Reklama

Niedziela Kielecka

Pełczyska i Grodzisko

Archeologiczne El Dorado

W parafii Pełczyska prace archeologiczne i wykopaliskowe to norma. Mieszkańcy mawiają, że strach wbić łopatę, bo zaraz na coś się trafi, zjadą ekipy naukowców i koniec z planami prac polowych

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Największe skupiska znalezisk znajdują się w obrębie tzw. Grodziska. Jest to wyjątkowo cenny, nazwany przez fachowców „wczesnonowożytnym” kompleks obronny z reliktami murowanymi, posadowiony na starszych warstwach osadniczych.

Stanowisko leży na wzniesieniu zwanym Górą „Olbrych”, „Zawinnicą” lub „Zamczyskiem”. Część centralna obiektu otoczona jest z trzech stron wałem i fosą. Najstarszym śladem osadnictwa jest jama tzw. kultury lendzielskiej – świadectwo osadnictwa neolitycznego z ok. 4600-4000 p.n.e. Nieco później zasiedlono teren po wschodniej stronie grodu, gdzie natrafiono na ślady osadnictwa oraz rów pochodzące z ok. 4200-3600 r. p.n.e. (to tzw. kultura lubelsko-wołyńska). W tym rejonie osadnictwo pojawiło się ponownie po dłuższej przerwie w VIII-IX wieku, a na terenie grodu w X-XIII wieku.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W tym czasie Pełczyska były już znacznym ośrodkiem kościelnym, zlokalizowanym w gęsto zaludnionej strefie osadniczej. Na wschodnim krańcu pasma wznosi się kościół św. Wojciecha, którego początki sięgają XII, a być może końca XI wieku. Z pierwszej poł. XIII wieku pochodzą wzmianki źródłowe dotyczące sporów biskupa Iwona i komesa Barana o część ziem we wsi.

Reklama

W drugiej poł. XIII-XIV wieku na górze Olbrych stał gród obronny, którego archeologicznym świadectwem są zabytki ruchome datowane na ten okres. W 1304 i 1306 r. Pełczyska wymieniane są w źródłach pisanych w związku z zajęciem grodu przez Władysława Łokietka. Istnienie parafii potwierdzone zostało w wykazach świętopietrza z 1326 r. W XV-XVI wieku wzniesiono tu zapewne murowany dwór. W czasie I wojny światowej w centralnej części grodu zbudowano okop wojskowy. Dziś wzgórze Olbrych stanowi jeden z najpiękniejszych punktów widokowych gminy. To miejsce fascynowało badacza regionalnych starożytności – ks. Władysława Siarkowskiego. W 1844 r. nieopodal grodziska odkryto skarb, monety ze schyłku XIII wieku (najmłodsze były monety Przemysła II), zawierający co najmniej kilkanaście tys. srebrnych monet (wg Joachima Lelewela nawet ok. 20 tys.), ukryty w dużym naczyniu glinianym. Jest to jeden z największych skarbów monet z czasów rozbicia dzielnicowego, odkrytych na ziemiach polskich.

Warto podkreślić, że historia osadnictwa na terenie Pełczysk jest znacznie starsza – i tutaj należy się cofnąć kilka tysięcy lat. Ziemia w tym miejscu jest prawdziwą kopalnią wiedzy o życiu i obyczajach ludów starożytnych. Nagromadzenie materialnych śladów działalności ludzkiej jest ogromne; każde kolejne badania przynoszą coraz bardziej zaskakujące odkrycia. Historia odkryć archeologicznych na terenie Pełczysk sięga końca lat trzydziestych XX wieku, kiedy to w sadzie dworskim dokonano przypadkowego odkrycia broni i naczyń brązowych, które prawdopodobnie stanowiły wyposażenie okazałego grobu i odkrycie rozległej osady wielokulturowej.

Badania archeologiczne w Pełczyskach prowadzono od tego czasu dość regularnie. W 2000 r. podjęto je w ramach projektu pod nazwą Ekspedycja Celtycka Instytutu Archeologii Uniwersytetu Warszawskiego. Do tej pory na terenie Pełczysk zarejestrowanych zostało 9 stanowisk archeologicznych, obejmujących: obszar osady wielokulturowej, z której pochodzą bardzo bogate materiały kultur lateńskiej i przeworskiej; pozostałości osadnictwa z okresu późnolateńskiego; cmentarzysko wielokulturowe; osada neolityczna; fosa i grodzisko średniowieczne; cmentarzysko ludności kultury łużyckiej. Najstarsze bodaj znaleziska pochodzą z młodszej epoki kamienia (sprzed 7500 lat). Odkryto m.in. ślady osadnictwa neolitycznego, z wczesnej epoki brązu i okresu późnolateńskiego, cmentarzysko kultury łużyckiej i wielokulturowe, ślady wpływów rzymskich, a także osadę rzemieślniczo-handlową Celtów.

Jedno z ostatnich znalezisk miało miejsce przed niespełna rokiem. Archeolodzy z UW odkryli kopułę pieca datowanego na III-IV wiek, służącego do wypalania naczyń oraz srebrne i brązowe ozdoby. Znaleziska kolejny raz potwierdziły obecność celtyckich i germańskich elit osadniczych na nadnidziańskich urodzajnych ziemiach.

2017-05-25 11:21

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pozorne poszukiwania

Na Wojskowych Powązkach rozpoczął się kolejny etap prac poszukiwania szczątków żołnierzy podziemia antykomunistycznego

Zwołano dziennikarzy i pokazano im wykop, w którym nie ma żadnych śladów ofiar zbrodni komunistycznych. Po krótkiej konferencji dół zasypano. I choć w następnych dniach znaleziono ludzkie szczątki, to jednak poszukiwania są jedynie namiastką tego, na co czekają Polacy.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: nie można wykluczyć Europy z przywracania pokoju na Ukrainie

2025-12-10 07:42

[ TEMATY ]

Leon XIV

Vatican Media

O spotkaniu z prezydentem Zełenskim, ważnej roli Europy i jej sojuszu ze Stanami Zjednoczonymi na rzecz pokoju na Ukrainie, ale też o możliwości podróży do tego kraju rozmawiał Papież z dziennikarzami, opuszczając wieczorem rezydencję w Castel Gandolfo. Leon XIV odpowiedział też m.in. na pytanie o datę możliwej przeprowadzki do Pałacu Apostolskiego i na komentarz dotyczący tego, że „nie modlił się”, podczas wizyty w stambulskim meczecie.

Pytany o szczegóły spotkania z Wołodymyrem Zełenskim, Papież powiedział, że „oczywiście, głównym tematem była kwestia wojny i sposoby poszukiwania porozumienia i zawieszenia broni”. Podkreślił, że rozmowy dotyczyły także uprowadzonych dzieci oraz więźniów i tego w jaki sposób „Kościół może pomóc w sprowadzeniu na Ukrainę zwłaszcza [tych – przyp. red.] dzieci”. Dopytywany o działania Watykanu w tym zakresie, podkreślił, że większość tych działań „przebiega, niestety, bardzo powoli” i odbywa się za kulisami. „Wolę nie udzielać komentarza, poza tym, że kontynuujemy prace nad tym i starania, by te dzieci mogły powrócić do swoich domów i rodzin”.
CZYTAJ DALEJ

Jak wybrać buty komunijne dla dziecka? Porady dla rodziców

2025-12-10 11:22

[ TEMATY ]

Komunia

Materiał partnera

Pierwsza Komunia Święta to wyjątkowy moment w życiu dziecka i całej rodziny. Przygotowania do tej uroczystości obejmują wiele aspektów - od stroju po organizację przyjęcia. Jednym z kluczowych elementów, często niedocenianych przez rodziców, jest wybór odpowiedniego obuwia. To właśnie buty mogą zadecydować o tym, czy dziecko zachowa piękne wspomnienia z tego dnia, czy będzie je kojarzyło z bólem stóp i dyskomfortem. Dobrze dobrane obuwie komunijne łączy elegancję z wygodą, pozwalając dziecku cieszyć się każdą chwilą uroczystości.

Dziecko spędzi w butach komunijnych kilka, a czasem nawet kilkanaście godzin - podczas mszy świętej, sesji zdjęciowej i przyjęcia. Dlatego warto poświęcić czas na przemyślany wybór, stawiając na pierwszym miejscu zdrowie i komfort małego komunikanta.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję