Reklama

Niedziela Legnicka

Być jak źródła światła w świecie

[ TEMATY ]

rok życia konsekrowanego

Ks. Waldemar Wesołowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W kościele św. Jana Chrzciciela w Legnicy, u ojców franciszkanów zainaugurowany został Rok Życia Konsekrowanego w diecezji legnickiej. O godz. 13 biskup legnicki Zbigniew Kiernikowski przewodniczył Mszy św., w której uczestniczyli przedstawiciele męskich i żeńskich zgromadzeń zakonnych posługujących w naszej diecezji, świeckie osoby konsekrowane oraz wierni parafii i miasta.

Odnosząc się do czytań I niedzieli adwentu przypomniał, że „Bóg stworzył człowieka na swój obraz i podobieństwo, byśmy potrafili wychodzić poza siebie, ku Bogu i ku braciom. Jednak problemem człowieka jest grzech, on sprawia, że człowiek, się gubi zewnętrznie i wewnętrznie. Bóg jednak zawsze jest wierny swojemu słowu, dlatego przebacza i podnosi człowieka. Osoby konsekrowane mają być dla zagubionych ludzi szczególnym znakiem nadziei”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zwracając się do zgromadzonych przypomniał najważniejsze przesłanie listu papieża Franciszka skierowanego do wiernych z okazji inauguracji tego roku. „Papież Franciszek wzywa, by nie ulegać pokusie liczb i wydajności, przepowiedniom proroków nieszczęścia, ale by osoby konsekrowane były przebudzone i czujne, ufając Panu” - zaznaczył bp Kiernikowski.

Podkreślił też, że obchody tego roku są okazją do spojrzenia wstecz, na historię, do spojrzenia na teraźniejszość i przyszłość. „Patrzeć wstecz to znaczy zrozumieć swoje życie i swoje sprawy i zadać sobie pytanie czy są one zgodne z planem Bożym. Patrzeć na teraźniejszość to otwierać swoje wnętrze, to przemieniać się i nawracać. Patrzeć w przyszłość to znaczy stawać się świadkiem nadziei, to zawierzyć wszystko Bogu” - mówił Biskup legnicki.

Bp Zbigniew zwrócił też uwagę na to, że osoby konsekrowane są szczególnie powołane do tego, by swoje życie i swoje oddanie Bogu i Kościołowi przeżywać z pasją i zaangażowaniem. „Z takiej postawy ma wypływać prawdziwa radość, która jest owocem przeżywania obecności Boga w życiu każdego” - podkreślił.

Reklama

„Niech ten Rok Życia Konsekrowanego pomoże nam wszystkim odkryć wierność Boga, który powołał nas do wspólnoty z sobą i braćmi. Niech pomoże nam stawać się świadkami nadziei. Dzisiejszy świat potrzebuje znaku światła. Bądźmy wszyscy światłem nadziei w tym świecie” - zakończył biskup legnicki.

Na terenie diecezji legnickiej posługuje 15 żeńskich oraz 6 męskich zgromadzeń zakonnych. Ponadto posługują 3 osoby świeckie z Instytutu Niepokalanej Matki Kościoła oraz 2 dziewice konsekrowane. W sumie blisko 280 osób.

Zgromadzenia zakonne prowadzą min. domy dziecka, przedszkola i szkoły. Posługują w służbie zdrowia, parafiach, szkołach oraz innych placówkach oświatowo-wychowawczych.

ZOBACZ GALERIĘ FOTO
2014-11-30 16:40

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W świetle gromnicy

Niedziela Ogólnopolska 5/2016, str. 20-21

[ TEMATY ]

rok życia konsekrowanego

Bożena Sztajner/Niedziela

Przy światłach gromnic 2 lutego 2016 r. odbędzie się zakończenie Roku Życia Konsekrowanego

Przy światłach gromnic 2 lutego 2016 r. odbędzie się
zakończenie Roku Życia Konsekrowanego

Kończy się Rok Życia Konsekrowanego. Uroczysta celebra papieska w Bazylice Watykańskiej będzie ostatnim jego aktem. Nie przez przypadek odbędzie się w święto Ofiarowania Pańskiego 2 lutego 2016 r.

Choć czas Bożego Narodzenia minął, to w Polsce 2 lutego ostatni raz w tym roku liturgicznym zabrzmią kolędy. Wierni przyniosą do kościoła gromnice, by światło Chrystusa strzegło ich przed ciemnością złych mocy.

CZYTAJ DALEJ

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje". CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

CZYTAJ DALEJ

W Lublinie rozpoczęło się spotkanie grupy kontaktowej Episkopatów Polski i Niemiec

2024-04-24 17:59

[ TEMATY ]

Konferencja Episkopatu Polski

Konferencja Episkopatu Polski/Facebook

W dniach 23-25 kwietnia br. odbywa się coroczne spotkanie grupy kontaktowej Episkopatów Polski i Niemiec. Gospodarzem spotkania jest w tym roku abp Stanisław Budzik, przewodniczący Zespołu KEP ds. Kontaktów z Konferencją Episkopatu Niemiec.

Głównym tematem spotkania są kwestie dotyczące trwającej wojny w Ukrainie. Drugiego dnia członkowie grupy wysłuchali sprawozdania z wizyty bp. Bertrama Meiera, ordynariusza Augsburga, w Ukrainie, w czasie której odwiedził Kijów i Lwów. Spotkał się również z abp. Światosławem Szewczukiem, zwierzchnikiem Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję