Winiary to jedna z nowszych dzielnic Gniezna. Budowę rozpoczęto na początku lat 70. dla, jak przewidywano, około 15 tys. mieszkańców. Osiedle nie jest ani ładne, ani też brzydkie. Jest to duże zbiorowisko wybudowanych w typowo "socrealistycznym" stylu bloków i wieżowców. Od kilku lat nad tą szarą masą betonu i szkła góruje piękna, przypominająca swą stylistyką królewską koronę, kopuła kościoła pw. bł. Radzyma Gaudentego.

Niełatwe początki i trudy budowy

Bardzo wcześnie, gdyż już w 1975 r., Kuria Metropolitalna w Gnieźnie rozpoczęła starania w Urzędzie Wojewódzkim w Poznaniu o pozwolenie na budowę nowego kościoła, który służyłby mieszkańcom powstających właśnie osiedli. Odpowiedź brzmiała: nie. Ponawiane co roku próby długo nie przynosiły skutku. W 1980 r. do starań Kurii przyłączyli się także sami mieszkańcy Winiar. Po wielu latach oczekiwań i starań, nawet u najwyższych władz PRL, 24 lutego 1981 r. Urząd Wojewódzki wydał odpowiednie zezwolenie. 12 maja tego samego roku parafię erygował kard. Stefan Wyszyński, Prymas Polski. On też polecił nową wspólnotę opiece bł. Radzyma Gaudentego, a obowiązki proboszcza powierzył ks. Zbigniewowi Kapturczakowi.

Jesienią tego samego 1987 r. na przyznanym parafii placu stanęła tymczasowa kaplica. Budowa kościoła z prawdziwego zdarzenia ruszyła w 1983 r. 21 listopada 1983 r. uroczystego wmurowania pobłogosławionego przez Ojca Świętego kamienia węgielnego dokonał kard. Józef Glemp. W następnym roku ruszyła budowa katechetyczno-mieszkalnego domu parafialnego, którą ukończono w 1988 r. W trudzie budowania duszpasterze nie byli sami - wiernie pomagało im wielu parafian. W 1991 r. działalność rozpoczęła drukarnia parafialna "Scriptor", która dzięki uzyskanym przychodom pomogła przyspieszyć prace budowlane, a zarazem odciążyć nieco ubożejących parafian. Cztery lata później budowa została zasadniczo ukończona. 17 grudnia tegoż roku uroczystego poświęcenia świątyni dokonał abp Henryk Muszyński. Pozostały jednak jeszcze liczne prace wykończeniowe - kosztowne i wymagające niewiele mniejszego zaangażowania niż wznoszenie murów.

Kościół-wotum Roku Jubileuszowego

Wszystkie prace dobiegły końca dopiero w roku Wielkiego Jubileuszu. 10 grudnia ub.r. abp Henryk Muszyński ponownie wstąpił w progi kościoła pw. bł. Radzyma Gaudentego - tym razem po to, by dokonać jego uroczystej konsekracji. Parafianie przygotowywali się do tej chwili podczas kilkudniowych rekolekcji, które przeprowadził ks. Henryk Nadrowski z Krakowa. "Jestem wdzięczny Bogu za to, że doczekałem tego dnia. - mówił, witając Księdza Arcybiskupa, z sercem pełnym wzruszenia ks. Zbigniew Kapturczak - Rzadko bowiem zdarza się, aby proboszcz, który zaczynał budowę kościoła, doczekał jego wykończenia i uroczystego poświęcenia. (...) Świadomi wielkich dzieł, jakich Pan Bóg wśród nas dokonuje za pośrednictwem bł. Radzyma, pragniemy oddać tę (...) świątynię (...), owoc pracy wielu rąk ludzkich, na wyłączną własność naszemu Panu i Bogu. Jednocześnie, powodowani wdzięcznością, oddajemy ją jako wotum Roku Jubileuszowego". Niełatwe początki parafii przypomniał Dostojnemu Gościowi i licznie zgromadzonym wiernym w krótkim powitaniu Jan Drzewiecki - przedstawiciel Rady Duszpasterskiej. Uroczystość zaszczycili swoją obecnością: Bogdan Trepiński - prezydent Gniezna, Henryk Jasiński - były prezydent miasta, który 1 czerwca 1983 r. podpisał zgodę na budowę kościoła, Jacek Marciniak - starosta powiatu gnieźnieńskiego, Andrzej Główka - przewodniczący Rady Miejskiej oraz Paweł Arndt - poseł ziemi gnieźnieńskiej na Sejm RP. Przybyli także licznie księża, którzy niegdyś związani byli z tą parafią oraz duchowni, którzy z tej wspólnoty się wywodzą. Przy tak wielkim święcie nie mogło zabraknąć najbliższych sąsiadów - duszpasterzy okolicznych parafii, którzy przybyli razem ze swymi wiernymi oraz kapłanów z całej archidiecezji zaprzyjaźnionych z parafią.

"Błogosławię dziś Boga, wielbię Go i dziękuję Mu, że mogę być uczestnikiem tej wielkiej łaski i daru, że tutaj, na Winiarach staje nowy, piękny, monumentalny kościół. - mówił w homilii Ksiądz Arcybiskup - Staje on, jako owoc waszej pracy, ale i znak waszej żywej wiary. (...) Ta świątynia, chociaż tak piękna, jest dziełem materialnym. Jest ona niewątpliwie trwalsza niż ludzkie życie i życie całych pokoleń i jako taka będzie świadczyła o waszej wierze". Po zakończeniu homilii Arcypasterz przystąpił do obrzędów konsekracji kościoła. Najpierw obszedł dookoła ściany kościoła skrapiając je i zgromadzonych wiernych wodą święconą. Następnie namaścił świętymi olejami - najpierw ołtarz a później mury. Wreszcie okadził ołtarz wypowiadając słowa: "Niech nasza modlitwa wznosi się przed Tobą, Panie, jak kadzidło, a jak ta świątynia napełnia się miłą wonią, tak niech Twój Kościół promieniuje świętością Chrystusa". Okadzenia ścian świątyni dokonali: ks. kan. Jan Kasprowicz oraz ks. kan. Ryszard Balik. Uroczystość konsekracji zakończyło rozpalenie świec - "zacheuszków", umieszczonych w miejscach konsekracji oraz oświetlenie całego kościoła.

Chwile te były wielkim przeżyciem dla wszystkich parafian, zwłaszcza zaś tych, którzy w dzieło budowy świątyni byli bezpośrednio zaangażowani. Nie zawsze dały się ukryć łzy wzruszenia. W tej, tak niezwykłej atmosferze rozpoczęła się Liturgia Eucharystyczna, która miała również bardzo podniosły charakter. Uwidoczniło się to choćby podczas Komunii św., udzielanej pod dwoma postaciami. Pod koniec uroczystości słowa podziękowania dla abp Henryka Muszyńskiego wypowiedział nie tylko ks. Zbigniew Kapturczak, ale także sześciu chłopców noszących imię Patrona parafii.

Pięciu zasłużonych

Po zakończeniu Mszy św. abp Henryk Muszyński wręczył medale " Zasłużonych dla Archidiecezji Gnieźnieńskiej" pięciu osobom, które od lat zaangażowane są w życie parafii pw. bł. Radzyma Gaudentego, w tym i budowę kościoła: Mieczysław Zieliński - który, jak podkreślił przedstawiając go ks. Zbigniew Kapturczak, od lat jest bez reszty oddany Kościołowi i pomagał w każdej trudnej sytuacji od początku istnienia parafii; Alojzy Wiśniewski, który "pracował przy budowie świątyni od samego początku przez kilkanaście lat - tak długo, jak tylko pozwalał mu na to stan zdrowia. W pracy odznaczał się wyjątkową solidnością i oddaniem" - podkreślił Ksiądz Proboszcz; Jerzy Waleriańczyk, który przez cały okres budowy pełnił bezinteresownie obowiązki inspektora nadzoru. "Jest on gotowy służyć Kościołowi na każde wezwanie. Jest bardzo zaangażowany w dzieło Ewangelizacji" - mówił ks. Kapturczak; Łucja Sobolewska, która kilkanaście lat przepracowała w biurze parafialnym całkowicie poświęcając swój czas zarówno w dni powszednie jak i w niedziele i święta i zabiegając o każdą złotówkę na rzecz budowy kościoła; oraz Henryk Kubaszak - który pracował przy budowie kościoła od kilkunastu lat.

Uroczystość zakończyła wspólna agapa w sali Domu Parafialnego ( tzw. "Wieczernik"), w której wzięli udział przedstawiciele parafian i zaproszeni goście. Dla wielu stała się ona okazją do refleksji i wspomnień. Niejeden z uczestników korzystał też z okazji, by na świeżo podzielić się z innymi swoimi przeżyciami z dopiero co zakończonej uroczystości. Spotkaniu towarzyszyła miła dla ucha muzyka w wykonaniu parafialnego zespołu młodzieżowego. Na zakończenie każdy z uczestników agapy otrzymał pamiątkowy kubek z wizerunkiem kościoła, stojącej w jego pobliżu Groty Matki Boskiej Fatimskiej oraz datą: 10 grudnia 2000 r.