Papieski jałmużnik kardynał Konrad Krajewski powiedział watykańskim mediom, że gest Leona XIV to myśl skierowana ku ukraińskim rodzinom, które tak jak Święta Rodzina z Nazaretu „podążają bolesną drogą wygnania w poszukiwaniu schronienia”.
Polski kardynał zwrócił uwagę na dramatyczną sytuację uchodźców w Ukrainie, którzy żyją w strachu i niepewności.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Jak wyjaśnił papieski jałmużnik, przed Wigilią Bożego Narodzenia do Watykanu dotarły trzy tiry z pomocą humanitarną, wysłane przez firmę z Korei Południowej. Pojazdy zostały następnie skierowane na tereny w Ukrainie najbardziej dotknięte przez bombardowania. Brakuje tam, dodał, światła, wody i ogrzewania.
- Papież nie tylko modli się o pokój, ale chce też być obecny w rodzinach, które cierpią - dodał kardynał Krajewski.
