"W wielu wypadkach wierni podjęli niezwykle śmiałe postanowienia z racji roku jubileuszowego; jak przyjęcie na mieszkanie bezdomnego, darowanie dość wysokich długów, otoczenie opieką rodziny wielodzietnej, zapewnienie stałej pomocy osobie samotnej czy też fundowanie obiadów dzieciom w miejscowej szkole" - powiedział ordynariusz łódzki abp Władysław Ziółek podczas uroczystej Eucharystii kończącej uroczyste obchody Roku Jubileuszowego w archidiecezji łódzkiej.

W swym jubileuszowym przemówieniu Arcybiskup podzielił się radosną refleksją, że ziemia łódzka jest bardzo wrażliwa na głos Ewangelii Chrystusowej. Zawsze jest ona otwarta na problem człowieczy, rozmiłowana w ludzkim pragnieniu sprawiedliwości. Chociaż wiele podstawowych problemów ludzkiej egzystencji, zwłaszcza problemów społecznych było i jest naszym udziałem. Nic nie zdołało przytępić dobrego słuchu łodzian, tych z naszego wielkiego miasta i tych z rozległej ziemi łódzkiej na przesłanie Ewangelii, wyznał z radością arcybiskup łódzki. Dla mieszkańców ziemi łódzkiej wszystko co z bliska wiąże się z Ewangelią zawsze brzmiało w ich wnętrzach jako prawda oczywista, radosna i budząca nadzieję. Owszem, miewaliśmy w tym względzie wiele grzechów, ale Łódź nigdy nie wyrzekła się Ewangelii. Łódź zawsze przyjmowała Dobrą Nowinę Ewangelii jako orędzie proste, oczywiste i bardzo umacniające, dobitnie podkreślił Ordynariusz łódzki. Wielki jubileusz Roku Jubileuszowego dobiegł końca. Święte Drzwi, które symbolizują czas szczególnej łaski od Pana zostaną zamknięte, ale drzwi ludzkich serc tym bardziej mają pozostać otwarte dla Chrystusa. Rok Wielkiego Jubileuszu nie oznaczał tylko zewnętrznego święta. Jego sens wyrażał się w naszym szukaniu Bożej Prawdy, by po święcie tym usilniej i tym wytrwalej pójść w przyszłość odnalezioną drogą, wskazał łódzki Ordynariusz. Uroczysta Eucharystia kończąca obchody Wielkiego Jubileuszu miała miejsce 5 stycznia 2001 r. w bazylice archikatedralnej.