, Szymona, który natychmiast stał się opoką nowej wspólnoty, trędowatego, który powrócił dziękując za uzdrowienie, chorej uzdrowionej po dotknięciu tuniki Chrystusa. Te decydujące spotkania powinny skłonić chrześcijanina, aby nigdy nie zapominał o swoim pierwszym kontakcie z Jezusem – stwierdził papież.
CZYTAJ DALEJ

Patron ministrantów

Od ponad 400 lat inspiruje wychowanków i wychowawców do wkraczania na drogę prowadzącą do pełni dojrzałości i do świętości.

Jan Berchmans przyszedł na świat w Diest, niewielkim flamandzkim miasteczku, w rodzinie garbarza i córki burmistrza. Był bystrym chłopakiem, ale z racji złej sytuacji materialnej rodziny jego edukacja natrafiła na problemy. Mógł kontynuować rozpoczętą naukę dzięki pomocy miejscowego proboszcza. Trafił do nowo utworzonego Kolegium Jezuitów w Mechelen. Tu ostatecznie rozeznał swoje powołanie i w wieku 17 lat wstąpił do nowicjatu jezuitów. Wydawał się zwykłym chłopakiem, ale jego duchowe i intelektualne życie było nieprzeciętne. Wyróżniał się dojrzałością, inteligencją, pokorą i bezkompromisową miłością do bliźnich. Z tego względu przełożeni wysłali go na studia filozoficzne i teologiczne do Rzymu. Również w Wiecznym Mieście swoimi przymiotami zachwycał nauczycieli, kleryków i tych, którzy mieli sposobność bezpośrednio się z nim zetknąć. Z powodu jego pobożności i miłości do bliźnich nazywano go aniołem. Przed młodym, dobrze wykształconym i gorliwym jezuitą otwierała się obiecująca kariera misyjna, o której marzył. W sierpniu 1621 r. ciężko zachorował. Mimo starań lekarzy zmarł w wieku zaledwie 22 lat. Życie Jana było proste, czynił tak, by to, co robi, było wzorem dla innych. Został beatyfikowany przez Piusa IX w 1865 r., a 22 lata później – kanonizowany przez Leona XIII. Jest patronem ministrantów i młodzieży studiującej.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV apeluje o otwarcie na życie

2025-11-26 10:46

[ TEMATY ]

audiencja ogólna

Leon XIV

otwarcie na życie

PAP

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

„Rodzenie oznacza zaufanie Bogu życia i promowanie życia ludzkiego we wszystkich jego przejawach” - stwierdził Ojciec Święty podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. Kontynuując cykl katechez na temat „Jezus Chrystus, nasza nadzieja” papież mówił dziś o „Nadziei w życiu, aby rodzić życie”.

Drodzy Bracia i Siostry, dzień dobry!
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję