Reklama

Poświęcenie kościoła w Szklarce Radnickiej

Dzieło marzeń, trudu i determinacji

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

10 grudnia 2000 r. do Szklarki Radnickiej przybyli wierni z okolicznych miejscowości, aby uczestniczyć w poświęceniu nowego kościoła pw. Najświętszej Maryi Panny Matki Kościoła. Parafia pw. Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej powstała 30 lat temu.

Kościół parafialny budowano od podstaw, gdyż na tym terenie nie było wcześniej żadnej świątyni. W budowie pomagali finansowo i fizycznie wierni ze Szklarki Radnickiej, a byli to wtedy młodzi ludzie. Ta niewielka miejscowość również nie posiadała własnego kościoła. Wierni wypełniali swoje powinności religijne w kościołach sąsiednich miejscowości, a nawet jeździli do Zielonej Góry. Dodatkowo w Szklarce Radnickiej istniała szkoła, a nie było gdzie uczyć religii. Sytuacja ta skłoniła ks. Kazimierza Trelkę, ówczesnego proboszcza, do starań o budowę w Szklarce punktu sakralno-katechetycznego. Inicjatywę tę kontynuował następny proboszcz ks. Marian Fedorko. Za pieniądze zebrane w Radnicy zakupił plac i 20 grudnia 1988 r. został podpisany akt erekcyjny. Choroba proboszcza uniemożliwiła jednak rozpoczęcie budowy. Dopiero cztery lata później w 1992 r., kiedy groziło przecięcie placu kościelnego drogą, działania podjęli sami mieszkańcy Szklarki. Na zebraniu gromadzkim 14 listopada 1992 r. postanowili wybudować kościół. Wówczas nie przypuszczano, że będzie to takie trudne. Planom budowy pobłogosławił bp Paweł Socha, który podczas wizytacji parafii odprawił Mszę św. obok kapliczki Matki Bożej w Szklarce. Figura z tej kapliczki została uroczyście przeniesiona do nowo wybudowanego kościoła.

Podczas zebrania gromadzkiego ustalono miesięczne składki, jednak przyszedł czas, gdy wielu mieszkańców straciło pracę i niejednokrotnie całe rodziny utrzymywały się jedynie ze skromnych emerytur. W tej sytuacji wiele osób wycofało swoje zobowiązania finansowe. Pieniądze były jednak potrzebne. W ich zbiórkę zaangażowały się parafianki, które co miesiąc pukały od mieszkania do mieszkania. Dotarły do mieszkańców Szklarki, Będowa, Sycowa i Radnicy. Jak mówi prowadząca zbiórkę Stanisława Andrzejaszek "Była to droga przez mękę. Trzeba było wiele samozaparcia, dobrej woli, spokoju i determinacji, aby pokonując siebie iść, prosić i przekonywać, że jak nie zbudujemy sami, nikt za nas tego nie zrobi" . Koszt budowy kościoła wyniósł 117 tys. złotych, z czego zaledwie 8% stanowi dofinansowanie z zewnątrz. Płacono tylko za materiały i niektóre prace fachowców.

Mężczyźni przejęli obowiązki organizacyjne. Szukali twórcy projektu, materiałów, wykonawców, itp. Wiele czasu i sił poświęcił tym sprawom Henryk Kasprzak i sołtys Bogdan Karczewski. Projekt za darmo wykonał inż. Wojciech Jurewicz, cały czas też pomagał i doradzał, był dobrym duchem budowy kościoła. Jak wspomina H. Kasprzak schody zaczęły się przy zatwierdzaniu projektu. Najtrudniej było pokonać zastrzeżenia strażaków. Pomógł tu ks. M. Fedorko oraz A. Romanowska.

15 września 1993 r. sołtys B. Karczewski wjechał koparką na plac budowy rozpoczynając wykopy pod fundamenty kościoła. Trudna to była praca, gdyż plac znajduje się na terenie dawnej huty szkła i fabryki części do silników samolotowych. Ściany budowano z cegły pochodzącej z rozbiórki starych budynków w Bielowie i Międzylesiu. W tym czasie parafię objął młody ks. Krzysztof Korcz. Była to jego pierwsza parafia i bardzo poważne wyzwanie.

23 maja 1994 r. bp Paweł Socha poświęcił plac i wmurował kamień węgielny pod kościół pw. Najświętszej Maryi Panny Matki Kościoła w Szklarce Radnickiej. Po tej uroczystości przyszły ciężkie chwile. Nie było pieniędzy na spłatę zobowiązań i kontynuowanie budowy. Wzmogły się głosy niedowiarków i pesymistów. Komitet Budowy Kościoła jednak sumiennie nadal zbierał pieniądze, spłacał zobowiązania, szukał jak najtańszych materiałów, przychylnych zakładów pracy, które oferowały bezpłatny transport zakupionych materiałów. We wrześniu 1998 r. mieszkańcy Szklarki przeżywali wielką radość, kiedy w prowizorycznie zadaszonym kościele ks. K. Korcz odprawił pierwszą Mszę św., a potem pierwszą Pasterkę. Wielu nie wstydziło się łez, a ci co nie wierzyli, musieli uwierzyć, że upór i pracowitość dają efekty.

Po oszkleniu kościoła K. Samolej zainstalował oświetlenie, E. Olszewski otynkował ściany wewnętrzne i zewnętrzne świątyni. Swój wkład mieli także murarze z Radnicy: M. Cieślicki i J. Kopczyński oraz S. Barański, emeryt z Zielonej Góry, spędzający co roku lato nad jeziorem w Szklarce. Fachowcom z Krosna i Zielonej Góry ofiarnie pomagali mieszkańcy. Panie przez lata skrzętnie gromadziły naczynia i szaty mszalne. Efekt pracy tak wielu ludzi było widać 10 grudnia 2000 r., kiedy to bp Adam Dyczkowski poświęcił wybudowany kościół ozdobiony przepięknymi różami. Biskup dziękując mieszkańcom za podjęty trud podkreślił wartość i znaczenie takich budowli. Pobłogosławił także medaliki dzieci, które jako pierwsze przystąpią do I Komunii świętej w nowym poświęconym kościele.

Komitet Budowy Kościoła dziękuje wszystkim, którzy wspierali budowę, a jest to duży krąg ludzi skromnych i ofiarnych. Szczególne podziękowania należą się ks. proboszczowi K. Korczowi za poświęcenie i wsparcie w trudnych chwilach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Włochy/Burmistrz Wenecji: zakaz muzyki w pobliżu kościołów w wigilijną noc

2025-12-21 08:09

[ TEMATY ]

Włochy

Wenecja

Graziako

Burmistrz Wenecji Luigi Brugnaro wprowadził zakaz muzyki w pobliżu kościołów w wigilijną noc. Na mocy rozporządzenia nie można jej wykonywać na żywo ani odtwarzać w lokalach w odległości mniejszej niż 500 metrów od budynków kościelnych.

Zakaz wejdzie w życie w Wigilię o godzinie 22.00, gdy w wielu kościołach będą trwać lub rozpoczynać się pasterki i będzie obowiązywał do 6.00 w Boże Narodzenie.
CZYTAJ DALEJ

Nie bój się, zaufaj!

2025-12-15 13:00

Niedziela Ogólnopolska 51/2025, str. 20

[ TEMATY ]

homilia

Karol Porwich/Niedziela

To wydarzenie może poruszyć każdego. Historia odległa w czasie, lecz jakże bliska sercu człowieka. Absolutnie niebanalna, ale z życia wzięta. Józef, cieśla, to człowiek sprawiedliwy, jak podaje nam Ewangelia. Postępuje zgodnie z zasadami, jest uczciwy i prawdomówny, trzyma się ogólnie przyjętych zasad, norm i reguł, które stanowią prawo. Jednocześnie jest już po zaślubinach z Maryją. Wkrótce zamieszkają razem. Życie jednak nie zawsze układa się tak, jak byśmy tego chcieli. Ta wiadomość spada na niego niespodziewanie: jego małżonka jest brzemienna. To, co powinno być radością domu Józefa, staje się nagle przyczyną cierpienia. Nie on jest ojcem. Zna Maryję, kocha Ją, ale nie rozumie tej sprawy. Rozum mówi mu coś innego, a serce dyktuje coś innego. Trzeba wybrać, jakoś się odnaleźć w tej nowej, niekomfortowej sytuacji. Józef ma dylemat. Co zrobić? Postanawia odejść – po cichu, bez rozgłosu, tak, by to ukryć, a przy tym nie skrzywdzić Maryi. To uczciwe rozwiązanie, nikogo nie krzywdzi. Takie jakby salomonowe rozwiązanie na dziś: nic dodać, nic ująć. Sprawiedliwie, pobożnie i po kryjomu.
CZYTAJ DALEJ

Czym był adwent dla Jana Pawła II?

2025-12-21 09:48

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

adwent

BP KEP

Jan Paweł II

Jan Paweł II

Adwent był dla Jana Pawła II czasem szczególnym - nie tylko w sensie liturgicznym, ale także bardzo osobistym. Papież przeżywał go jako okres intensywnego przygotowania serca na spotkanie z Chrystusem, łącząc głęboką duchowość z prostymi, ascetycznymi gestami codzienności.

Wspomnienia jego najbliższych współpracowników, a także bogate nauczanie papieskie z lat pontyfikatu, ukazują Adwent jako czas czujności, modlitwy, nawrócenia i nadziei.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję