Reklama

Niedziela Lubelska

Żył pięknie. Śp. ks. prof. Marian Nowak

Im bardziej w życiu upodabniamy się do Chrystusa, tym bardziej ten świat zaczyna przenikać potęga Bożej miłości – powiedział ks. prof. Krzysztof Góźdź.

2025-09-03 19:38

Archiwum

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niespodziewana śmierć ks. prof. Mariana Nowaka, serdecznie dobrego człowieka, gorliwego kapłana i wybitnego naukowca, byłego rektora Metropolitalnego Seminarium Duchownego w Lublinie i dyrektora Instytutu Pedagogiki KUL, poruszyła wszystkich do głębi. Zmarł w drodze z posługą duszpasterską. Jak powiedział ks. prof. Krzysztof Góźdź, „w upalny sierpniowy dzień odszedł do Pana w ciszy i samotności”. Uroczystości pogrzebowe w archikatedrze lubelskiej i na cmentarzu przy ul. Lipowej w Lublinie zgromadziły krewnych, przyjaciół, współpracowników i wychowanków, poruszonych nagłą śmiercią kapłana.

Żałobnej liturgii przewodniczył abp Stanisław Budzik. – Zaskoczyło nas nagłe odejście ks. prof. Mariana Nowaka. To wielka strata dla rodziny zmarłego; to wielka strata dla rodziny Kościoła w Lublinie i Kościoła w Polsce, dla Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, dla nauki polskiej, dla lubelskiego prezbiterium, tak licznie zgromadzonego wokół jego trumny – powiedział ksiądz arcybiskup. We wprowadzeniu do liturgii wskazał na ogrom dobra, jakie zmarły pozostawił, a także przytoczył świadectwo osoby pracującej na KUL: - „W moim doświadczeniu ks. prof. Marian Nowak to święty kapłan i człowiek. Był otwarty na każdego człowieka, emanował dobrem, które czerpał z Eucharystii”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ksiądz Marian Walerian Nowak, profesor doktor habilitowany pedagogiki, pracownik naukowo-dydaktyczny KUL, kapelan honorowy Ojca Świętego i kanonik honorowy Kapituły Lubelskiej, urodził się 7 maja 1955 r. w Tomaszowie Lubelskim. Święcenia kapłańskie przyjął 15 czerwca 1980 r. w Lublinie. Jako wikariusz pracował w parafiach w Bełżycach i Lublinie (Matki Bożej Fatimskiej); po uzyskaniu doktoratu na Papieskim Uniwersytecie „Salesianum” w Rzymie podjął pracę naukową w KUL, szczególnie interesując się personalistyczną pedagogiką chrześcijańską. Opublikował ponad 300 artykułów, wypromował 35 doktorów. Jak podkreśliła Agnieszka Cybal-Michalska, przewodnicząca Komitetu Nauk Pedagogicznych PAN, „był człowiekiem wielkiego ducha i umysłu, który ze swojej aktywności naukowej uczynił sztukę, a jednocześnie osobą skromną i oddaną w rzeczach małych i wielkich”. Rektor KUL ks. prof. Mirosław Kalinowski, żegnając wybitego współpracownika, który nauce i wychowaniu młodzieży na katolickiej uczelni poświęcił 35 lat życia, wskazał na jego cechy osobowe, ukształtowane w środowisku rodzinnym. Przekazując wyrazy współczucia krewnym podkreślił z wdzięcznością, że dla śp. ks. Mariana Nowaka rodzina była fundamentem, na którym zbudował piękne życie kapłana i naukowca.

Wyjątkowo poruszające świadectwo złożył Radosław Nowak, bratanek zmarłego. Przywołując najważniejsze fakty z biografii wuja podkreślił, że ten wybitny człowiek, gorliwy kapłan i wychowawca wielu pokoleń, od najmłodszych lat wzrastał w religijnej atmosferze rodzinnego domu. To doświadczenie przeniósł na kapłańską i akademicką drogę, dzięki czemu jego życie było świadectwem miłości Boga i ludzi. – Ksiądz profesor Marian Nowak był pełnym wiary kapłanem, niezwykłym poszukiwaczem prawdy i cierpliwym przewodnikiem, który łączył naukę z prostotą serca. Cieszył się autorytetem środowiska naukowego w Polsce i w świecie, przyczynił się do rozwoju pedagogiki ogólnej i pedagogiki chrześcijańskiej; stawiał na wychowanie w duchu chrześcijańskich wartości. Dla świata nauki był znakomitym uczonym, dla nas serdecznym, pełnym ciepła i uśmiechu, kochanym bratem, wujkiem i przyjacielem – powiedział Radosław Nowak. – Jego życie zobowiązuje nas do pielęgnowania wiary, do troski o wychowanie młodego pokolenia, do poszukiwania prawdy z tą samą pasją, jak on to czynił. Zawsze był dla nas oparciem i znakiem, że można żyć pięknie, łącząc wiarę z rozumem, służbę Kościołowi z mądrością i miłością do rodziny – podkreślił.

Oceń: +5 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Błogosławione nazaretanki

Oddały życie za ocalenie rodzin i kapłana. Błogosławione męczennice – siostry nazaretanki z Nowogródka są „najcenniejszym dziedzictwem Zgromadzenia Sióstr Najświętszej Rodziny z Nazaretu i dziedzictwem całego Kościoła Chrystusowego po wszystkie czasy, a zwłaszcza na Białorusi” – powiedział św. Jan Paweł II.

Kiedy zagrożone było życie rodzin i księdza, siostry nazaretanki postanowiły, że ofiarują swoje życie za uwięzionych. Decyzję tę, w imieniu wszystkich, oznajmiła wobec kapelana i rektora fary, sługi Bożego ks. Aleksandra Zienkiewicza, s. Maria Stella Mardosewicz, przełożona sióstr. „Ksiądz kapelan jest bardziej potrzebny ludziom niż my, toteż modlimy się teraz o to, aby Bóg raczej nas zabrał niż księdza, jeśli jest potrzebna dalsza ofiara” – ogłosiła. 31 lipca 1943 r. siostry otrzymały wezwanie na komisariat. Po wieczornym nabożeństwie 11 sióstr stawiło się na wezwanie. Dwunasta siostra, Małgorzata Banaś (jej proces beatyfikacyjny rozpoczął się w 2003 r.) nie wróciła jeszcze z pracy w szpitalu. W niedzielę, 1 sierpnia 1943 r., około godziny 5.00 rano, Niemcy rozstrzelali w lesie 11 sióstr nazaretanek.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent Nawrocki odwiedzi Paryż i Berlin

2025-09-04 21:54

[ TEMATY ]

Karol Nawrocki

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

Giorgia Meloni i Karol Nawrocki

Giorgia Meloni i Karol Nawrocki

Prezydencki minister Marcin Przydacz poinformował w czwartek, że 16 września prezydent Karol Nawrocki złoży wizytę nie tylko w Berlinie, ale także w Paryżu. Jednym z głównych tematów rozmów ma być umowa UE z krajami Mercosuru.

Nawrocki w czwartek rozpoczął dwudniową wizytę we Włoszech, w Rzymie rozmawiał z premier Giorgią Meloni. W piątek prezydent RP zostanie przyjęty na audiencji przez papieża Leona XIV. Spotka się również z prezydentem Włoch Sergio Mattarellą.
CZYTAJ DALEJ

Nowy dzwon w Milejowicach

2025-09-04 20:59

mat. pras

Co łączy turecką archidiecezję Izmir, sanktuarium w Lourdes, kościół w Ekwadorze i wieś Milejowice w parafii Żórawiną?

Na wieży filialnego kościoła w Milejowicach w parafii Żórawina umieszczony został dziś nowy dzwon, który docelowo miał trafić do kościoła w archidiecezji Izmir w Turcji. Docelowo dzwon przygotowany przez ludwisarnię Felczyński miał trafić do tej starożytnej diecezji (łac.: Smyrna), na terenie której znajduje się Dom Matki Bożej. To tu, według tradycji wspólnej dla chrześcijan i muzułmanów, Maryja miała spędzić ostatnie lata swojego ziemskiego życia. Dziś to jedno z najważniejszych miejsc pielgrzymkowych na terenie Turcji, odwiedzane każdego roku przez dziesiątki tysięcy wiernych Meryemana Evi położona jest około 9 kilometrów od miasta Selçuk w prowincji Izmir, w zachodniej Turcji. Usytuowana na zalesionym zboczu góry znanej jako Wzgórze Słowików.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję