Reklama

Przed wielkopostnymi naukami

Każdy okres roku liturgicznego niesie ze sobą bogactwo treści i związanych z nimi przeżyć. Czas Wielkiego Postu jest szczególnie bogaty - uobecnia bowiem wydarzenia związane z tajemnicą Męki i Śmierci Chrystusa, który uczynił wszystko z miłości do człowieka. Człowiek jest wezwany, by na tę miłość odpowiedzieć. Wielki Post daje ku temu wiele "okazji". Jedną z nich są rekolekcje. Każdego roku wszystkie wspólnoty parafialne przeżywają wyjątkowe dni - dni rekolekcji wielkopostnych. Ich celem jest wejście w siebie, uczenie się pracy nad sobą, uspokojenie w zamęcie dni powszednich, oderwanie się od codzienności, zjednoczenie z cierpiącym i konającym za nasze grzechy Chrystusem. Owocem rekolekcji jest wewnętrzne skupienie, nawrócenie i odnowa moralna. Rekolekcje mają za zadanie obudzić ludzi obojętnych religijnie. To czas intensywniejszej modlitwy i rozważania.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z analizy rozmów przeprowadzonych z zagłębiowskimi duszpasterzami wynika, że największe rzesze wiernych gromadzą się na rekolekcjach wielkopostnych. Jest to na pewno jakiś fenomen, że kościoły w tym okresie wypełniają się nieraz po brzegi. Co przyciąga ludzi na rekolekcje? Na pierwszym miejscu należy wymienić łaskę Bożą, która w jakiś przedziwny, czasem niezrozumiały ludzkim umysłem sposób powoduje, że człowiek, którego droga do kościoła zarosła, po rekolekcjach się zmienia. Ważne jest, aby rekolekcje omodlić. Dawniej praktykowany był zwyczaj, że proboszczowie zazwyczaj w jakimś zakonie kontemplacyjnym zamawiali modlitwy w intencji owocnie przeżytych rekolekcji w swojej parafii. Ważna jest również dobra reklama, dotarcie do ludzi z wieścią, że w parafii będzie dziać się coś niezwykłego, przekonanie ich i stałe przypominanie o dniach rekolekcyjnych. "Większość parafii drukuje programy rekolekcji, które wraz z zaproszeniami docierają do każdego domu, do każdej rodziny. Inni na kilka tygodni przed rozpoczęciem nauk na każdej Eucharystii przedstawiają dokładny plan rekolekcji. W naszej parafii pierwsza uwaga na temat rekolekcji pojawia się w okolicach Nowego Roku. A na kolędzie wierni otrzymują już termin oraz plan ramowy wielkopostnych dni skupienia. Poza tym na każdej Mszy św. przypominamy o mających rozpocząć się rekolekcjach" - mówi proboszcz parafii pw. św. Stanisława Biskupa Męczennika, ks. prał. Mieczysław Oset. Nowoczesnym sposobem na dotarcie do wiernych jest internet. Wiele wspólnot posiada swoją internetową stronę parafialną, gdzie można doszukać się m.in. także programu rekolekcji. Ta metoda jest jednak jeszcze w powijakach. Dużym atutem udanych rekolekcji jest osoba rekolekcjonisty, który potrafi porwać słowem, obudzić przykładem, rozgrzać atmosferę nawet w najbardziej zimnym kościele, którego słowo trafi do każdego słuchacza. Jak proboszczowie dobierają rekolekcjonistów? Według własnego uznania. Jedni zawierają umowę z konkretnym zakonem nawet na kilka lat i w ten sposób na każde rekolekcje mają zapewnionego rekolekcjonistę. Wiąże się z tym jednak niepewność, bo tak naprawdę nigdy nie wiadomo kto przyjedzie i jak będzie mówił. Większość proboszczów prosi z naukami księży diecezjalnych - dobrych, sprawdzonych, znanych, którzy żyją wśród ludzi, znają ich troski i radości, bolączki i nękające ich problemy. Do historii diecezji przejdą chyba słynne rekolekcje, które ściągnęły do gigantycznej świątyni w Czeladzi wiernych nie tylko z miasta, ale i z Katowic, Sosnowca, Dąbrowy Górniczej, Będzina i wielu innych miejscowości. "Trzy lata temu przeprowadził je bp Józef Zawitkowski. Odbiły się szerokim echem po całym regionie. A największy kościół naszej diecezji nie mógł pomieścić wiernych. Na tak znakomitego rekolekcjonistę trzeba jednak było odczekać swoje" - podkreśla proboszcz czeladzkiej wspólnoty.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Lubuski marszałek podaje się do dymisji. Nagranie z jego udziałem wywołało oburzenie

2025-07-11 13:36

[ TEMATY ]

Zielona Góra

dymisja

marszałek

S3

województwo lubuskie

zderzenie

Lubuskie.pl

Marcin Jabłoński, marszałek województwa lubuskiego

Marcin Jabłoński, marszałek województwa lubuskiego

Marszałek woj. lubuskiego Marcin Jabłoński poinformował w piątek o rezygnacji ze swojej funkcji. Powodem jest - jak dodał - wydarzenie drogowe z jego udziałem, które miało miejsce 26 czerwca.

26 czerwca na trasie S3 między Sulechowem a Zieloną Górą kierowana przez Jabłońskiego służbowa skoda suberb zderzyła się z bmw, a następnie z barierami energochłonnymi. Nikt nie odniósł obrażeń. Do internetu trafiło jednak nagranie, na którym widać, jak skoda podjeżdża blisko poprzedzającego ją auta, a następnie wyprzedza je prawym pasem. Potem widać, jak skoda przy powrocie na lewy pas ma kontakt z wyprzedzanym autem, po czym ociera się o bariery po lewej stronie jezdni, wzbijając w powietrze tumany kurzu. Policjanci zdecydowali o zatrzymaniu prawa jazdy Jabłońskiemu. Obsługujące kolizję funkcjonariuszki zdecydowały o skierowaniu wniosku o ukaranie do sądu.
CZYTAJ DALEJ

W Barcelonie beatyfikacja Lycariona Maya. Chciał być bratem wszystkich

2025-07-11 17:18

[ TEMATY ]

beatyfikacja

Barcelona

Vatican Media

Brat Lycarion May, marysta

Brat Lycarion May, marysta

Kardynał Marcello Semeraro, prefekt Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych, będzie przewodniczył jutro, 12 lipca, Mszy Świętej, podczas której młody szwajcarski zakonnik, wychowawca ubogich w Hiszpanii, zamordowany w czasie rewolt ludowych w 1909 roku, zostanie wyniesiony na ołtarze. Głosił braterstwo w świecie pełnym konfliktów.

„Aby udać się do Pueblo Nuevo, trzeba być gotowym oddać życie”. Tak mawiał Lycarion May (z domu François Benjamin), brat marysta, który 12 lipca, zostanie beatyfikowany w Barcelonie, w Hiszpanii. Uroczystość odbędzie się w południe w kościele św. Franciszka Salezego i będzie jej przewodniczył w imieniu Papieża kardynał Marcello Semeraro.
CZYTAJ DALEJ

Kolejny dzień początku końca

2025-07-12 07:23

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Minęło sześć tygodni od przegranej obozu rządzącego w wyborach prezydenckich. Sześć tygodni politycznego bezruchu, gorączkowego przeczesywania własnych szeregów i tępego wpatrywania się w sufit w poszukiwaniu „planu B”. Miało być nowe otwarcie. „Jeszcze tylko Pałac” – mówili. A tymczasem Pałac przejęty, prezydent Karol Nawrocki za niecały miesiąc zostanie zaprzysiężony, a Koalicja 13 grudnia stanęła – nie w miejscu, ale w martwym punkcie. Zacięcie, brak pomysłu, brak wizji, brak przyszłości.

Porażka z Nawrockim zaskoczyła ich nie dlatego, że była „niemożliwa”. Zaskoczyła dlatego, że nie przewidzieli żadnego scenariusza poza zwycięstwem. I zamiast zmierzyć się z pytaniem „dlaczego przegraliśmy?”, wpadli w histerię. Najpierw – jak ujawniła Interia – Donald Tusk miał naciskać na marszałka Hołownię, by ten zablokował objęcie urzędu przez nowego prezydenta. De facto zamach stanu: „uśmiechnięty”, wsparty dywizją autorytetów prawniczych i gadających głów w mediach, ale jednak zamach. Gdy Hołownia – na szczęście – odmówił, w zanadrzu pojawił się nowy pomysł, czysto PR-owy: rekonstrukcja rządu. Kolejna zagrywka taktyczna w miejsce strategii. Jakby przesuwanie tych samych figur na tej samej planszy mogło nagle zmienić wynik gry.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję