Reklama

Parafia świętej Trójcy w Strzelcach

Niedziela łowicka 10/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Osada Strzelce istniała już w XIV w. Nazwa miejscowości pochodzi z czasów, kiedy ówczesny król Kazimierz Wielki osiedlał na tych terenach swoich strzelców, urządzających polowania w pobliskich, bogatych w zwierzynę lasach. Dogodne warunki naturalne sprzyjały również organizowaniu tu letnisk dla żaków krakowskich. Jednakże strzelcy królewscy, osiedleni w osadach wokół Strzelec, nie zawsze prowadzili bogobojny tryb życia. Dlatego też przed niektórymi osadami umieszczano tablice z napisem: "Nie dla żaków". Stąd pochodzą nazwy niektórych wsi należących do parafii: Niedrzew, Niedrzaków, Niedrzakówek.
W tym też czasie z fundacji książąt mazowieckich wybudowany został w Strzelcach pierwszy kościół drewniany. Parafia została erygowana w 1367 r. i już wkrótce biskup poznański Dobrogost IV wyjednał dla kościoła strzeleckiego w Stolicy Apostolskiej odpusty i nadał dziesięcinę. W XV w. kościół drewniany został przebudowany tak, że gdy w 1605 r. bp Goślicki wizytował parafię Strzelce, zastał tu kościół murowany, kryty dachówką. Obok funkcjonowała szkoła parafialna.
O zmianach, jakie zachodziły w czasie kolejnych czterech wieków od XVI-XX, brak jest bliższych danych. W latach 1906-1911 proboszcz ks. Jan Sobolewski rozbiera stary niemogący pomieścić wiernych kościół i na jego miejscu rozpoczyna budowę nowego, murowanego z cegły, krytego dachówką, który stanął w całej krasie po sześciu latach budowy w 1917 r. 8 czerwca 1917 r. konsekracji świątyni dokonał kard. Aleksander Kakowski. Proboszczem był wówczas ks. Ludwik Kloczyński. Nowa świątynia była i jest do dziś ciekawą budowlą trzynawową w stylu neogotyckim z romańską dzwonnicą. Wykonana została według projektu architekta Dziekańskiego. Posiada cztery ołtarze przebudowane w latach 1956-1957.
W czasie wojny świątynia pełniła funkcję magazynu, w którym przechowywano słomę makową, służącą Niemcom do produkcji morfiny. Rysunek makówki utrwalono po wojnie we freskach zdobiących kaplicę. Ma przypominać lata zbezczeszczenia świątyni przez niemieckiego okupanta.
Obecnie w liczącej 2140 wiernych parafii pracę duszpasterską prowadzi ks. Bolesław Ziebura.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy Gizela Jagielska stanie się ofiarą? Próba wybielenia sprawczyni zabójstwa z Oleśnicy

2025-05-06 10:59

[ TEMATY ]

aborcja

Oleśnica

Ordo Iuris

Adobe Stock

Sprawa zabójstwa 9-mięcznego nienarodzonego chłopca w szpitalu powiatowym w Oleśnicy jest wciąż obecna w przestrzeni publicznej, w tym medialnej - informuje o tym Ordo Iuris.

Sposób potraktowania małego pacjenta w szpitalu w Oleśnicy – 9-miesięcznego nienarodzonego chłopca cierpiącego na łamliwość kości - wciąż obecny jest w relacjach medialnych. Magda Nogaj z wrocławskiej edycji serwisu wyborcza.pl przeprowadziła wywiad z dr Gizelą Jagielską – lekarką, która uśmierciła chłopca.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Gerhard Müller: Wydarzenia w Polsce wołają o pomstę do nieba!

2025-05-04 13:24

[ TEMATY ]

kard. Gerhard Müller

Karol Porwich/Niedziela

Kard. Gerhard Ludwig Müller

Kard. Gerhard Ludwig Müller

Kilka dni przed rozpoczęciem konklawe kard. Gerhard Müller, były prefekt Kongregacji Nauki Wiary i nadzieja konserwatywnych katolików na całym świecie, udzielił wywiadu Adamowi Sosnowskiego z wydawnictwa Biały Kruk. Kard. Müller nawiązał do wielu kluczowych kwestii dotyczących wyboru papieża – kim powinien być nowy biskup Rzymu oraz jaki będzie jego stosunek do pontyfikatu Franciszka.

Kardynał odniósł się jednak także do wyzwań stojących przed Kościołem globalnie – i doskonale jest zorientowany w tym, co się dzieje w Polsce. Krytykował antydemokratyczne działania rządu Donalda Tuska, a jego działania wobec księży nazwał wprost – torturą. I co najważniejsze – te kwestie przedstawiane są na obradach kardynałów i mają istotny wpływ na konklawe!
CZYTAJ DALEJ

80 lat od kapitulacji Festung Breslau

2025-05-06 17:11

ks. Łukasz Romańczuk

6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.

W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję