Reklama

Godzinka kultury

Niedziela legnicka 10/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Trudno nie zauważyć na rodzimym rynku prasy religijnej polskiej edycji L´Osservatore Romano. Czasopismo to jako dziennik Stolicy Apostolskiej ukazuje się od 1861 r. Wersja polska, po istniejącej już edycji francuskiej, angielskiej, hiszpańskiej, portugalskiej i niemieckiej, zainaugurowała swoje wydanie w 1980 r. W lutym 2003 r. ukazał się 250. numer polskiego wydania L´Osservatore Romano.
Miesięcznik ten udostępnia polskim katolikom teksty nauczania papieskiego oraz informacje o życiu Kościoła powszechnego. W liście do redaktora polskiego wydania, ks. Czesława Drążka SJ, Papież Jan Paweł II napisał, że zadaniem tej polskiej edycji jest "służyć posłannictwu Stolicy Apostolskiej w Kościele i świecie współczesnym, otwierać serca i umysły na sprawy całego Kościoła powszechnego". Zdaniem Papieża "czasopismo to jest obfitym źródłem wiedzy o Kościele współczesnym, z którego czerpać mogą kapłani, osoby konsekrowane i wierni świeccy, szczególnie wierni zrzeszeni w ruchach apostolskich, a także instytucje wydawnicze i akademickie. Dziś - kontynuuje Ojciec Święty - na progu trzeciego tysiąclecia, istnieje potrzeba głębszego poznania tajemnicy i wspólnoty Kościoła, bo tylko na tej drodze można Kościół jak matkę miłować i ofiarnie mu służyć zgodnie z wolą Chrystusa".
Jak do tej papieskiej, z serca płynącej zachęty podejdzie polski katolik? Co on z tym zrobi? Czy kupiony egzemplarz przeczyta, czy też odłoży na półkę publikacji zbieranych, ale z zasady nieczytanych. Pytajmy dalej: dlaczego ludzie, niejednokrotnie otwarcie domagając się mocnych inspiracji dla kształtowania chrześcijańskich postaw, z tak dużą rezerwą podchodzą do żywej tradycji Kościoła prezentowanej w L´Osservatore Romano?
Opatrzność Boża, dając możliwość sięgnięcia każdego miesiąca po nowy numer L´Osservatore Romano, darzy Polaków możliwością ciągłego uczestniczenia w przygodzie poznawania Kościoła. Tak zdobyta wiedza uwrażliwia ludzkie sumienia, które są kręgosłupem właściwych postaw wobec Chrystusowego Kościoła. Miarą tych postaw będzie jakość pełnionej służby, która w kontekście odpowiedzialności zamienia się w świadectwo przynależności do apostolskiej i powszechnej wspólnoty Ludu Bożego, wspólnoty wiary, kultu i miłości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#PodcastUmajony (odcinek 10.): O rany!

2024-05-09 21:07

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

Czy trzeba się dobijać z powodu przeszłości? Czy moje rany mnie szpecą? W czym Matka Boża z częstochowskiego obrazu jest podobna do Jezusa? Zapraszamy na dziesiąty odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o tym, że przy Maryi jest miejsce na ślady przeszłości.

ZOBACZ CAŁY #PODCASTUMAJONY

CZYTAJ DALEJ

Kielce: za symboliczną złotówkę można pozyskać rower na Rodzinną Majówkę Rowerową

2024-05-09 16:11

[ TEMATY ]

rower

Kielce

Adobe Stock

Wypożyczenie roweru miejskiego na 12 godzin za symboliczna złotówkę - to oferta dla tych, którzy zechcą wziąć udział w Rodzinnej Majówce Rowerowej, z bp. Marianem Florczykiem na czele peletonu, w sobotę 18 maja.

- Brak roweru nie może być przeszkodą, dzięki naszej ofercie wszyscy chętni mogą wypożyczyć rower na cały dzień i bez problemu wziąć udział w majówce - powiedział podczas konferencji prasowej, poprzedzającej wydarzenie, Przemysław Chmiel, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Kielcach.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

2024-05-10 13:22

[ TEMATY ]

Raymond Nader

Karol Porwich/Niedziela

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

W Duszpasterstwie Akademickim Emaus w Częstochowie miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Raymond Nader, który przeżył niezwykłe doświadczenie mistyczne w pustelni, w której ostatnie lata spędził św. Szarbel, podzielił się swoim świadectwem.

Raymond Nader jest chrześcijaninem maronitą, ojcem trójki dzieci, który doświadczył widzeń św. Szarbela. Na początku spotkania Raymond Nader podzielił się historią swojego życia. – Przed rozpoczęciem studiów byłem żołnierzem, walczyłem na wojnie. Zdecydowałem o rozpoczęciu studiów, by tam zrozumieć istotę istnienia świata. Uzyskałem dyplom z inżynierii elektromechanicznej. Po studiach wyjechałem z Libanu do Wielkiej Brytanii, by tam specjalizować się w fizyce jądrowej – tak zaczął swoją opowieść Libańczyk.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję